Aplikacje dla iOS potajemnie nagrywały ekran. Nawet w czołówce nie jest bezpiecznie

Aplikacje dla iOS potajemnie nagrywały ekran. Nawet w czołówce nie jest bezpiecznie08.02.2019 11:57
Aplikacje dla iOS potajemnie nagrywały ekran. Nawet w czołówce nie jest bezpiecznie

Kilka aplikacji dla iPhone'ów zostało przyłapanych na gorącym uczynku – bez wiedzy użytkowników nagrywały, co dzieje się na ekranie. W tej sytuacji zaskakujące jest to, że nie były to pseudoaplikacje przygotowane specjalnie do zbierania danych, ale bardzo popularne narzędzia, powiązane z turystyką.

Analityka vs. bezpieczeństwo

Producenci tych aplikacji chcieli lepiej zrozumieć, w jaki sposób użytkownicy posługują się ich narzędziami i trudno ich za to winić. Zbieranie danych analitycznych jest ważną częścią rozwijania oprogramowania używanego przez dziesiątki tysięcy osób. Dlatego kilka firm, w tym linie lotnicze, zdecydowało się zaimplementować narzędzia analityczne, zbierające… praktycznie wszystko – każde dotknięcie, znak wpisany w pole tekstowe, a także zrzuty ekranu.

Użytkownicy nie byli o tym wprost informowani i nie mieli pojęcia, że ich dane, czasami także wrażliwe, były wysyłane na zewnętrzne serwery. Wśród wpisanych ciągów znaków zdarzały się hasła, dane osobowe i numery kart kredytowych bez odpowiedniego zabezpieczenia, uniemożliwiającego odczytanie ich przez osoby trzecie.

Nie wymagało to naruszania zabezpieczeń systemu firmy Apple, która też nie jest bez grzechu. Wszystko odbywało się zgodnie z zasadami App Store. Narzędzia analityczne po prostu sprytnie wykorzystują możliwości iOS-a, by zbierać jak najwięcej danych. W użyciu był między innymi Glassbox – narzędzie do oceny doświadczeń użytkownika, które pozwala autorom aplikacji korzystać z funkcji session replay (odtwarzanie sesji). Deweloperzy mogą wtedy zobaczyć, jak ich aplikacje są wykorzystywane i dokładnie ocenić, co poszło nie tak w ciągu danej sesji i czy mogą coś jeszcze poprawić w interfejsie aplikacji.

Dla użytkowników jest to jednak niekorzystne, gdyż Glassbox zbiera także zrzuty ekranu i przesyła je klientowi za pośrednictwem własnej chmury. Dane bywały kiepsko „zasłonięte” i niektóre można było odczytać. Poniżej możecie zobaczyć przykładowe nagranie sesji Glassbox z apikacji Air Canada. jak widać, nie wszystkie pola z hasłami i numerami zostały zakryte.

Air Canada Session Screenshots

Air Canada wpada podwójnie

Linie lotnicze Air Canada zawiniły tym, że transmisja danych z wrażliwymi danymi klientów, łącznie z numerami paszportów i kart kredytowych, nie była odpowiednio zabezpieczona. Autorzy aplikacji stosowali „czarne pola” do zasłaniania wrażliwych danych na zrzutach ekranu, ale zapomnieli dodać je na niektórych ekranach. Nie można było na przykład odtworzyć hasła z widoku logowania, ale z widoku odzyskiwania hasła jak najbardziej. Na szczęście nie ma mowy o tym, by ujawnione w ten sposób dane zostały przez kogoś niecnie wykorzystane, ale mimo wszystko jest to niepokojące.

Ponadto, niedawne włamanie do Air Canada ujawniło 20 tys. profili użytkowników.

Co można zrobić?

Nie wszystkie z wymienionych wyżej aplikacji źle zabezpieczały dane, ale wszystkie nie informowały prawidłowo o zbieranych danych analitycznych. Na liście aplikacji, które dopuściły się tego procederu, znalazły się między innymi Expedia, Hotels.com i wspomniane już linie lotnicze Air Canada, TechCrunch wymienia również aplikacje bankowe i operatorów komórkowych. W ich politykach prywatności nie było wzmianki o tak agresywnej telemetrii. Szczęśliwie Glassbox nie może przekroczyć uprawnień aplikacji i robić zrzutów ekranu w innych miejscach.

Czy możemy się jakoś bronić? Prawdopodobnie jedynym sposobem jest zablokowanie połączeń z chmurami narzędzi analitycznych (na przykład glassbox.aircanada.ca). Można to relatywnie łatwo zrobić na swoim domowym routerze, ale co jeśli łączymy się z innej sieci? Najlepiej by było tego nie robić. Niestety Apple nie pozwala zewnętrznym programistom ingerować w system na poziomie wymaganym do napisania aplikacji pełniącej funkcję zapory sieciowej.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.