Aplikacje dla kierowców cz. 5 – wypadki i ratowanie życia

W piątej części cyklu o aplikacjach dla kierowców chcę poruszyć najmniej przyjemną stronę prowadzenia samochodu, czyli wypadki i sytuacje zagrażające życiu ludzi.

Nowe auta w Unii Europejskiej już niedługo będą wyposażone w system eCall, który w razie potrzeby automatycznie wezwie pomoc na miejsce wypadku. Na razie jednak jesteśmy zdani na siebie, co cieszy przeciwników automatycznego systemu, ale nie każdemu daje komfort psychiczny.

SOSmart to bardzo pomysłowa aplikacja alarmowa, która w razie wypadku powiadomi wybrane kontakty. Wskazane osoby dostaną SMS-em powiadomienie o tym, że potrzebna jest pomoc, a także odnośnik do mapy, na której zaznaczone zostanie miejsce wypadku. W ten sposób można wezwać pogotowie na miejsce wypadku, na przykład gdy ktoś z rodziny podróżował autokarem.

W aplikacji należy się zalogować, a następnie podać kilka telefonów kontaktowych bliskich osób. Przy wysyłaniu powiadomień alarmowych można zdać się na automat, który na podstawie wskazań czujników telefonu wykryje zderzenie, albo wysłać je ręcznie. Przy tym można skorzystać z możliwości kontaktu z lokalnymi służbami alarmowymi.

Kierowcy w ustawieniach mogą włączyć ekran na stałe – wtedy aplikacja przez cały czas będzie pokazywać mapę, prędkościomierz i wizualizację wskazań akcelerometru. W SOSmart znajdziemy także listę najbliższych szpitali i izb przyjęć.

Pobierz: Android, iOS

Moto Save to aplikacja zaprojektowana dla motocyklistów, ale mogąca uratować życie także rowerzyście bądź pieszemu. Podobnie jak opisana powyżej, pozwala powiadomić bliską osobę o wypadku i podaje położenie. Jej autor jednak założył, że osoba po wypadku na motocyklu może nie być w stanie samodzielnie wysłać alarmowego SMS-a, więc zaprojektował algorytm wykrywający brak aktywności.

Dlatego właśnie przed rozpoczęciem korzystania z aplikacji należy przejść przez proces kalibracji – umieścić smartfon w kieszeni ubrania, w której zwykle znajduje się podczas jazdy motocyklem i zmienić pozycję według wskazań aplikacji. Następnie pozostaje podać numer bliskiej osoby, która zostanie powiadomiona, oraz wpisać treść SMS-a.

Przed wyruszeniem w podróż należy włączyć ochronę. Jeśli aplikacja wykryje brak aktywności przez 4 minuty i pozycję leżącą, włączy alarm w telefonie. Jeśli nie zostanie wyłączony przez kolejne 4 minuty, wyśle SMS-a. Jej autor, Grzegorz Małopolski, zakłada, że w miarę rozwoju aplikacji czas ten zostanie skrócony.

Pobierz: Android

Warto także sprawdzić, czy inne aplikacje, których używacie w samochodzie, mają możliwość powiadamiania o wypadku. Swoją lokalizację można wysłać SMS-em z niektórych nawigacji, jak NaviExpert i AutoMapa, o czym możecie przeczytać w przeglądzie nawigacji. Wspomniany przeze mnie w trzeciej części cyklu AutoGuard BlackBox z kolei, poza rejestrowaniem trasy, daje łatwy dostęp do telefonów alarmowych.

Jeszcze niedawno w większości samochodów znajdował się papierowy atlas samochodowy i często wydawca dołączał do map podstawowe informacje z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej. W chwili podwyższonego stresu można było pomagać sobie ilustracjami. Teraz w samochodzie łatwiej o smartfon, więc powstały aplikacje, które przenoszą tę wiedzę na nasze urządzenia elektroniczne.

Aplikacja Pierwsza Pomoc, przygotowana przez LUX MED, LuxSoft i Orange, to leksykon wiedzy z zakresu udzielania pierwszej pomocy, który poprowadzi przez kolejne działania w najczęściej występujących przypadkach zagrożenia życia. Aplikacja pozwala także sprawdzić swoją wiedzę w teście i wezwać pomoc (połączenie z numerem alarmowym 112).

Aplikacja podpowiada, jakie kolejne kroki należy wykonać przy ratowaniu życia niemowlęcia, dziecka i nieprzytomnej osoby dorosłej. Wszystkie kroki zostały opatrzone prostymi instrukcjami i ilustracjami, które ułatwiają wykonywanie czynności. Poza tym w bazie znajdziemy instrukcje postępowania w przypadku udaru cieplnego, porażenia prądem, ukąszenia przez dzikie zwierzę lub kleszcza, urazów, zatruć i tym podobnych, niebezpiecznych sytuacji.

W aplikacji znajdziemy także dodatkowe narzędzia, jak latarka, możliwość odnalezienia najbliższego adresu i współrzędnych GPS, które można podać ratownikom, lokalizacje najbliższych defibrylatorów oraz metronom, który przyda się podczas masażu serca. Ponadto znajdziemy tu kalendarzyk przypominający o braniu leków.

Pobierz: Android, iOS

Ratuj Życie to aplikacja fundacji o tej samej nazwie, której celem jest szerzenie wiedzy o resuscytacji oraz tworzenie aktualnej mapy lokalizacji automatycznych defibrylatorów zewnętrznych w polskich miastach. Te właśnie dane znajdziemy w aplikacji, obok treningu i testu wiedzy. Nie zabrakło trybu ratunkowego, w którym lektor przeprowadzi użytkownika przez kolejne kroki oceny przytomności osoby, masażu serca, sztucznego oddychania i ułożenia ratowanego w bezpiecznej pozycji.

Ta aplikacja to nie tylko przydatne informacje. To część kampanii społecznej, której celem jest podniesienie świadomości Polaków w zakresie ratowania życia. Stworzenie aplikacji dało początek Fundacji Ratuj Życie, a zawarte w aplikacji informacje spełniają wytyczne Polskiej Rady Resuscytacji.

Pobierz: Android, www. Aplikacja była także dostępna na system iOS, ale z powodu problemów technicznych w chwili pisania artykułu jej pobranie było niemożliwe.

Na barkach kierowcy spoczywa także odpowiedzialność za samochód. Na szczęście nie brakuje aplikacji, które pomogą w razie stłuczki czy awarii zadbać także o auta.

Aplikacja Auto Awaria to leksykon wiedzy, który pomoże osobom nie mającym specjalistycznej wiedzy na temat konstrukcji samochodów i procedur, jakie obowiązują kierowców w różnych sytuacjach. Znajdziemy tu porady, jak się zachować w różnych przypadkach, jak dbać i samochód, wyciąg z przepisów o ruchu drogowym oraz wskazówki, które pozwolą wstępnie zdiagnozować usterki w samochodzie i wiele z nich samodzielnie naprawić. Do działania aplikacja potrzebuje połączenia z Internetem.

Auto Awaria Free dzieli się na cztery części. W części poświęconej awariom znajdziemy informacje pozwalające wykryć usterki i wiele z nich naprawić – jest tu na przykład instrukcja podłączania kabli zapłonowych, by uruchomić samochód z rozładowanym akumulatorem oraz opisy kontrolek i tego, o czym informują.

W części „Co robić” znajdziemy porady dotyczące działań w przypadku wypadku, awarii, holowania, szkody na parkingu i innych nieprzyjemnych sytuacji. Na mapie można określić bieżące położenie samochodu i znaleźć w pobliżu stację benzynową, myjnię czy warsztat. W części informacyjnej Auto Awarii zaś można przypomnieć sobie znaczenie znaków drogowych, zapoznać się z obowiązującymi ograniczeniami prędkości czy też punktowaniem wykroczeń.

Pobierz: Android, iOS, Windows Phone

Aplikacja Na Wypadek może być wykorzystana do zarządzania samochodami, przeglądami i polisami ubezpieczeniowymi, ale przede wszystkim pomoże w razie stłuczki lub wypadku. Dzięki aplikacji można bezpłatnie sprawdzić, czy pojazd współuczestnika nieprzyjemnego zdarzenia ma wykupione ubezpieczenie OC, a także krok po kroku przejść przez proces zabezpieczania miejsca zdarzenia i spisywania oświadczenia, łącznie z robieniem zdjęć pojazdów. Zebrane dane można wysłać e-mailem do zainteresowanych osób i do ubezpieczyciela, jako uzupełnienie oświadczenia o zdarzeniu. Dodam tu, że warto mieć w samochodzie wydrukowaną kopię takiego oświadczenia.

Na Wypadek została przygotowana przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i pozwala zeskanować kod QR z dowodu rejestracyjnego auta oraz sprawdzić, czy jego polisa jest wciąż ważna, co jest kluczowe w przypadku stłuczki. Aplikacja podpowie także, w jakich sytuacjach niezbędne jest wezwanie policji oraz co zrobić, jeśli w wypadku brało udział dzikie zwierzę. Jest to też jedna z nielicznych aplikacji przygotowanych przez instytucję publiczną, które mogą pochwalić się funkcjonalnością i rzeczywiście trafiają w potrzeby użytkowników.

Pobierz: Android, iOS

Aplikacja o wdzięcznej nazwie „Oświadczenie, kolizja, wypadek” podpowiada jak postępować w razie kolizji lub wypadku, a także umożliwia wypełnienie oświadczenia na smartfonie. Można skorzystać z zapisanego w niej wzoru przy ręcznym spisywaniu oświadczenia lub wypełnić interaktywny formularz i wysłać wszystkim zainteresowanym e-mailem.

W aplikacji znajdziemy także wyciąg z Prawa o ruchu drogowym, podstawowe informacje o tym, co należy zrobić w razie wypadku i oczywiście telefony alarmowe. Brakuje niestety możliwości skanowania danych z kodu QR dowodu rejestracyjnego, więc czeka nas żmudne przepisywanie numerów VIN.

Pobierz: Android

Na koniec życzę wszystkim zmotoryzowanym czytelnikom, byście nie musieli sięgać po zaprezentowane tu rozwiązania.