Aplikacje z iPhone'a uruchomisz na Maku – Apple chce tak ożywić Mac App Store?

Aplikacje z iPhone'a uruchomisz na Maku – Apple chce tak ożywić Mac App Store?21.12.2017 10:42

Czy chcielibyście móc uruchamiać aplikacje z iPhone’a naswoim Maku? Co za pytanie, wiadomo że byście chcieli – ogromnykatalog oprogramowania dostępnego w App Store na urządzenia ziOS-em czyni taką możliwość nadzwyczaj pożądaną. W porównaniudo przepychu App Store, to co znajdziemy w oficjalnym sklepie dlaMaków wygląda jak półki PRL-owskich sklepów z czasów stanuwojennego. To wszystko może już w przyszłym roku ulec gwałtownejprzemianie. Bloomberg powołując się na swoje anonimowe źródładonosi, że Apple zamierza pozwolić deweloperom na łatweuruchamianie na komputerach z macOS-em aplikacji z iOS-a.

App Store jest jednym z głównych motorów sukcesu urządzeńApple’a. Sprawdzony katalog darmowych i płatnych aplikacji,spełniających wysokie standardy jakości, zasadniczo bezpiecznych iłatwych do zainstalowania kilkoma kliknięciami – co mogło pójśćnie tak? Oczywiście nic, w 2016 roku App Store miało ponad 2 mlnaplikacji i około 130 mld pobrań.

Apple App Store: największe repozytorium oprogramowania na świecie
Apple App Store: największe repozytorium oprogramowania na świecie

Mac App Store, pomyślany przez firmę z Cupertino jakoodpowiednik App Store dla jego desktopowych komputerów, zupełnietymczasem nie zdał egzaminu. Może ludzie byli po prostu zbytprzyzwyczajeni do samodzielnego pobierania plików .dmg z Internetu?Może nie odpowiadały im na osobistym komputerze te wszystkierestrykcje i zakazy, z których Apple słynie? Tak czy inaczej, MacApp Store wystartował z katalogiem tysiąca aplikacji (w większościgier) – i do dzisiaj nie wygląda to wcale lepiej. Znalezienie tamczegoś wartego uwagi graniczy z niemożliwością. Niezależnymdeweloperom po prostu lepiej rozpowszechniać swoje oprogramowanietak samo, jak to jest w wypadku Windowsa – przez strony internetowei katalogi.

Mac App Store zasłynął swego czasu liczbą podrabianych aplikacji
Mac App Store zasłynął swego czasu liczbą podrabianych aplikacji

Jak informuje Bloomberg, już w przyszłym roku Apple umożliwiprogramistom tworzenie aplikacji, które będą uruchamiały sięzarówno na urządzeniach mobilnych z ekranem dotykowym, jak i nakomputerach osobistych z myszką i klawiaturą. Aplikacje takie będąwięc jednocześnie rozwijane i aktualizowane. Skończy sięsytuacja, w której cały wysiłek deweloperów idzie w rozwójaplikacji na iOS-a, podczas gdy wersja na macOS-a leży odłogiem,nieaktualizowana od długiego czasu.

Projekt rozwijany pod nazwą kodową „Marzipan” zajmie wielelat, nic nie zostało jeszcze oficjalnie zatwierdzone, pierwszychdeklaracji mamy spodziewać się podczas przyszłorocznej konferencjiWWDC Apple’a. Już dzisiaj jednak związani z Apple niezależnideweloperzy określają Marzipan jako największą zmianę od czasówwprowadzenia iOS-a.

Diabeł tkwi w szczegółach

Apple nie skomentowało tych doniesień, jednak nie mamy żadnychpowodów by w nie wątpić. Szczerze mówiąc, podział na macOS-a iiOS-a jest podziałem sztucznym, uzasadnionym jedynie względamimarketingowymi i ergonomią interfejsów użytkownika. W środku mamydo czynienia praktycznie z tym samym uniksowym systemem:opensource’owe hybrydowe jądro Xnu,opensource’owy system operacyjny Darwin,a nad tym wszystkim własnościowe biblioteki Apple’a, zapewniającew zdecydowanej większości identyczne interfejsy programowania,konwencje i wzorce projektowe, popularne klasy…

Główną różnicą jest oczywiście interfejs użytkownika:macOS korzysta ze starego, bogatego w funkcjonalności, wysocerozwiniętego AppKitu, podczas gdy iOS używa UIKitu, bibliotekirozwijanej od podstaw z myślą o dotykowym interfejsie iograniczonych zasobach sprzętowych, ze specyficznym paradygmatemwidoków i nawigacji. I tu jednak widać było wcześniej pewne krokiku unifikacji: koncepcja kontrolerów widoków (UIViewController naiOS-ie, NSViewController na macOS-ie) przyszła z urządzeniamobilnego na desktop.

Apple nie musi więc stawać na głowie, tak jak zrobił toMicrosoft ze swoją Universal Windows Platform. Jeśli narzędziadeweloperskie Xcode pozwolą na automatyczne generowanie interfejsówużytkownika dla AppKitu i UIKitu, jeśli kod wynikowy zostaniezapakowany w jakąś hybrydową paczkę dla używanej w iOS-iearchitektury armv8 oraz używanego w Makach x86-64, to programiścinie będą musieli specjalnie się męczyć, po prostu przekompilująswoją iOS-ową aplikację nowymi narzędziami, a ona automatyczniewyląduje nie tylko w App Store, ale i w odświeżonym Mac App Store.

Boimy się jedynie tego, że będzie to kolejny krok na drodze dozamknięcia macOS-a. Jeśli Apple poczuje się pewnie ze swoimsklepem aplikacji na Maki, może w którejś kolejnej wersji systemupo prostu skończyć z instalowaniem oprogramowania spoza jedynegosłusznego, oficjalnego źródła.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.