Apple będzie sprawdzać, czy w iPhone'ach nie ma nielegalnych treści

Apple będzie sprawdzać, czy w iPhone'ach nie ma nielegalnych treści06.08.2021 06:15
Apple będzie sprawdzać zawartość telefonów
Źródło zdjęć: © PxHere

Według nieoficjalnych informacji, Apple zdecydował się na bardzo kontrowersyjny ruch, jakim jest analiza zdjęć użytkowników, ale po stronie klienta. Stosując zgraną wymówkę (ochrona dzieci przed wykorzystywaniem), Apple łamie granicę uznawaną milcząco za nieprzekraczalną i będzie operować na lokalnych danych. Dotychczas skanowanie plików użytkowników odbywało się na zbiorach przechowywanych w chmurze.

Slogan "co dzieje się na iPhone'ie, zostanie na iPhone'ie" niniejszym przestaje być aktualny. Dlaczego firma, która dotychczas (i w sumie dalej) chwali się ochroną prywatności, decyduje się na tak radykalny krok? Otóż firmy lubią szyfrowanie, bo mogą dzięki niemu sprzedać prywatność jako produkt - ale szyfrowania bardzo nie lubi rząd USA. Uosobieniem tej niechęci jest prokurator William Barr, uznający istnienie szyfrowania end-to-end za zagrożenie terrorystyczne.

Ponieważ Apple nie komentuje sprawy, a rządy ograniczają się jedynie do "postulatów", nie da się tu przytoczyć konkluzji, a jedynie spekulacje. Najbardziej przekonującą hipotezą jest to, że firmy są stawiane przed wyborem: albo usunąć szyfrowanie albo zezwolić na analizę treści przed zaszyfrowaniem. A nawet duzi gracze nie są w stanie opierać się presji trzyliterowych agencji w nieskończoność.

Sumy kontrolne

Lokalny skan nie będzie polegać na analizie zdjęć, a jedynie na porównywaniu sumy kontrolnej uogólnionej postaci zdjęcia ze sztywną bazą nielegalnych treści, utrzymywaną przez federalne biuro śledcze. Federalne - bo rozwiązanie ma działać tylko w USA. W dodatku, ma dotyczyć tylko zdjęć, które będą odkładane na chmurę iCloud. Gdy jakieś zdjęcie zostanie uznane za pasujące do bazy, jego kopia zostanie wyciągnięta z chmury (a nie pobrana z prywatnego urządzenia) celem ręcznej analizy.

Jest w tym wszystkim dużo powodów do obaw. Głównym z nich jest oczywiście niemała szansa na fałszywe detekcje, ale nie tylko. Kształt, objętość i zakres tematyczny "zakazanej bazy" nie podlega kontroli żadnej instytucji. Władze federalne zajmują się dostarczaniem treści, ale nie odpowiadają za jakość bazy.

Nie ma też żadnego mechanizmu, który mógłby powstrzymać operatorów przed dodaniem czegoś więcej niż pornografia: na przykład utworów chronionych prawem autorskim lub materiałów krytycznych wobec rządzącej opcji politycznej.

Nieustające "przeszukanie bez nakazu"

Gdy funkcja będzie działać w USA, inne państwa niewątpliwie zaczną domagać się własnych dostępów w oparciu o własne bazy. A następnie, forsować rozszerzenie skanowania po stronie klienta na inne urządzenia i systemy. Android nie musi pozostać bezpieczny na zawsze. Skan opiera się na zamkniętym zbiorze sum kontrolnych, ale jednak odbywa w kieszeni, a nie w chmurze.

Kardynalnym błędem jest tu stosowanie argumentu "przecież oni i tak to robili", bo to nieprawda. Nie można być pewnym zachowania zamkniętego oprogramowania, które się jedynie wynajmuje, ale badania nie wykazywały działania takiej funkcjonalności. Prywatny sprzęt był nietykalny. Dobiega to własnie końca.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.