AtomBombing pozwala na wstrzyknięcie złośliwego kodu w każdą wersję Windowsów. Łatki nie będzie

AtomBombing pozwala na wstrzyknięcie złośliwego kodu w każdą wersję Windowsów. Łatki nie będzie28.10.2016 13:42

Zgodnie z modą na atrakcyjne nazwy luk w bezpieczeństwie,dostaliśmy świetną nazwę: AtomBombing. Sęk w tym, że to niejest żadna luka, a więc nie będzie do niej żadnej łatki.Microsoft będzie musiał gruntownie przerobić istotny elementswoich systemów operacyjnych, po tym jak badacze z firmy EnSiloodkryli metodę jego nadużycia, otwierającego drogędo wstrzyknięcia złośliwego kodu w system. Chodzi o tabeleatomiczne, w których windowsowe aplikacje przechowują informacje oczęsto używanych typach danych.

W skrócie można powiedzieć, że napastnik jest w staniewstrzyknąć w taką tabelę złośliwy kod i zarazem zmusić innydziałający w systemie program do odczytania go z tabeli. Następniemożna tak zmodyfikowany program zmusić do uruchomienia złośliwegokodu, z uprawnieniami już działającego programu. Tabele atomiczne(atomtables) są bowiem tak zaprojektowane, by łatwo było przez niewymieniać dane między wszystkimi aplikacjami w systemie, unikającprzy tym konfliktów o identyfikatory czy nazwy formatów używaneprzez inne aplikacje.

W ten sposób można obejść zabezpieczenia systemu (także najnowszego Windowsa 10) czywspółcześnie używanych programów antywirusowych. Jedynymsposobem na zabezpieczenie się byłoby bezpośrednie monitorowaniewszystkich interfejsów systemowych pod kątem złośliwejaktywności, tego jednak nie robi dziś żaden mechanizmochronny. Jak podkreślająodkrywcy, ich atak obchodzi antywirusy, antywirusy nowej generacji(NGAV) oraz biznesowe rozwiązania ochrony końcówek komputerowych.

Za pomocą takiego wstrzyknięcia danych możliwe jest obecnieobejście ograniczeń białych list procesów oraz przejęcie danycho ograniczonym dostępie, takich np. jak widok ekranu użytkownia(dostępny normalnie tylko dla procesów usług powiązanych zdesktopem), aktywność w przeglądarce (w formie atakuman-in-the-middle), a nawet wykradnięcie haseł z aplikacji,przechowujących je w Windows Data Protection API.

Szczęśliwie dla użytkowników Windowsa, EnSilo jeszcze nieujawniło technicznych szczegółów tego ataku. Nie ma co jednakspodziewać się, że długo będzie z tym czekać. W zeszłym rokubadacze tej firmy odkryli metodę wstrzykiwania kodu o nazwiePowerLoaderEx, która pozwala na zrobienie tego bez wpisywaniajakichkolwiek danych w atakowany proces. Przykład zastosowaniaszybko pojawił się na GitHubie.

Dlatego też nie będzie odpowiedzi na pytanie, co robić i jakżyć w erze AtomBombingu Windowsów. Eksperci z EnSilo twierdzą, żemusimy nauczyć się budować zabezpieczenia w założeniu, żenapastnik już wyexploitował nieznane nam podatności i przejąłkontrolę nad środowiskiem, tak by konsekwencje tego ataku były jaknajmniejsze. Coś takiego mówiła przecież też Joanna Rutkowska,budując swój bazujący na mechanizmach wirtualizacji systemQubesOS. Zabawnie by było, gdyby to właśnie tego typu atakizmusiły Microsoft do porzucenia swojego anachronicznego jądrasystemu, którego korzenie tkwią jeszcze w latach osiemdziesiątych.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.