Awaria Twittera. Aplikacja nie ma ostatnio szczęścia

Awaria Twittera. Aplikacja nie ma ostatnio szczęścia16.10.2020 01:14
Twitter ma awarię (fot. Photo Mix, Pixabay)

Najwyraźniej Twitter zalicza poważną awarię. Nie ładuje się oś czasu ani nowe wiadomości na profilach. Docierają wiadomości bezpośrednie i powiadomienia, ale odświeżanie i wyszukiwanie kończy się błędem. Dotyczy to zarówno aplikacji, jak i strony (która jest aplikacją PWA). Monitor API Twittera informuje, że następują "nieregularności" w działaniu portalu. Problem jest globalny.

Twitter w ciągu ostatniej doby nie ma dużo szczęścia. Wczoraj przysporzył sobie sporo złej sławy wskutek osobliwego podejścia do kontroli publikacji (i widowisk 😉). Tabloidowe czasopismo New York Post opublikowało artykuł na temat danych z dysku laptopa pozostawionego w serwisie przez Huntera Bidena, syna nominowanego przez Partię Demokratyczną kandydata na prezydenta USA, Joego Bidena. Twitter uznał dane za zdobyte w nieupoważniony sposób (hacking), więc potencjalnie narażające na niebezpieczeństwo osoby, których dotyczą. Efektem było ich ukrycie.

Ochrona przez nękaniem?

Zasada, na którą się powołano, jest bardzo rozsądna. Służy ona ochronie przed demaskowaniem/identyfikowaniem tożsamości i danych osobistych użytkowników (doxxing) celem nękania. Nie wolno udostępniać publicznie kradzionych numerów telefonu, adresów i innych infomacji ułatwiających odnalezienie kogoś.

Ukrycie artykułu NYP jednak nastąpiło bez szerszego powiadomienia. Na terenie USA, niemożliwe było udostępnienie publikacji zawierającej link, a przy próbach otrzymywano komunikat, że treść narusza zasady Twittera. Firma nie wydała żadnego szerszego oświadczenia na ten temat i wkrótce później zaczęła także blokować wiadomości bezpośrednie, zawierające link.

W zachowaniu firmy widać niekonsekwencję. Można się spierać, że niemal każdy hitowy materiał dziennikarski jest zdobywany "w nieupoważniony sposób". Na pewno jest to prawdą w przypadku np. w przypadku rewelacji Snowdena (sprzed wprowadzenia regulacji) jak i informacji o zeznaniach podatkowych prezydenta Trumpa (co było sprawą niedawną). O obu tych kwestiach można było pisać i czytać na Twitterze bez skrępowania.

DDoS? Awaria?

Ponieważ zachodnia mentalność big tech jest mniej zorientowana mentalnie w meandrach cenzury prewencyjnej, nie zauważono, że podjęte kroki niemal na pewno wywołają tzw. Efekt Streisand, co istotnie miało miejsce. W sprawie wypowiedział się nawet, wywołany do tablicy, Jack Dorsey, CEO. Uznał, że sposób w jaki obsłużono zdarzenie jest "nieakceptowalny". Przy okazji, stawia on Twittera w roli redaktora, a więc prasy. A to oznacza podleganie regulacjom dotyczącym niepublikowania...

Ze względu na ten właśnie szum medialny oraz zarzuty o wspomaganie Partii Demokratycznej w kontroli przekazu (news spin), zbieżna w czasie awaria Twittera to podatny grunt pod spiskowe teorie. Takie, jak mściwy DDoS, zacieranie śladów lub pilne wdrażanie lepszych filtrów. Pojawiają się takie głosy. Wytłumaczenie jest zwykle znacznie łatwiejsze: każda afera wywołuje po prostu większy ruch i większe obciążenie. Zapewne tak jest i tym razem.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.