Battlefield 4 wreszcie z Mantle, pozostało czekać na nowe sterowniki od AMD

Battlefield 4 był jedną z pierwszych gier, która miała pokazać moc rozwiązania Mantle AMD, ale z zademonstrowaniem jego możliwości nie wyrobiono się na premierę dzieła DICE. Lepiej jednak późno, niż wcale, jak to mądrze mówią. Twórcy strzelanki ogłosili, że wsparcie dla niskopoziomowego graficznego API wreszcie się pojawiło. Dodaje je najnowsza aktualizacja dla tytułu. Niestety poczekać trzeba na odpowiednie sterowniki. Ogólnodostępny jest wciąż wyłącznie zestaw Catalyst 13.11 Beta, podczas gdy do zabaw z Mantle potrzeba 14.1. Na razie jego wersją testową może cieszyć się nieoficjalnie wąskie grono użytkowników, ale upublicznienie to ponoć kwestia niedługiego czasu.

Warto pamiętać też, że należy dysponować Radeonem z Graphic Core Next (z początku będzie obsługa R9 290X, R9 290, R7 260X i APU Kaveri), a także Windowsem w wersji 64-bit, najlepiej 8. W opcjach pojawi się możliwość przełączania między DirectX 11 i Mantle. DICE podkreśla, że Battlefield 4 już był nieźle zoptymalizowany, ale wzrost wydajności jest wyraźny. Chodzi o 14 do nawet 58%, w zależności od zestawu PC. Problemy z grą w nowym trybie warto zgłaszać na forum tytułu, ale AMD też zamierza zbierać zgłoszenia u siebie. Na razie jeszcze nie uruchomiło niemniej bugtrackera.

Aktualizacja, 30.01.2014 17:10

AMD na Facebooku wspomniało też o obsłudze w 14.1 wszystkich desktopowych produktów z GCN i optymalizowaniu z EA gry dla 280X, 270X, serii HD 7000 oraz 8000.