Zgodnie z przewidywaniami sprzed kilku dni, Apple udostępnił dziś publiczną betę swojego nowego systemu operacyjnego dla Maków. Osoby, które rejestrowały się na portalu Beta Seed, mogą już udać się na stronę, gdzie znajdą kod uprawniający do pobrania testowej wersji OS X Yosemite.
Pobieranie testowej wersji systemu odbywa się za pośrednictwem Mac App Store i kodu, który znajduje się w otrzymanej wiadomości. Po zrealizowaniu kodu w kliencie Mac App Store, beta Yosemite będzie widoczna jako kupiony program. Jest to kompilacja 14A299I, czyli nowsza, niż udostępniony na początku tygodnia Deverloper Preview 4.
Do instalacji niezbędny jest OS X Mavericks, dla bezpieczeństwa warto też wykonać kopię zapasową swoich plików – w końcu mamy do czynienia z betą oprogramowania. Znane błędy to między innymi problemy z Safari podczas odtwarzania filmów z Netfliksa, problemy z synchronizacją zdjęć z iCloud kiedy na komputerze znajdują się jednocześnie iPhoto i Aperture, Finder może pokazywać pusty iCloud Drive po pierwszym uruchomieniu, AirDrop może nie widzieć Maków w pobliżu i może nie przesyłać plików.
OS X 10.10 w pełni rozwinie skrzydła, jeśli będzie używany razem z urządzeniami mobilnymi Apple'a i usługami iCloud. Warto tu przypomnieć, że firma Apple znacząco obniżyła ceny przestrzeni w swojej chmurze. Ponadto po premierze nowych systemów OS X oraz iOS poszerzą się możliwości, jakie oferuje – będzie można między innymi udostępniać multimedia rodzinie, dokończyć pracę na innym urządzeniu oraz przeglądać i edytować zdjęcia w nowej Bibliotece zdjęć. Rodziców ucieszy możliwość kontrolowania wydatków w aplikacjach ich pociech.
Przy opracowywaniu OS X 10.10 Apple ogromny nacisk położył na wygląd systemu i wbudowanych aplikacji, przy czym zmiany można naprawdę odczuć dopiero wchodząc w interakcje z oprogramowaniem. Firma wydaje się być szczególnie dumna z przezroczystych elementów interfejsu, zmiany czcionek i nowych ikon (zwłaszcza kosza). Dla użytkowników zapewne ważniejsze będą nowe paski narzędzi, na których te same funkcje, co w panującym obecnie OS X Mavericks, zajmują o wiele mniej miejsca.
Nowe Centrum Powiadomień coraz bardziej przypomina osobistego asystenta, do którego można dodatkowo instalować własne widżety. Spotlight, globalna wyszukiwarka, będzie w Yosemite narzędziem do przeszukiwania nie tylko zawartości komputera, ale też Internetu, przeliczy waluty, pokaże repertuar kina i pomoże kupić muzykę w iTunes. Jak się w tej roli sprawdzi, pokażą testy. Z pewnością łatwiejsze będzie operowanie na wynikach wyszukiwania – będzie można przejrzeć dokument lub zadzwonić do znalezionego kontaktu jednym kliknięciem.
Spore zmiany zaszły również w przeglądarce Safari. Otrzymała ona nowy pasek narzędzi, nowe zarządzanie kartami i dzięki temu daje dużo więcej miejsca przeglądanym stronom. Udoskonalone zostały także podpowiedzi wyszukiwania, przy czym pomaga Spotlight, dostarczając wyniki z popularnych stron i usług Apple'a. „Pod maską” zaś znalazł się nowy silnik JavaScript – Nitro – który ma uczynić przeglądarkę bardzo szybką. Apple obiecuje także, że oglądanie multimediów w Safari będzie mnie obciążające, co pozwoli MacBookom pracować dłużej na baterii. O tym oczywiście każdy tester musi przekonać się samodzielnie.
Warto pamiętać, że to wciąż oprogramowanie nieukończone i może sprawiać problemy. Testerzy mogą zgłaszać napotkane błędy dzięki dedykowanym narzędziom.
Stabilna wersja OS X 10.10 powinna pojawić się w Mac App Store pod koniec października, będzie dostępna za darmo i jeśli nic nie ulegnie zmianie, będzie można zainstalować ją na komputerach: iMac (połowa 2007 roku lub nowszy), MacBook (13" aluminiowy z końca 2008 roku, 13" z 2009 roku lub nowszy), MacBook Pro (13" z połowy 2009 roku lub nowszy, 15" z połowy 2007 roku lub nowszy, 17" z końca 2007 roku lub nowszy), MacBook Air (z końca 2008 roku lub nowszy), Mac Mini (z początku 2009 roku lub nowszy), Mac Pro (z początku 2008 roku lub nowszy) oraz Xserve (z początku 2009 roku).