BLOW X12 4GB — tanio, lekko i przyjemnie

BLOW X12 4GB — tanio, lekko i przyjemnie14.09.2011 17:19

Kilka dni temu, przy okazji recenzji przenośnego odtwarzacza multimedialnego BLOW X15, prowadziliśmy rozważania na temat sensowności tego typu urządzeń. W czasach, gdy praktycznie każdy telefon pozwala na słuchanie muzyki, a często też na oglądanie filmów, ich przydatność jest niewątpliwie dyskusyjna. Są jednak modele, które potrafią przekonać największych sceptyków.

BLOW X12 to mniejszy brat opisywanego X15. Choć oba odtwarzacze pochodzą z jednej rodziny, różni je niemal wszystko. BLOW X12 jest lekki jak piórko (29 g) i subiektywnie znacznie mniejszy niż sugerowałaby to różnica w wymiarach (obudowa ma 4 x 8,5 x 0,8 cm). Pozytywny odbiór potęguje bardzo miłe w dotyku tworzywo z jakiego wykonana została obudowa. Wszystko spasowane jest bardzo dobrze, żadna część nie ugina się ani nie trzeszczy. Z wyglądu BLOW X12 przywodzi skojarzenia z iPodem Nano 4G — w górnej części ma 1,8-calowy ekranik, a poniżej przyciski sterujące. I trzeba przyznać, że wiele by mu do produktu Apple'a nie brakowało gdyby nie tandetne naklejeczki, które psują dobre wrażenie — biała „plomba” gwarancyjna z boku obudowy (widoczna na zdjęciu) oraz dwie inne od spodu (te na szczęście można jednak usunąć). W zestawie z urządzeniem otrzymujemy słuchawki, kabelek mini USB - USB do ładowania i przesyłania danych z komputera, płytkę CD z oprogramowaniem do konwersji plików wideo oraz instrukcję.

Odtwarzacz posiada 4 GB pamięci wewnętrznej, którą możemy zapełniać muzyką, filmami czy zdjęciami. Nie ma slotu na karty pamięci, ale w urządzeniu z niewielkim ekranikiem nie wydaje się, aby był to wielki problem. Muzyki zmieści się od groma, a filmów i tak nie będziemy na nim oglądać. Na upartego można puścić jakiś teledysk, ale i to by cieszyć uszy, nie oczy. Skupmy się więc na odtwarzaczu muzyki — w tej roli BLOW X12 spisuje się znakomicie. Przy dużej liczbie utworów zwykle problemem jest wyszukiwanie tego, co akurat chcielibyśmy posłuchać. Dlatego wymyślono tagi mp3, aby można było opisywać poszczególne pliki i łatwiej je później sortować — po nazwie artysty, tytule albumu czy rodzaju muzyki. Wszystko to oczywiście obsługiwane jest przez odtwarzacz. Oprócz tego mamy możliwość nawigowania po folderach i dodawania do ulubionych. BLOW X12 posiada też equalizer z predefiniowanymi ustawieniami, w tym z przestrzennym 3D Microsoft Play FX. Wygląd playera jest miły dla oka, a na ekranie wszystko jest czytelne, mimo iż jest on niewielkich rozmiarów.

Na odtwarzaniu muzyki i filmów możliwości BLOWa X12 oczywiście się nie kończą. Jest też radio, dyktafon, przeglądarka zdjęć, tekstów, jedna prosta gra (Tetris) i eksplorator plików. Pomimo sterowania raptem kilkoma klawiszami, ze wszystkich tych funkcji korzysta się bardzo wygodnie. Wystarczy chwila zabawy aby „załapać” filozofię obsługi. Przyciski są łatwo wyczuwalne i można je bez trudu odróżnić nawet trzymając odtwarzacz w kieszeni. Jak na tak miniaturowe urządzenie, pozytywnie zaskakuje czas pracy na baterii — 12 godzin nieprzerwanego słuchania muzyki (przy włączonej opcji wygaszania ekranu) to bardzo dobry wynik. Jednocześnie na pełne naładowanie baterii wystarczy niewiele ponad godzina. Największą jednak frajdę dają gabaryty i waga, to bezsprzecznie największe atuty tego odtwarzacza. Dzięki temu można z X12 wygodnie korzystać np. podczas biegania. Tu przewaga nad telefonami jest miażdżąca — nic nie ciąży w kieszeni, i co najważniejsze, nic nie... dzwoni. Szkoda tylko, że w zestawie nie dostajemy żadnego pokrowca naramiennego.

[1/2]
[2/2]

Niestety BLOW X12 nie jest pozbawiony wad. Największym mankamentem odtwarzacza są dołączone słuchawki douszne. Kiepskie zarówno od strony wykonania, jak i (byle)jakości odtwarzanej muzyki, kompletnie pozbawione basów — nawet jak na „pchełki”. Na szczęście nie jest to wada, której nie dałoby się łatwo wyeliminować. Mimo wszystko dziwię się jednak, że do urządzenia, które służy przecież do słuchania muzyki, producent dodaje coś tak marnego. Inne minusy to bardzo słaby transfer podczas kopiowania plików z komputera (średnio 2-3 MB/s), a także brak jakiegokolwiek wskaźnika poziomu naładowania baterii podczas jej ładowania (trzeba odłączyć zasilanie, aby to sprawdzić). Pewną niedogodnością jest też jajowate wyprofilowanie spodu obudowy wzdłuż jej krótszych boków — jeżeli odtwarzacz leży np. na stole, przyciskanie dolnych przycisków skutkuje irytującym podnoszeniem się obudowy. To cena za wygodę noszenia w kieszeni.

BLOW X12 jest najlepszym dowodem na to, że przenośne odtwarzacze multimedialne nadal mają sens, a wszystkomające telefony nie zawsze są lepszym rozwiązaniem. To urządzenie jest małe, lekkie, świetnie wykonane, przyjemne w obsłudze, długo trzyma na baterii, a do tego kosztuje zaledwie około 90 zł. Zaskarbi sympatię każdego, kto lubi słuchać dużo muzyki.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.