Boty wykupiły karty Nvidia RTX 3080. Firma przeprasza graczy

Boty wykupiły karty Nvidia RTX 3080. Firma przeprasza graczy21.09.2020 08:26
fot. Nvidia

W zeszłym tygodniu w Stanach Zjednoczonych nie tylko gracze mieli problem z zarezerwowaniem sobie PlayStation 5, ale i nowych kart graficznych Nvidia GeForce RTX 3080. Jak się jednak okazuje, w tym drugim przypadku była to duża "zasługa" botów. Producent postanowił wystosować przeprosiny do wszystkich niezadowolonych konsumentów.

Popyt na nowe układy graficzne "Zielonych" był gigantyczny. Kilka chwil po uruchomieniu sprzedaży 17 września 2020 r., internetowy sklep Nvidii został dosłownie zalany przez ruch sieciowy, a w ciągu minuty regularni konsumenci nie mogli już kupić produktu.

Amerykańska korporacja przeprosiła za niedogodności, jakie zaistniały. Zidentyfikowała również przyczynę takiego stanu rzeczy – boty.

Praktyka "scalpingu" przy użyciu botów odcięła uczciwych konsumentów od kart Nvidii

Tak zwany "scalping" to popularna praktyka masowego wykupowania produktów na który oczekuje się, że będzie duże zapotrzebowanie. Osoby, które uskuteczniają scalping zazwyczaj kupują dany produkt na wielką skalę, oczekując, że ulegnie on wyprzedaniu, a następni sami go sprzedają po zwiększonej cenie. Nie trzeba nawet zbytnio nawet dywagować, by zrozumieć, jak bardzo uczciwi konsumenci lubią tę praktykę. Jest ona także nielegalna w 15 stanach w USA (gdzie oprócz grzywny, grozi za to także więzienie).

Szybkie wyczyszczenie zapasów kart Nvidia GeForce RTX 3080 było spowodowane wykorzystaniem botów i innych narzędzi zautomatyzowanego kupna, które pomogło agresywnie działającym pseudo-inwestorom zdobyć przewagę nad normalnymi ludźmi.

Aby zminimalizować skutki tego chaosu, Nvidia postanowiła przeanalizować własnoręcznie każde z zamówień, aby ustalić, które zostały dokonane przez ludzi, a które przy użyciu botów.

Jest to część większego problemu. W USA w teorii istnieje mechanizm prawny, który ma zapobiegać tego typu akcjom (Better Online Tickets Sales Act), jednak jego egzekwowanie to druga strona medalu. Zjawisko zresztą nie jest oczywiście unikatowe dla Stanów Zjednoczonych, gdyż widzimy je wszędzie. Niektóre kraje europejskie, takie, jak Wielka Brytania i Szwecja także uczyniły go nielegalnym. Wydaje się jednak, że potrzeba na świecie znacznie więcej inicjatywy w tym temacie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.