Cenzura Internetu nie zmniejsza piractwa

Cenzura Internetu nie zmniejsza piractwa23.08.2013 14:55
Marcin Paterek

W ramach walki z piractwem kilka krajów zdecydowało się zablokować dostęp do najbardziej rozpoznawalnego serwisu serwującego pliki łamiące prawa autorskie — The Pirate Bay. Taki zakaz obowiązuje od stycznia ubiegłego roku w Holandii, ale zdania na temat jego skuteczności są podzielone. Według naukowców z Uniwersytetów w Amsterdamie i Tillburgu wprowadzenie blokady nie miało w zasadzie żadnego długotrwałego wpływu na zmianę przyzwyczajeń internautów. Wręcz przeciwnie — w niektórych przypadkach skala piractwa nieznacznie wzrosła.

Wyniki przeprowadzonego wśród 3118 osób badania każą zastanowić się nad sensem cenzurowania Internetu. Po upływie dziesięciu miesięcy od wprowadzenia blokady tylko 8,4 proc. klientów Ziggo i XS4ALL (dwóch największych dostawców łączy w Holandii) przyznało, że całkowicie zrezygnowało ze ściągania plików z nielegalnych źródeł, a dodatkowe 15,3 proc. osób podało, że pobiera mniej danych. Z kolei aż 71,8 proc. internautów zadeklarowało, że korzysta z pirackich źródeł tak samo często, jak przed wprowadzeniem blokady, natomiast 4,6 proc. osób stwierdziło, że ściąga nawet więcej plików.

Mimo że liczby te mogą sugerować, iż blokada przynosi pewne efekty (w sumie ok. 24 proc. podało, że ściąga mniej lub w ogóle), nie widać tego podczas analizy ruchu w Sieci. Jest wręcz odwrotnie, ilość danych pobieranych albo przesyłanych strumieniowo z nielegalnych źródeł wzrosła o 3 punkty procentowe. Co prawda mała część piratów zadeklarowała zmniejszenie aktywności po wprowadzeniu blokady, ale nie widać tego w ogólnym zestawieniu. Prawdopodobnie dzieje się tak dlatego, że pojawiły się nowe osoby pobierające dane z pirackich źródeł — twierdzą naukowcy.

Nie jest to jedyny wniosek płynący z badania. Autorzy raportu podejrzewają też, że efektem wprowadzenia blokady była swego rodzaju edukacja informatyczna, która pozwoliła internautom nauczyć się omijania zabezpieczeń. Niektórzy z nich zdecydowali się wykupić VPN poza granicami kraju, część przeniosła się na cyberschowki, a inni znaleźli nowe strony z torrentami. Zablokowanie dostępu do The Pirate Bay nie miało długotrwałego wpływu na ogólną liczbę osób pobierających pliki z nielegalnych źródeł, bo ludzie nauczyli się korzystać z alternatywnych rozwiązań — podsumowują.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.