Chcesz lecieć do USA lub Anglii? Najpierw naładuj smartfon…

Chcesz lecieć do USA lub Anglii? Najpierw naładuj smartfon…10.07.2014 18:43
Redakcja

Osoby chcące wybrać się do Stanów Zjednoczonych lub Wielkiej Brytanii przed udaniem się na lotnisko powinny pamiętać o… naładowaniu swoich urządzeń elektronicznych. Najnowsze rozporządzenia w tych krajach mówią bowiem o tym, że bez sprawdzenia, czy urządzenie tego typu działa i jest prawdziwe, a nie jedynie atrapą skrywającą wewnątrz ładunek wybuchowy, pasażer nie wejdzie na pokład samolotu. Na kontrolę szykować powinny się przede wszystkim osoby z Bliskiego Wschodu oraz Azji, ale obostrzenia dotyczą także innych.

Pierwsza z inicjatywą tego typu wyszła TSA – Amerykańska Federalna Administracja Bezpieczeństwa Transportu. Działanie to miałoby być efektem najnowszych odkryć wywiadowczych, które mówią o nowym rodzaju materiałów wybuchowych. Według nich terrorystom udało się stworzyć takie materiały, które nie są wykrywane przez obecnie stosowane kontrole bezpieczeństwa na lotniskach w USA. Podjęto więc decyzję o tym, że pasażerowie mogą być poproszeni o włączenie każdego z posiadanych urządzeń elektronicznych, aby wykazać, że są one nieszkodliwe i bezpieczne. Choć sprawdzenie takie nie musi dotyczyć każdego, z racji samego sprawdzania wyrywkowego tak naprawdę obowiązkowe staje się naładowanie urządzenia przed wizytą na lotnisku, lub utrzymanie go w stanie, który pozwoli na włączenie i chwilową pracę.

Urzędnicy TSA uznali, że muszą kontrolować wybrane lotniska w Afryce, na Bliskim Wschodzie, ale także w Europie. Sprawdzone mogą być tak telefony jak i odtwarzacze mp3, aparaty, tablety i laptopy. W przypadku niedziałającego urządzenia, nie zostaniemy z nim wpuszczeni na pokład samolotu, dodatkowo narażamy się na drobiazgowe przeszukanie osobiste. Podobne przepisy przygotowuje Departament Transportu Wielkiej Brytanii. I w tym przypadku powodem sprawdzania sprzętu ma być dbanie o bezpieczeństwo i zapobieganie terroryzmowi. Departament stwierdził, że badane będą osoby na niektórych trasach lotniczych, tak do jak i z terytorium Wielkiej Brytanii. Najprawdopodobniej największe kontrole spotkają mieszkańców części Azji oraz Bliskiego Wschodu.

Tutaj przepisy mają być jednak nieco łagodniejsze: jeżeli urządzenie nie będzie działać, pasażer będzie mógł pozostawić je na lotnisku do odbioru w trakcie powrotu, przesłać na dowolny adres, lub zmienić rezerwację własnego lotu na późniejszą, aby mógł w tym czasie naładować urządzenie i przygotować je do kontroli. Wydaje się, że w praktyce spowoduje to wiele problemów, zarówno po stronie pasażerów jak i samych służb odpowiadających za ich kontrolę. Czy obok biur rzeczy znalezionych wyrosną więc takie zajmujące się przechowywaniem sprzętu, który zapomnieliśmy przed odlotem naładować?

Teoretyczne powody wprowadzenia takich decyzji wydają się słuszne: walka z terroryzmem, zapewnienie bezpieczeństwa, dbanie o pasażerów. W praktyce przez lata wprowadzane zmiany doprowadziły do tego, że to pasażer podczas kontroli czuje się zaszczuty i obserwowany ze wszystkich stron. Zarówno Europa jak i Stany Zjednoczone tak naprawdę uległy terroryzmowi, bo przecież kiedyś kontrole, będące dzisiaj normalnością, nie miały racji bytu. Dodajmy, że niebawem jeszcze dokładniej będzie sprawdzane obuwie osób wchodzących na pokład samolotów. Czy samonapędzający się strach kiedyś uda się pokonać?

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.