Chińczycy zrobili składany smartfon przed Samsungiem, ale nie ma to znaczenia

Chińczycy zrobili składany smartfon przed Samsungiem, ale nie ma to znaczenia10.01.2019 12:36
Royole FlexPai (Jakub Wątor)

Na targach CES w Las Vegas można zobaczyć kilka zaskakujących produktów, w tym składany smartfon. Bardziej znani producenci smartfonów walczą obecnie o tytuł pierwszego producenta, który wprowadzi takie urządzenie na rynek, ale wszystkich wyprzedziła mało znana w Europie chińska firma. Royole prezentuje na targach CES niezbyt estetyczny smartfon FlexPai, który jest już dostępny w sprzedaży. Czy Samsung przegrał wyścig? Prawdopodobnie w czołówce nic się nie zmieniło.

Royole FlexPai to w zasadzie tablet, który można złożyć jak książkę – ekran OLED będzie wtedy jej „okładką”. Rozłożony ekran ma przekątną mierząca 7.8 cala, proporcje 4:3 i rozdzielczość 1440 × 1920 pikseli. System operacyjny ma dynamicznie dopasowywać obraz do stopnia złożenia ekranu. Na „grzbiecie” złożonej książki wydzielany będzie obszar o wysokości 390 pikseli, gdzie będą wyświetlane powiadomienia. Wewnątrz pracuje Snapdragon 855, 6 lub 8 GB RAM-u, 128 lub 256 GB pamięci wewnętrznej i dwa aparaty – 16 i 20 MP. Co ciekawe, smartfon jest już podobno gotowy do pracy w sieci 5G, choć komercyjnie ten standard jest jeszcze w powijakach.

FlexPai zapowiadano w październiku 2018 roku. Producent twierdzi, że elastyczny ekran jest w stanie wytrzymać przynajmniej 200 tys. złożeń i ponownych rozłożeń. W wersji ze 128 GB pamięci wewnętrznej smartfon będzie kosztował 1388 euro, a przy 256 GB – 1539 euro.

Liderzy nie mają czym się martwić

To pierwsze takie urządzenie na rynku, ale prawdopodobnie nie ma to znaczenia dla większych graczy. Poza szumem medialnym, jaki wywołał FlexPai, forma Royole nie jest żadnym zagrożeniem dla Samsunga, Xiaomi czy nawet Oppo – innowacyjnej chińskiej marki, która 31 stycznia zadebiutuje w Polsce i też ma kilka pomysłów na składane urządzenia.

Royole powstrzymują dwie cechy. Po pierwsze, jest to marka szerzej nieznana, która wcześniej nie zajmowała się smartfonami i jest nieobecna na wielu rynkach. Nie ma sieci dystrybucji, serwisów, umów z operatorami ani sieciami sklepów w różnych krajach. Choć znamy cenę smartfony FlexPai, trudno powiedzieć, jak można go kupić, jak będzie działać gwarancja i czy w ogóle ma to sens poza Chinami. W sklepie producenta znajduje się tylko model deweloperski, który można zamówić w przedsprzedaży. To z kolei sugeruje, że niewiele aplikacji poradzi sobie ze składanym ekranem. Kiepskie działanie aplikacji zniechęca do kupowania smartfonu, a mała popularność smartfonu nie przekonuje do rozwijania aplikacji. Koło się zamyka.

Drugi problem jest bardziej subiektywny. Chodzi o konstrukcję smartfonu. Możliwość złożenia go wcale nie pomaga zmniejszyć jego rozmiar. Po złożeniu na pół smartfon jest zwyczajnie… gruby. Na pewno za gruby, by wygodnie nosić go w kieszeni. Po przyjrzeniu się zdjęciom zobaczycie też, że jego grzbiet jest nieestetyczny, a cała konstrukcja wygląda topornie. Projektanci Samsunga na pewno rozwiążą ten problem lepiej. FlexPai to bardziej demonstracja możliwości producent elastycznych ekranów niż przedmiot użytkowy.

Czy w ogóle chcemy składanych smartfonów?

Obecność na rynku składanego smartfonu to przede wszystkim demonstracja możliwości konstruowania elastycznych i trwałych ekranów. Trudno powiedzieć, czy rynek czeka na takie urządzenia i czy znajdą one wielu odbiorców. Przy okazji artykułu o planach Oppo pytaliśmy czytelników, jaką konstrukcję najchętniej by kupili.

40 proc. ankietowanych opowiedziało się za tradycyjnymi konstrukcjami. Biorąc pod uwagę, że większość naszych czytelników to osoby zainteresowane nowinkami technicznymi, szacujemy, że niechętnych składanym smartfonom jest jeszcze więcej. Ich popularność będzie zależała jednak o wielu innych czynników, w tym reklam i możliwości praktycznego wykorzystania. Czas pokaże, czy to dobry kierunek rozwoju.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.