Coraz więcej plotek na temat nowych kart graficznych NVIDIA GeForce. Czeka nas przełom?

Coraz więcej plotek na temat nowych kart graficznych NVIDIA GeForce. Czeka nas przełom?12.08.2018 08:49

W sieci pojawia się coraz więcej plotek na temat nowych karty graficznych NVIDIA GeForce, które, jeśli wierzyć informacjom podanym przez przedstawicieli GALAX na targach ChinaJoy, zadebiutują najpóźniej we wrześniu. Wprawdzie zarówno sama NVIDIA, jak i większość producentów trzecich nabrało wody w usta, ale nadchodzący sprzęt systematycznie nabiera kształtu, i to nie tylko za sprawą wspomnianej już wypowiedzi jednego z partnerów Zielonych.

W zeszły poniedziałek w Urzędzie Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych zarejestrowane zostały znaki handlowe Turing, GeForce RTX oraz Quadro RTX. Tymczasem pierwsza z wymienionych nazw pojawia się w kontekście nowych GeForce'ów od dłuższego czasu, jako domniemana nazwa kodowa ich rdzeni, a dwie kolejne są zgodne ze źródłami, według których porzucony miałby zostać przedrostek GTX właśnie na rzecz RTX, przynajmniej w modelach o najwyższej wydajności, takich jak następca GeForce'a GTX 1080.

Jak wiadomo, termin RTX to dość pokrętny akronim od Real-Time Raytracing Technology, czyli rozwiązania, którym NVIDIA szczyciła się już podczas marcowej konferencji GDC dla twórców gier. Z grubsza chodzi o umożliwienie deweloperom budowania realistycznie oświetlonych scen przy użyciu śledzenia promieni, na wzór branży filmowej. Swoje wsparcie dla tej techniki zadeklarował m.in. Microsoft, obiecując wydanie dedykowanego API DirectX Raytracing (DXR). NVIDIA zastrzegła jednak, że wysoki koszt obliczeniowy wymusza ograniczenie kompatybilności do akceleratorów w architekturze Volta i nowszych. Czyżby tym samym stworzono idealną kartę przetargową dla przyszłej generacji i stąd zawirowania z nazewnictwem? Odpowiedź zdaje się być oczywista.

A na tym nie koniec. Pewien youtuber, znany jako AdoredTV, twierdzi, że uzyskał dostęp do wewnętrznych dokumentów NVIDII. Z tych wynika rzekomo, że dwa pierwsze modele nadchodzącej generacji, a mianowicie Titan RTX oraz RTX 2080, ujrzymy jeszcze w tym miesiącu. To z kolei tłumaczyłoby, dlaczego korporacja z Santa Clara tak gorąco zaprasza wszystkich, a zwłaszcza dziennikarzy, na ruszającą 21. sierpnia imprezę Gamescom.

Jednocześnie rzeczony przeciek, wbrew pozorom, może uchodzić za dość wiarygodny. Nawet wydajność Titana RTX szacowana na 15 proc. wyższą od osiągów modelu Titan V, aktualnie najwydajniejszej karty graficznej na świecie, nie brzmi irracjonalnie, jeśli weźmiemy pod uwagę, ile zasobów obliczeniowych tego drugiego zupełnie nie przydaje się w grach. Dla przykładu, Titan V potrafi symultanicznie zrealizować operacje stało- i zmiennoprzecinkową pojedynczej precyzji z pełną przepustowością, co zostało osiągnięte dzięki wykorzystaniu odrębnych rdzeni INT32 oraz FP32. W przypadku gier to jedynie marnotrawstwo tranzystorów.

Projekt laminatu i aspekty konstrukcyjne

Nie można przy tym zapomnieć, że po sieci od ponad tygodnia krążą zdjęcia tajemniczego laminatu, powiązywane z kartą GeForce RTX 2080.

[1/2]
[2/2]

Sfotografowana płytka drukowana nosi oznaczenie NVIDIA PG180, co wskazuje na projekt referencyny, a na jej powierzchni nietrudno dostrzec pola lutownicze dla: ośmiu modułów pamięci VRAM (8 lub 16 GB GDDR6), 10-fazowej sekcji zasilania oraz złącz zasilania PCI Express PEG w konfiguracji 8+6. Oprócz tego w oczy wyraźnie rzuca się nieznane dotąd złącze krawędziowe, które w pewnym stopniu przypomina interfejs NVLink, stosowany w sektorze profesjonalnym do podłączania i parowania ze sobą kart.

Autor widocznych powyżej fotografii dodaje natomiast, że dysponuje wiedzą, jakoby NVIDIA chciała istotnie zmodyfikować chłodzenie referencyjne, zastępując zamkniętą konstrukcję z komorą parową i pojedynczym wentylatorem promieniowym powszechnym wśród producentów trzecich układem otwartym, wyposażonym nie w jeden, ale dwa wentylatory. Zrobiło się intrygująco, prawda?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.