Czy następca MeeGo namiesza na rynku systemów mobilnych?

Czy następca MeeGo namiesza na rynku systemów mobilnych?03.10.2012 02:33

Na początku lipca pisaliśmy o fińskim startupie Jolla, założonym przez byłych pracowników Nokii m.in. deweloperów, inżynierów i dyrektorów, którzy odpowiadali za smartfon Nokia N9 i system MeeGo. Ambitni Finowie wzięli się za rozwijanie porzuconego dziecka Nokii i postawili sobie za cel zaoferowanie nowej jakości wobec iOS i Androida.

Niebawem przekonamy się czy nie rzucali słów na wiatr. Jak donosi bowiem The Wall Street Journal, już w przyszłym miesiącu Jolla oficjalnie zaprezentuje swój pierwszy smartfon z systemem o kodowej nazwie Sailfish. O smartfonie nie wiadomo jak na razie praktycznie nic, spekulować można zaś o systemie. Wiadomo, że będzie miał zmieniony, konfigurowywalny interfejs użytkownika (Nokia posiada prawa do Swipe UX) i będzie bliższy bazującemu na HTML5 i QT/QML projektowi Mer, niż MeeGo Harmattan Nokii. Podobnie jak pierwowzór z Nokii N9 ma wyróżniać się świetnym multitaskingiem, który cały czas kuleje na konkurencyjnych systemach — w szczególności iOS i Windows Phone.

Kluczem do sukcesu mają być Chiny i stworzenie spójnego ekosystemu. Już w lipcu Jolla podpisała umowę dystrybucyjną z D.Phone, największą siecią sprzedaży telefonów w Chinach. Firma ta posiada 2 tys. punktów sprzedaży i śliśle współpracuje z największymi chińskimi operatorami telefonicznymi tj. China Mobile, China Telecom i China Unicom. A o tym, że Chiny to potężny rynek nikogo przekonywać nie trzeba. Chiny to także rosnący w siłę producenci tacy jak Huawei czy ZTE, którzy potencjalnie chętnie widzieliby alternatywę dla Androida dla swoich urządzeń. Do tego dochodzą operatorzy telefoniczni, producenci podzespołów i akcesoriów itd. W oficjalnym komunikacie firma zapowiedziała, że w Hong Kongu powstał właśnie alians wokół nowego systemu złożony z takich partnerów. Żadnych nazw co prawda na razie nie podano, zapowiedziano jednak, że uczestnicy sojuszu mają zainwestować w ten projekt 200 mln euro. Ten szatański plan może się więc udać.

Oczywiście Państwo Środka, jakie by wielkie nie było, to nie cały świat. W Jolla zdają sobie z tego sprawę i nie zamierząją zaniedbywać innych rynków — siłą rzeczy nie będą one jednak traktowane priorytetowo. Jolla będzie też zachęcać deweloperów do tworzenia aplikacji na stworzoną przez siebie platformę — powstanie sklep w którym będą mogli udostępniać i sprzedawać swoje aplikacje. Na pierwszy rzut oka zachęcenie szerokich rzesz programistów może wydawać się karkołomnym zadaniem, ale dla MeeGo już powstało całkiem sporo programów i gier, z których wiele będzie można najprawdopodobniej bez większych przeszkód przenieść na Sailfish OS. Do tego dochodzą aplikacje Qt z Symbiana i całkiem nowe stworzone w HTML5. Ponieważ system ma pozostać nadal w dużej części otwarty, nie należy wykluczac, że swoje przysłowiowe pięć groszy dorzuci także społeczność, tak aktywnie działająca przy Maemo i MeeGo.

Czas pokaże czy Jolli uda się dokończyć to co zarzuciło obecne szefostwo Nokii i wywołać zamieszanie na rynku systemów mobilnych.

Aktualizacja, 04.10.2012, 18:36

Doniesienia The Wall Street Journal sprawdziły się połowicznie. Jolla poinformowała, że w dniach 21-22 listopada, w Helsinkach, odbędzie się konferencja na której zostanie zaprezentowany Sailfish OS, z komunikatu prasowego wynika jednak, że nie zobaczymy wówczas jeszcze samego smartfona. Informacje na ten temat mają pojawić się przed Bożym Narodzeniem.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.