Direct3D niebawem będzie stałą częścią linuksowego desktopu

Direct3D niebawem będzie stałą częścią linuksowego desktopu20.08.2014 17:08

W czasie gdy Microsoft wraz z producentami kart graficznychpracują nad nowym Direct3D 12, linuksowa społeczność nie zasypujegruszek w popiele… też pracując nad Direct3D. Co prawda to pracanad implementacją w linuksowych bibliotekach graficznych wersjisprzed dziesięciu lat, ale jeśli się powiedzie, to granie wstarsze windowsowe gry na Linuksie przestanie być jakimkolwiekproblemem.

Austriacki programista Christoph Bumiller, znany z prac nadotwartym sterownikiem nouveau dla kart Nvidii, niebawem już dopnieswego. Zaprezentowany przez niego po raz pierwszy w zeszłym roku kodimplementacji Direct3D 9 dla Mesy ma sporą szansę trafić dooficjalnych wydań tej biblioteki graficznej. Tak przynajmniejtwierdzi Marek Olšák, jeden z współtwórców Gallium3D,biblioteki wykorzystywanej do tworzenia sterowników grafiki 3D,będącej jednym z kluczowych komponentów Mesy. Kod statetrackera Gallium Nine (czylimechanizmu tłumaczącego polecenia stanu i rysowania na ciągobiektów i operacji zrozumiałych dla sprzętu) miał osiągnąćwymaganą jakość i działa bardzo stabilnie. Pojawiły się teżłatki dla środowiska uruchomieniowego Wine, pozwalające mu nabezpośrednie korzystanie z tego interfejsu, z pominięciem etaputranslacji na OpenGL. Za tym wszystkim przyszli użytkownicy – niejest to już tylko akademicki eksperyment.

Wyniki są bowiem bardzozachęcające. Jeszcze w styczniu tego roku David Heidelberger z iXitGroup na łamach swojego bloga pisał,że na jego konfiguracji sprzętowej (zintegrowana grafika AMD 6550D)BioShock w rozdzielczości FullHD wyciąga z nowym statetrackerem 35-45 FPS, podczas gdybez niego wydajność spada do 23-35 FPS. Jest to poważna różnica– między grywalnością a klatkowaniem. Dzisiaj efekty są jeszczelepsze – na poniższym wideo możecie zobaczyć, jak wygląda Callof Duty: Modern Warfare 3, uruchomiony na wine z Gallium Nine.

Call of duty 6 Modern Warfare 3 Running on wine and gallium-nine ( native directx9 )

Już raz wcześniej próbowano wprowadzić Direct3D do bibliotekigraficznej Mesa, uzasadniając to sporym narzutem przy uruchamianiugier z Windows na Linuksie, wiążącym się z użyciem warstwytranslacyjnej środowiska uruchomieniowego Wine, która odpowiada zatłumaczenie wywołań Direct3D na OpenGL. Natywna implementacjabyłaby znacznie szybsza i przynajmniej w teorii, zapewniałabyznacznie większą kompatybilność z realnie wydanym kodem,nietestowanym przecież pod kątem zgodności z Wine.

Za cel rozpoczętych w 2010 roku prac wzięto wówczas Direct3D10, z elementami wersji 11 – ale po trzech latach wszystkoskończyło się klapą. Stworzony kod był niskiej jakości,praktycznie nikt z niego nie korzystał, a w dodatku sami deweloperzyWine narzekali, że kłóci się on z multiplatformową naturą ichśrodowiska uruchomieniowego. Stworzony bowiem wówczas *statetracker, działał bowiemwyłącznie na Linuksie i tylko w obecności sterowników grafikiGallium3D. Oprócz problemów technicznych, programistów niepokoiłypotencjalne problemy prawne. Prawnicy Microsoftu mogli pojawić sięw każdej chwili, by ocalić API z Redmond przed heretyckąimplementacją za pomocą sądowego nakazu. W 2013 roku kod statetrackera *D3D1X został więc zbiblioteki Mesa ostatecznie usunięty.

Rozwijany dziś z takimentuzjazmem Gallium Nine nie przynosi rozwiązania kwestiimultiplatformowości. Działa wyłącznie na otwartych sterownikachnouveau i radeon, zgodnych z Gallium3D. Nie jest też odporny naewentualny pozew Microsoftu. Społeczności jednak najwyraźniej tonie obchodzi – ludzie wreszcie mają Direct3D dla Linuksa, którepo prostu działa.

Warto tutaj wspomnieć o jeszczejednej kwestii. O ile sterownik radeon osiągnął bardzo wysokąjakość i wydajność (w dużym stopniu dzięki przychylnemupodejściu AMD do programistów Open Source), to w wypadku nouveauwciąż i wydajność i stabilność pozostawiają sporo do życzenia.Jest jednak nadzieja, że w bliskiej przyszłości jakośćlinuksowych otwartych sterowników i bibliotek graficznych znaczniesię polepszy. Red Hat poinformował,że chce zatrudnić na pełen etat deweloperów, których zadaniembędzie praca z różnymi rodzajami sprzętu i upewnianiesię, że działa on świetnie pod kontrolą Linuksa, a takżeulepszanie ogólnego stanu całego stosu graficznego systemu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.