Dlaczego Microsoft przegrywa z Google

Dlaczego Microsoft przegrywa z Google01.01.1999 02:15

Kiedy pojawia się temat rywalizacjipomiędzy Microsoft i Google, tak jak podczas zeszłotygodniowegoMicrosoft MVP Global Summit 2007, do gry wchodzi często więcejemocji niż rzetelnych faktów.

Microsoft stara się walczyć zestereotypami i przyzwyczajeniami przekonując przy każdej okazjidlaczego warto korzystać z jego wyszukiwarki - w rzeczy samej,przekonuje do tego nawet własnych pracowników atakując ichreklamami Live Search w siedzibie korporacji w Redmond. Google zkolei wydaje się być tym faktem nieporuszony, co jeszcze bardziejirytuje wielu pracowników Microsoft - poczynając od szefakorporacji Steve'a Ballmera, który przy wielu okazjach ostrowypowiada się o konkurencji. Wszyscy szefowie Microsoft są przy tymzgodni co do zapewnień, że firma jest zdecydowana wygrać ten wyścigi w tym celu sięga po wszystkie niezbędne zasoby. Tak podczaswspomnianego summitu zapewniał sam Bill Gates oraz inni prezesi,których tłumaczenia miałem okazję posłuchać na żywo. Subiektywnieprzyznaję jednak, że nie byli przekonywujący i w ślad za Robertem Scoble pytam - czy abyfaktycznie? Rywalizacja pomiędzy wyszukiwarkami sprowadza się przecież wgruncie rzeczy do prostej rzeczy - trafności wyników wyszukiwania.Można sięgać po marketing, zabiegać o faworyzowanie silnikówwyszukiwania przez przeglądarki i bombardować użytkowników informacjami o wzroście udziału w rynku... Wszystko to jednaktraci na znaczeniu, gdy przychodzi do testu praktycznego - kilkadni temu w serwisie Twitter ktoś poinformował o nowym silnikuprzeszukiwania Twittera. Wpisujemy więc frazę "twitter search" w Google i w Live Search. Google od razu na pierwszym miejscu zwraca link doposzukiwanego silnika, Live Search z kolei... nie dość, że trafnegowyniku w ogóle nie prezentuje, to pierwszy zwrócony przez niegolink kieruje do... Google. Inna ciekawa obserwacja to podejście do emisji reklam i linkówsponsorowanych. Robert Scoble po rozmowach z pracownikami Google,którzy wolą pozostać anonimowi, zauważył właśnie że Google od pewnego czasu delikatnie redukujeliczbę reklam. Z początku spowodowało to spadek przychodów, któryokazał się krótkoterminowy - poprawiono bowiem korelację reklam zwyszukiwanymi zapytaniami i okazało się, że użytkownicy zaczęliufać wyszukiwarce i częściej klikać w reklamowane treści.Praktyczna ilustracja tego trendu? Bary sushi w San Francisco. Google oprócz rzetelnych wyników wyszukiwania prezentuje trzykonkretne reklamy barów z numerami telefonów i lokalizacją ichpołożenia na mapie centrum miasta. Live Search z kolei... no cóż, użytkownik jest niemalmasakrowany reklamami, które mocno zaburzają przejrzystość wynikówi nie mają praktycznie nic wspólnego z sushi (hoteleIntercontinental?). Zdecydowanie nie tędy droga, panowie zRedmond...

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.