Dobre, bo polskie, czyli recenzja DICE+

Dobre, bo polskie, czyli recenzja DICE+31.05.2014 21:59

Niewiele jest w świecie produktów elektronicznych, z których my, Polacy, możemy być dumni. Warto więc przyjrzeć się kostce DICE+, która jest projektem pomysłu Patryka Strzelewicza oraz Michała Bąka. Tym bardziej, że ten gadżet spodobał się nawet Apple'owi, który zdecydował się na jego sprzedaż w swoich sklepach.

W ładnym, białym opakowaniu (które budzi mimowolne skojarzenia z produktami Apple'a), poza kostką znajdziemy także krótki kabel zasilający microUSB, niebieski woreczek do przechowywania zestawu oraz instrukcję obsługi urządzenia. Ta ostatnia zaleca nam pobranie aplikacji z grami (jest ona dostępna w naszej bazie), dzięki której będziemy mogli także na bieżąco kontrolować stan naładowania kostki.

DICE+ jest standardowym sześcianem z białymi ściankami i niebieskimi krawędziami. Kostka waży 25 gramów, a jej krawędzie boczne mają 26 milimetrów długości. Urządzenie posiada wbudowany kontroler z czujnikiem temperatury, czujnik magnetyczny i akcelerometr. Pod ścianką wyświetlającą cyfrę jeden znajdziemy port microUSB pozwalający na ładowanie naszej kostki.

Bateria, która została wbudowana w kostkę, pozwala spokojnie na 20 godzin ciągłej gry, zgodnie z zapewnieniem producenta, co się bardzo chwali. Hardcorowi gracze będą więc szczęśliwi, że mogą z niej korzystać przez cały dzień, zaś tym grającym od święta DICE+ powinna wystarczyć spokojnie na tydzień grania. Poziom naładowania baterii możemy stwierdzić po kolorze wyświetlania cyfr. Zielony to w pełni naładowania bateria, żółty oznacza, że mamy jej mniej niż pół, zaś czerwony sugeruje natychmiastowe podłączenie jej do zasilania. Nieużywana kostka sama się wyłącza, dzięki czemu nie marnuje baterii, a żeby ją włączyć wystarczy poturlać ją po stole lub, jeśli akurat jest podłączona do urządzenia mobilnego z uruchomioną grą, obrócić „do góry nogami”. Podłączanie kostki jest banalnie proste — wystarczy wybrać ją z listy wykrytych urządzeń Bluetooth na smartfonie lub tablecie.

Wykonanie kostki jest jednocześnie jej wadą i zaletą. Nie da się ukryć, że została wykonana bardzo estetycznie i minimalistycznie, jednak zastosowanie białego materiału na ściankach niekoniecznie jest najlepszym wyborem, jeżeli mają z niej korzystać małe dzieci — a w końcu to do nich głównie adresowany jest ten produkt. Lepkie rączki maluchów bardzo szybko ją ubrudzą, a domycie jej może okazać się nie lada problemem. Odradzamy więc korzystanie z niej, jeżeli planujecie w trakcie rozgrywki zajadać chipsy, czekoladę czy inne typowe dla graczy przekąski :-).

Pewne wątpliwości budzi wyważenie kostki. Testy przeprowadzone na dwóch egzemplarzach pokazały wyraźnie, że kostka ma tendencje do ściągania na krawędź, przy której znajduje się port microUSB. Przy mocniejszym rzucaniu kostką po twardej powierzchni, jak stół, może się też zdarzyć, że w trakcie turlania minimalnie otworzy się ścianka z jedynką. Nie wszyscy w redakcji byli zadowoleni z „toporności” z jaką kostka się toczy. Nie są to jednak problemy na tyle duże, by zwrócili na nie uwagę „zwykli” gracze. Kostka, mimo nie do końca doskonałej konstrukcji, zapewnia mnóstwo frajdy.

[1/2]
[2/2]

Wspomniałam wcześniej, że kostka ma kilka kolorów podświetlenia. Warto zwrócić uwagę na to, że niektóre gry potrafią to wykorzystać. Świetnym przykładem jest „Chińczyk” (figurujący w DICE+ Games jako Heroes). Cyfry na ściankach kostki będą mrugać na kolor pionków, których właściciel powinien wykonać teraz rzut. Niestety, nie wszystkie pozycje zostały w takie mechanizmy wyposażone i w większości przypadków widzimy cyfry tylko z zielonym podświetleniem, a gra informuje nas o potrzebie wykonania rzutu charakterystyczną animacją. Warto zaznaczyć, że wszystkie pozycje, w które możemy grać z DICE+, posiadają to samo charakterystyczne menu ustawień kostki.

Pozostaje więc pytanie, czy warto zakupić DICE+. Odpowiadam – nie tyle można, co nawet się powinno, jeżeli lubi się planszówki. Kostka wraz z aplikacją jest idealnym rozwiązaniem na problem wiecznie zagraconych pudłami półek. Poza tytułami dla najmłodszych, producent zapewni niedługo także takie klasyki jak chociażby „Talizman” — odpowiednik gry „Magia i miecz” (polscy gracze dobrze znają również jej przeróbkę, czyli „Magiczny miecz” wydawnictwa Strefa). Po tej premierze DICE+ na pewno przyciągnie uwagę miłośników „poważniejszych” planszówek.

Przy cenie 150 złotych (przypominam, że gry dołączone do DICE+ są darmowe!) jedyne, co możecie zobaczyć, to oszczędności (planszówki nie są tanie, oj nie są...) i doskonałą zabawę. Jedyny problem, jaki można ewentualnie napotkać, to tłok przy tablecie. Tak więc, jako że jutro jest Dzień Dziecka, sama sobie sprawię taki prezent ;-).

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.