Dr.Web i Bitdefender odszyfrowują zaatakowane przez ransomware pliki

Dr.Web i Bitdefender odszyfrowują zaatakowane przez ransomware pliki13.11.2015 15:10

Sporo ostanio się dzieje w dziedzinie ransomware, złośliwegooprogramowania, szyfrującego dane użytkowników i żądającegookupu za jego odszyfrowanie. Cyberprzestępcy ulepszają metodyzastraszania, ukrywania swojej komunikacji, a nawet dobierają siędo Linuksa. Tym razem mamy jednak dla Was dobre wieści, dwie firmy zbranży bezpieczeństwa, rosyjski Dr.Web i rumuński BitDefenderpochwaliły się znaczącymi sukcesami w walce z tymi szkodnikami.Inna sprawa, że internauci już zaczynają się zastanawiać – ktofaktycznie stoi za falą ataków ransomware.

Zacznijmy od ransomware Vault, wykrywanego przez niektóreprogramy antywirusowe jako Trojan.Encoder. Jego najnowsza wersja(2843) rozprowadzana w Sieci od początku listopada poprzez masoworozsyłane e-maile zawierające złośliwy JavaScript. Po jegouruchomieniu do rejestru Windows dodawana jest zaszyfrowanabiblioteka DLL, a do procesu explorer.exe wstrzykiwany kod, służącydo załadowania biblioteki, odszyfrowania jej i uruchomienia funkcjimalware. Każdy plik zaatakowany przez Trojan.Encodera szyfrowanyjest za pomocą Blowfisha z wykorzystaniem unikatowego klucza iotrzymuje rozszerzenie .vault, zaś klucz sesji szyfrowany jest przezwindowsowe CryptoAPI za pomocą prywatnego klucza RSA.

Eksperci rosyjskiej firmy ogłosili teraz, że są w stanieodszyfrować pliki zaatakowane przez Vaulta. Zalecają ofiarom, byzawiadomiły policję, samemu niczego w komputerze nie robiły, niestosowały żadnych innych narzędzi, niczego nie kasowały – iskontaktowały się z wsparciem technicznym. Darmowa usługaodszyfrowująca jest faktycznie darmowa… ale wyłącznie dlaposiadaczy licencji na płatne wersje Dr.Weba. Należy przesłaćprzykładowe zaszyfrowane pliki, a także w miarę możliwości ichwersje oryginalne. Więcej szczegółów technicznych nie ujawniono.

Wszystko to wygląda dość dziwnie w świetle informacjipochodzących od rumuńskiego BitDefendera. Firma ta zajęła sięodkrytym niedawno właśnie przez Dr.Web robakiem Linux.Encoder.1,który ostatnio dał się we znaki właścicielom wielu sklepówinternetowych. Stosując techniki odwrotnej inżynierii, rumuńscybadacze odkryli, że wcale nie trzeba kupować od napastników kluczaRSA, pozwalającego na odszyfrowanie kluczy AES wykorzystanych dozaszyfrowania plików. Twórcy złośliwego oprogramowania popełnilibowiem podręcznikowy błąd – ich klucze szyfrujące i wektoryinicjujące szyfru AES nie są losowe.

Wykorzystano bowiem do ich generowania funkcję rand(), w którejziarnem generatora pseudolosowego był znacznik czasu utworzeniaplików. To pozwoliło na łatwe odtworzenie kluczy AES. BitDefenderudostępnił gotowy skrypt, który po uruchomieniu na zaatakowanymlinuksowym hoście odszyfruje wszystkie nasze pliki. Znajdziecie gonablogu BitDefender Labs (nie podajemy bezpośredniego linka, gdyżskrypt był już kilka razy zmieniany)

To nie jedyne osiągnięcie rumuńskiej firmy. Udało się jejstworzyć szczepionkęprzeciwko CryptoWallowi 4.0, pozwalającą na zablokowanie próbszyfrowania plików przez tego szkodnika. Co szczególnie istotne,zarówno skrypt deszyfrujący Linux.Encodera.1, jak i szczepionka naCryptoWalla 4.0 dostępne są dla każdego, za darmo. Swojeosiągnięcie ludzie z BitDefendera doprawili ciekawym odkryciem –otóż serwery CryptoWalla stoją w Rosji, i co ciekawe, nie atakująsamych Rosjan. Szkodnik przerywa proces szyfrowania, jeśli wykryje,że klawiatura ustawiona jest na rosyjski układ klawiszy.

Jak można się domyślić, wnioski internauci w tej kwestiiwysnuwają przeróżne.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.