Epic Games zyskał potężnego sojusznika w walce z Apple. To Facebook

Epic Games zyskał potężnego sojusznika w walce z Apple. To Facebook15.08.2020 02:56
Prezes Facebooka, Mark Zuckerberg, na Munich Security Conference, fot. Getty Images

Było do przewidzenia, że sprawa się rozkręci – można by rzec, patrząc na to z jaką zaciętością ruszyli na siebie w czwartek Epic Games i Apple. Chyba jednak niewielu spodziewało się, że do tego kotła tak szybko wskoczy ktoś jeszcze. I to nie byle kto, bo Facebook.

Na wstępie – wyleczmy się ze złudzeń. Firma Zuckerberga nie przychodzi, aby zgrywać Samarytanina i apelować o zgodę. Sama ma z Apple na pieńku i najwyraźniej uznała, że jeśli ktoś już walnął w stół, można wybiec mu zza pleców i walnąć ponownie. Aby echo wybrzmiało jeszcze dłużej i bardziej donośnie. Poza tym dwóch na jednego to zawsze korzystny układ, przynajmniej dla strony przeważającej liczebnie.

Z Facebookiem jednak sytuacja jest nieco inna. Bardziej kontrowersyjna, a jednocześnie uderzająca w emocje społeczne. W odróżnieniu od Epic Games, który, przypomnę, awanturuje się o prowizję ze sprzedaży dodatków do gry Fortnite, firma z Menlo Park, jak twierdzi, walczy o pieniądze przeznaczone na cele dobroczynne. Tak, na nich także Apple postanowił położyć łapę.

"Wart 2 bln dol. gigant żeruje na małych firmach"

Precyzując, chodzi o funkcję płatnych wydarzeń, którą zaprezentowano w piątek. Jej celem jest umożliwienie właścicielom małych i średnich przedsiębiorstw, dotkniętych pandemią COVID-19, tworzenia biletowanych imprez online. Jak zapowiedział Facebook, przez co najmniej rok nie będą pobierane żadne prowizje, a 100 proc. kwoty ze sprzedaży biletów trafi do przedsiębiorców, by pomóc im w ciężkich czasach kryzysu.

– Aby wspierać małe firmy i twórców, Facebook nie będzie pobierał żadnych prowizji od płatnych wydarzeń online przez co najmniej następny rok – pochwalił się Fidji Simo, szef aplikacji Facebook. Pojawił się jednak pewien zgrzyt. O ile w przypadku transakcji w internecie i na Androidzie, przynajmniej w krajach, gdzie funkcjonuje system Facebook Pay, rezygnacja ze swojej działki nie stanowi dla spółki problemu, o tyle Apple odmówił współpracy w tej kwestii.

A jako iż w systemie iOS nie ma innej dopuszczonej formy płatności, sprawa utkwiła w martwym punkcie. – Poprosiliśmy Apple o obniżenie 30 proc. prowizji App Store lub umożliwienie nam oferowania płatności przez Facebook Pay, abyśmy mogli przekazać wszystkie pieniądze firmom borykającym się z COVID-19. Niestety, odrzucili obie nasze prośby i [małym firmom] zostanie wypłacone tylko 70 proc. ich ciężko zarobionych dochodów – dodał Simo, nie szczędząc uszczypliwości.

Lepszej okazji do ofensywy długo nie będzie

Co jednak odróżnia krucjatę Facebooka od tej prowadzonej przez Epic Games to fakt, że ekipa Zuckerberga na razie nie zapowiada wniesienia sprawy na wokandę. Domaga się natomiast, aby Apple publicznie przyznał, że "w dobie kryzysu wart 2 bln dol. gigant pobiera 30 proc. prowizji od zysku małych przedsiębiorstw". Znów – gra na emocjach.

Przy czym gra w tym kontekście to akurat bardzo dobre słowo. Bo na linii Facebook–Apple iskrzy już drugi raz w ciągu ostatnich dni, a poprzednio chodziło właśnie o gry, a konkretniej minigry HTML5 dostępne w aplikacji Facebook Gaming. Z nie do końca jasnych przyczyn zostały one zablokowane, a zamiast przedstawić w tej kwestii jakiekolwiek wyjaśnienia, zmieniono regulamin App Store tak, aby uznaniowo wykluczyć zagnieżdżanie w apkach treści zewnętrznych.

Zatem, nietrudno wydedukować, że we włodarzach Facebooka mogło zebrać się troszkę więcej złości niżby wynikło z samej scysji przy płatnych wydarzeniach. W tym kontekście szarża Epic Games wprost spadła im z nieba, a dodając do tego akcję o charakterze charytatywnym, mają nie tylko sposobność, ale także mocny i emocjonalny argument, by skazać oponenta na chwilowy ostracyzm. Jaki jest wykładnik biznesowy, to zupełnie inna sprawa.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.