Eric Schmidt i ochrona prywatności: bezzałogowe statki powietrzne tylko dla władzy (i korporacji?)

Eric Schmidt i ochrona prywatności: bezzałogowe statki powietrzne tylko dla władzy (i korporacji?)16.04.2013 10:30

Nie jest to jakiś radykalny zwrot w myśli Erika Schmidta,obecnego przewodniczącego rady Google. Gdy gigant z Mountain Viewpokazał światu swoje „inteligentne” auto, Schmidt zadeklarował,że źle się stało, że komputery nie powstały przed samochodami,gdyż jego zdaniem ludzie nie nadają się do prowadzenia aut –najlepiej by było, gdyby jeździli w automatycznych pojazdach, wtrakcie podróży surfując po Sieci (i oglądając przy tym reklamyjego firmy, jak się można domyślić). Kolejna deklaracja Schmidtajedynie potwierdza jego niechęć do wolności jednostek – zająłsię on oto proliferacją dronów, bezzałogowych statkówpowietrznych, sterowanych przez zwykłych cywili.Problem nie jest wyssany z palca, nie dotyczy też tylko DolinyKrzemowej – w ostatni weekend nad zamkniętym dla osób postronnychterenem wrocławskiego Aquaparku (a konkretnie dziedzińcemsaunarium) można było zobaczyć heksakopter,prawdopodobnie z podwieszoną kamerą. Czy upowszechnienie takichtechnologii nie jest poważnym zagrożeniem dla naszej prywatności(a przynajmniej prywatności tych, co lubią wylegiwać się nago nasłońcu)? Eric Schmidt deklaruje, że trzeba coś z tym zrobić.Jak czułbyś się z tym, gdyby twój sąsiad kupiłkomercyjnego drona zwiadowczego, który startowałby z jego podwórka,a potem cały dzień latał nad twoim domem? Jak byś się z tymczuł? – retorycznie pytaSchmidt w trakcie wywiadu udzielonego serwisowi The Guardian,wzywając jeśli nie do całkowitego zakazania, to przynajmniej dozaostrzenia reguł dostępu do tego typu technologii dla cywilów.[img=dron]Co ciekawe, Schmidtowi nieprzeszkadza to, że po zwiadowcze drony, w kontekście nie tylko jużwojskowym, ale też dla służb cywilnych, sięgają władze. Jegozdaniem to zupełnie co innego, gdy zdjęcia z powietrza robi cirząd, który może mieć do tego pewne prawo –ale w wypadku osób prywatnych to zupełnie inna sprawa. Można siędomyślać, że pewne prawo do takich zdjęć powinny mieć teżkorporacje, w szczególności Google, które wykorzystuje flotętysięcy naziemnych dronów do robienia zdjęć miastom i ichmieszkańcom na całym świecie, a nawet inwestuje we własnesatelity obserwacyjne. O dziwo, sama administracja USAwydaje się mniej chętna do wprowadzania zakazów niż Schmidt.Federalna Komisja Lotnictwa zajmujesię obecnie kwestią regulacji lotów prywatnych bezzałogowychstatków powietrznych, nigdzie przy tym jednak nie deklaruje zamiaruwprowadzenia zakazu ich stosowania przez cywili. Ale zastanówmy się– czy można spodziewać się czegoś innego od człowieka, któryniegdyś jako doradca prezydenta Obamy zauważył, że jeślijest coś, co chciałbyś utrzymać w tajemnicy, to może niepowinieneś tego robić?W Polsce mamy znakomite ludoweprzysłowie, podsumowujące tego typu postawę życiową: co wolnowojewodzie, to… Jeśli więc kiedyś zostaniecie aresztowani zapilotowanie heksakopterów, to będziecie wiedzieć, komu za topodziękować.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.