FBI włamało się do iPhone'a terrorysty. Wystarczyło proste narzędzie

FBI włamało się do iPhone'a terrorysty. Wystarczyło proste narzędzie15.04.2021 18:43
fot. Pixabay

FBI udało się uzyskać dostęp do iPhone’a znanego przestępcy. Zgodnie z doniesieniami The Washington Post, metoda pozyskania danych ze smartfona terrorysty z San Bernardino była dotychczas niejawna. Teraz jednak wiadomo, że wykorzystany został exploit portu Lightning.

Syed Rizwan Farook znany jest jako jeden ze sprawców strzelaniny w San Bernardino. Wraz ze swoją żoną zastrzelił 14 osób w ośrodku pomocy osobom niepełnosprawnym. Aby pozyskać dostęp do jego smartfona, FBI współpracowało z australijską firmą Azimuth Security, której udało się pomóc przedstawicielom sprawiedliwości.

Brak możliwości pozyskania danych z telefonu mordercy rozpoczął konflikt pomiędzy FBI i Apple. Ci pierwsi byli przekonani, że firma powinna pomóc w uzyskaniu informacji potrzebnych do zbadania ataku terrorystycznego poprzez stworzenie backdoora. Apple broniło się jednak przed tego rodzaju rozwiązaniem twierdząc, że osłabiłoby to bezpieczeństwo i mogłoby zostać wykorzystane przez hakerów.

Konflikt sprawił, że FBI zwróciło się do sądu o wydanie orzeczenia, które zmusiłoby Apple do pomocy rządowi. Kilka tygodni później FBI jednak wycofało się z tej prośby, ponieważ udało im się pozyskać wsparcie od Azimuth Security.

Jak donosi The Washington Post, smartfon został przechwycony tuż po ataku terrorystycznym dokonanym przez jego właściciela. FBI próbowało dostać się do telefonu, ale nie było w stanie tego zrobić ze względu na funkcję iOS 9, która powodowała wymazanie telefonu po określonej liczbie nieudanych prób podania hasła. Co ciekawe, rozwiązanie, które znalazł Azimuth okazało się niezmiernie proste.

Dwóch pracowników firmy dokonało włamania do iPhone’a wykorzystując lukę w module oprogramowania nadrzędnego napisanym przez Mozillę. Zgodnie z informacjami, kod umożliwiał korzystanie z akcesoriów z portem Lightning. Po uzyskaniu wstępnego dostęp, pracownicy Azimutha byli w stanie połączyć ze sobą dwa kolejne exploity, co dało im pełną kontrolę nad głównym procesorem, umożliwiając im uruchomienie własnego kodu.

Chociaż FBI się udało, to w praktyce niczego nie zyskali

Azimuth napisało oprogramowanie, które odgadło każdą kombinację hasła, ignorując wszelkie inne systemy, które blokowałyby lub kasowały telefon. Łańcuch exploitów, od portu Lightning do sterowania procesorem, został nazwany Condor. Jak można się jednak spodziewać, obecnie nie da się z niego już korzystać. Mozilla naprawiła ten problem miesiąc później.

Finał sprawy jest dosyć niekorzystny dla FBI. The Washington Post twierdzi, że nie udało im się pozyskać żadnych przydatnych informacji z telefonu. Dodatkowo, ponieważ skorzystano z pomocy firmy trzeciej, nie został ustanowiony żaden precedens prawny, który pomógłby zmusić firmy do odblokowywania urządzeń w tego rodzaju sytuacjach. Można więc powiedzieć, że użytkownicy iPhone’ów mogą spać spokojnie.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.