Galaxy Note 6 nie będzie. Najlepsze mają numer 7!
Galaxy Note 6 nie będzie. Według nieoficjalnych informacji z wnętrza zakładów w Korei na kolejnego Note'a już mówi się „Galaxy Note7”. Samsung prawdopodobnie pominie jeden numer, by kontynuować promowanie produktów z numerkiem 7 jako tych najnowszych, najszybszych i najlepszych w najbliższych miesiącach.
Numeracja kolejnych wersji produktów to sprawa bardzo problematyczna. Trzeba uważać na to, by klienci byli pewni, który produkt jest najnowszy i najlepszy. Najlepszym tego przykładem dla mnie zawsze będzie przypadek Windowsa 3.11, który nadszedł po Windowsie 3.1… Microsoft bał się, że wersja 3.2 będzie sugerować klientom, że to system 32-bitowy. iPhone'a 2 też przecież nie było, bo od razu dostaliśmy model 3G, którego numerek podkreślał nowe możliwości techniczne.
Problem Samsunga jest nieco innej natury. Firma rozwija równolegle dwie zupełnie inne linie produktów – Galaxy S, najważniejszą i kierowaną do szerokiego grona odbiorców, i Galaxy Note, bardziej wyspecjalizowany dzięki charakterystycznemu rysikowi. Nowości pojawiają się w różnym czasie i według wszelkiej logiki teraz przyszła pora na Galaxy Note 6. Problem w tym, że jesteśmy już kilka miesięcy po premierze Galaxy S7, więc skąd klienci mają wiedzieć, że 6 jest nowsze niż 7? Samsung bardzo nie chce dawać klientom poczucia, że kupują produkt przestarzały, zwłaszcza że Note7 raczej nie będzie tani i będzie promowany jako smartfon bardzo wysokiej klasy.
Informator zdradził także co nieco o konstrukcji nowego Note7. Smartfon prawdopodobnie będzie miał dwie aktywne krawędzie, na których zostanie zawinięty ekran. Projektanci starają się też zaokrąglić tył smartfonu, by zapewnić bardziej komfortowy chwyt, tak jak miało to miejsce w Galaxy Note 5. Zadanie jest konstrukcyjnie bardzo trudne, ale ponownie pokazuje, że Samsung nie da się dogonić konkurencji. Ponadto nieoficjalnie mówi się o USB typu C, autofokusie korzystającym z podczerwieni i biometrycznych nowinkach, które mogą, ale nie muszą znaleźć się w smartfonie.
Produkcja powinna ruszyć w połowie lipca, a premiery nowego Galaxy Note7 możemy spodziewać się w okolicy 20 sierpnia, tak samo jak Note 5. Warto zauważyć, że z wersji na wersję urządzenia Note pojawiają się troszkę wcześniej w kolejnych latach. Tym sposobem Samsung zyska kilka tygodni przewagi marketingowej nad firmą Apple, która od lat prezentuje kolejne iPhone'y we wrześniu i nie zamierza tego porządku burzyć.
Galaxy Note7 jest strategicznie bardzo ważnym urządzeniem i należy spodziewać się, że Samsung zrobi wszystko, by był popularniejszy od iPhone'a 7 (widzicie ten zbieg okoliczności? :-)). Na razie Samsung jedynie oficjalnie nie potwierdza i nie dementuje przedstawionych powyżej informacji, ale wygląda na to, że w tym roku 7 = the best.