Gartner: Internet Explorer przestaje być standardem, nawet w biznesie

Gartner: Internet Explorer przestaje być standardem, nawet w biznesie15.02.2013 12:28

Statystyki popularności przeglądarek polskich webdeweloperówraczej cieszą. Ponaddwie trzecie internautów korzysta w naszym kraju z programów,które uważa się za bezproblemowe – Firefoksa, Chrome, Opery.Nawet wśród tych, którzy korzystają z Internet Explorera,większość stanowią już użytkownicy IE9, znacznie bardziejzgodnego z webowymi standardami niż poprzednie wersje przeglądarkiMicrosoftu. Tak to przynajmniej wygląda wśród domowychużytkowników. W biznesie sytuacja wyglądać może inaczej, zwielu powodów wiodąca pozycja Internet Explorera na korporacyjnymdesktopie wydawała się nie do obalenia – aż do teraz.Kończy się era homogenicznych środowisk IT w wielkichfirmach – tak przynajmniej twierdzą analitycy Gartnera. Jeden znich, David Mitchell Smith, twierdzi, że w ciągu ostatnich trzechlat wiele się zmieniło, przede wszystkim za sprawą wyłonieniasię współczesnego WWW i rosnącej popularności urządzeńprzenośnych. Z tego powodu dla firm standaryzacja przeglądarkistała się bardzo trudna – twierdziSmith.Coraz rzadziej mamy bowiem do czynieniaz napisanymi w minionej dekadzie biznesowymi aplikacjami, któredziałają np. tylko w Internet Explorerze 6. Wiele firm w tejsytuacji nie czuje w ogóle potrzeby standaryzacji przeglądarki,stawiając na solidne wsparcie standardów webowych, alboteż standaryzuje się na innej niż IE platformie. SerwisNetworkWorld przytacza przykład Square Two, średniej wielkościfirmy z branży finansowej, która zapewnia oficjalne wsparcie dlaswojego webowego oprogramowania jedynie dla Firefoksa i Safari,dostarczając pracownikom zmodyfikowaną wersję Firefoksa naWindows jako klienta oprogramowania SaaS. [img=ie]Inny przykład to producent elektronikiSanmina, firma która zdecydowała się przejść zInternet Explorera i innych produktów Microsoftu na oprogramowanieGoogle'a – Gmaila, Google Apps, i oczywiście przeglądarkęChrome. Sensowne dla nas było przejście naprzeglądarkę stworzoną i wspieraną przez firmę, którastworzyła aplikacje na których polegamy. W dodatku Chrome instalujesię w przestrzeni użytkownika i nie potrzebuje uprawnieńadministracyjnych do automatycznej aktualizacji (…) wprzeciwieństwie do Firefoksa (…) czy IE. Chrome w ostatnim czasielepiej wspierało standardy webowe niż jakakolwiek inna przeglądarkai do niedawna jeszcze oferowało znacząco wyższą wydajność –twierdzi Eliott Tally, szef działu aplikacji biznesowych Sanminy. Oczywiście istnieją również ci,którzy wiernie trwają przy Internet Explorerze. Peter Parsan,dyrektor IT jednego ze szpitali dziecięcych w Kanadzie twierdzi, żewybrano u nich IE ze względu na łatwość instalowaniaaktualizacji. Mamy ponad 7000 końcowych urządzeń, większość znich to stacje robocze z Windows, a Internet Explorer jestczęścią systemu Windows. To ułatwia korzystanie z naszychrozwiązań do wdrażania aktualizacji, łatek i poprawek dla całegosystemu, włącznie z IE. Internet Explorer jest bowiem czymś więcej,niż tylko przeglądarką, to podstawa internetowych funkcjonalnościw Windows – wyjaśnia Parsan.Przykłady biznesowych wdrożeń dlakażdej przeglądarki można tak mnożyć. Nieważne jest już to, coakurat dana firma wybrała. Ważne, że raczej już nie wrócimy doepoki, w której biznesowe IT na desktopie było nierozdzielniezwiązane z Microsoftem. Gartner dlatego odradza klientom myślenie ostandaryzacji w kategoriach przeglądarki – doradza im skupieniesię na standardach webowych.Taka rada była czymś bardzokontrowersyjnym jeszcze 10 lat temu, jednak dziś sytuacjasię zmieniła, a ludzie, którzy się z nią niezgadzali, nie słuchali jej, dziś płacą cenę za taki stan rzeczy– twierdzi analityk Gartnera. Płaci za to też Microsoft,tracący reputację firmy innowacyjnej i wytyczającej trendy.Biznesowi użytkownicy, wskutek decyzji podjętych dawno temu, mająkontakt nie z tym, co Microsoft oferuje najnowszego, aleoprogramowaniem pozostającym dwie czy trzy wersje z tyłu zaaktualną ofertą. Może zatem promowanie webowychstandardów paradoksalnie będzie szansą dla giganta z Redmond? Wwielu scenariuszach zintegrowany z Windows Internet Explorer jestnajwygodniejszą dla firm opcją, łatwą w zarządzaniu izabezpieczaniu, i co najważniejsze, nie zmieniającą co dwamiesiące numerka wersji przeglądarki. Jeśli IE będzie przy tym wystarczająco dobrym klientem do obsługi firmowych aplikacji, napisanych zgodnie ze standardami, firmy nie będą miały potrzeby (przynajmniej na desktopie) szukać niczego innego.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.