Gmina padła ofiarą oszustów. Straciła milion złotych

Gmina Grębocice (województwo dolnośląskie, powiat polkowicki) straciła milion złotych. Oszust, podszywając się pod pracownika banku, zachęcił samorząd do umieszczenia środków na bardzo korzystnej lokacie.

Gmina Grębocice padła ofiarą oszustwa. Zgodnie z doniesieniami serwisów glogow.naszemiasto.pl oraz myglogow.pl samorząd stracił milion złotych. Jak czytamy w udostępnionych informacjach, oszust, podając się za pracownika banku, zaoferował samorządowi specjalną, korzystną lokatę.

Kontakt ze strony oszusta miał miejsce 10 sierpnia. Podał się za pracownika banku, z którym urząd współpracuje od lat. Idealnie trafił w moment, w którym pracownicy gminy mogli skusić się na jego ofertę. Jak informuje wójt gminy Grębocice, Roman Jabłoński, właśnie wygasła jedna z lokat opiewających na milion złotych.

- Akurat zwolniła nam się lokata i 1 mln zł wrócił do urzędu. Byliśmy zobligowani, aby te pieniądze dobrze ulokować. Pech chciał, że właśnie w tym momencie otrzymaliśmy tę propozycję.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy, Lidia Tkaczyszyn, poinformowała wstępnie o zakresie postępowania. Szczegóły nie są jawne ze względu na dobro śledztwa.

- Postępowanie jest prowadzone w sprawie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości gminy Grębocice przez osobę podającą się za pracownika banku, z którym gmina miała podpisaną umowę na usługi.

Ponadto prokuratura poinformowała, że oszust posługiwał się adresem mailowym bardzo zbliżonym do tego, którym posługuje się współpracujący z gminą Grębocice bank. Wójt gminy chciał przestrzec inne samorządy przed tego typu sytuacjami. Dodał też, że jego zdaniem przelewy na tak znaczące kwoty powinny być dokładniej kontrolowane przez banki.