Google Chrome zamyka się na rozszerzenia spoza oficjalnego sklepu

Google Chrome zamyka się na rozszerzenia spoza oficjalnego sklepu08.11.2013 13:40

To wszystko dla naszego dobra: deweloperzy Chromium, uznając, że wSieci pełno jest złośliwych rozszerzeń dla przeglądarki Google'a,które po zainstalowaniu mogą poczynić nieopisane szkody w systemieużytkownika, zdecydowalisię zakończyć tę bezkarną swobodę instalacji skąd popadnie. Jużniebawem użytkownicy Google Chrome swoje rozszerzenia zainstalujątylko z oficjalnego sklepu Google.Jeśli ktoś ma dobrą pamięć, to zapewne zauważy, jak konsekwentnieMountain View realizuje swoją politykę ograniczania swobódużytkowników Chrome'a. Początkowo pliki .crx, zawierającerozszerzenia Chrome, mogły być instalowane zarówno z dowolnejlokalizacji w Sieci, jak i z lokalnego dysku – wystarczyło poprostu otworzyć w przeglądarce właściwy URL. Wraz z wydaniem Chrome21 sytuacja się zmieniła: jedynie adresy wskazujące na oficjalnysklep, Chrome Web Store, były dopuszczane przez przeglądarkę jakoźródło rozszerzenia.[img=chromechrome]Wciąż jednak użytkownicy mogli odwiedzać inne strony, zawierającenp. rozszerzenia, które do oficjalnego sklepu nie trafiły, zapisywaćje lokalnie na dysku, a następnie przeciągać z pulpitu do paneluRozszerzenia. Wystarczyło następnie kliknąć OK, aby dać znaćprzeglądarce, że robi się to świadomie. Najwyraźniej jednakużytkownicy robili to na tyle nieświadomie, że później fora Google'apełne były narzekań na efekty takich nieświadomych instalacji.W ramach dalszego zaostrzania polityki bezpieczeństwa Chrome (czyteż budowania coraz wyższego muru wokół ogrodu okalającego google'oweaplikacje), użytkownicy Chrome na Windows zaczną być dodatkowochronieni: już od stycznia (czyli zapewne od wydania Chrome 33),wszystkie rozszerzenia dla przeglądarki będą musiały być hostowane woficjalnym sklepie, nawet wtedy, jeśli adresowane byłyby tylko dogarstki użytkowników. Co ciekawe, ograniczenie to będzie dotyczyłonie tylko wersji stabilnej Chrome, ale też wydań z kanału beta.Deweloperzy, którym bardzo zależy na udostępnianiu rozszerzeńpoprzez swoje witryny, mogą w ostateczności skorzystać z mechanizmuInlineInstallation, który pozoruje pobieranie ze strony, mimo żefaktycznie kod rozszerzenia hostowany jest w Chrome Web Store.Użytkownicy deweloperskiej wersji Chrome będą mogli wciąż instalowaćrozszerzenia z własnego pulpitu, o ile nie zostały zapakowane dopakietu .crx. W organizacjach korzystających z Chrome jako domyślnejprzeglądarki administratorzy będą mogli zaś dopuścić używaniefirmowych serwerów jako akceptowalnych źródeł rozszerzeń poprzezodpowiednie ustawieniezasad grupy.Intencje twórców Chrome na pewno są szlachetne – chodzi tuprzede wszystkim o ochronę użytkowników przed złośliwymoprogramowaniem, ale trzeba pamiętać, że Google sprawuje absolutnąkontrolę nad swoim sklepem, rezerwując sobie prawo do usunięciawszelkich rozszerzeń, które mogłyby firmie wydać się niezgodne z jegopolityką czy interesami. Co więcej, trzeba pamiętać, że jeśli danerozszerzenie jest płatne, to jego hosting w Chrome Web Store niebędzie darmowy, firma pobiera5% od każdej sprzedaży. W tej sytuacji jedyną przeglądarką, októrej można powiedzieć, że wciąż dysponuje wolnym ekosystememrozszerzeń, pozostaje Firefox. Mozilla nie tylko nie ograniczaswobody instalacji rozszerzeń, ale też stosuje liberalnezasady ich publikacji w oficjalnym serwisie z dodatkami,niejednokrotnie odmawiając usuwaniarozszerzeń, które np. naruszałyby korporacyjne interesy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.