Google przegrywa w sprawie o prawo do bycia zapomnianym: wyszukiwarki muszą kasować linki na żądanie

Google przegrywa w sprawie o prawo do bycia zapomnianym: wyszukiwarki muszą kasować linki na żądanie13.05.2014 15:38

Operatorzy wyszukiwarek, na czele z Google, muszą przygotowaćsię na poważne kłopoty. Wyrok Europejskiego TrybunałuSprawiedliwości stawia ich w bardzo niewygodnej pozycji. Zdaniemsędziów z Luksemburga możliwe jest nakazanie usunięcia linków domateriałów prasowych, które zostały przez wyszukiwarkizindeksowane.

Historia sięga 2010 roku, kiedy to niejaki Mario Costeja Gonzálezposkarżył się do Agencia Espanola de Protección de Datos (AEPD),hiszpańskiego odpowiednika naszego GIODO, że Google narusza jegoprywatność, zwracając w wynikach wyszukiwania dla jego nazwiskadwa linki prowadzące do newsów z gazety La Vanguardia ze stycznia imarca 1998 roku. Dotyczyły one informacji o aukcji nieruchomościzajętej na poczet długów pana Gonzáleza.

W swojej skardze powód domagałsię, by gazeta zmieniła lub usunęła zawartość stron, do którychprowadziły wyniki wyszukiwania (tak by jego danych osobowych niemożna było już znaleźć). Żądał również, by Google zostałozobowiązane do usunięcia lub ukrycia jego danych osobowych, tak bywyszukiwanie jego nazwiska nie prowadziło już do materiałówprasowych La Vanguardii. Argumentował, że jego długi zostały jużdawno temu spłacone, a odnoszenie się dziś do nich jest kompletnienieuzasadnione.

AEPD podjęło w sprawie dośćzastanawiającą decyzję. Z jednej strony odrzuciło żądanie p.Gonzáleza wobec La Vanguardii, motywując to tym, że gazeta zgodniez prawem opublikowała wspomniane informacje o aukcji nieruchomości,z drugiej strony podtrzymało żądanie wobec Google. Operatorwyszukiwarki zobowiązany został do zastosowania wszelkichniezbędnych środków mających na celu usunięcie danych z indeksui zablokowanie do nich dostępu w przyszłości.

Google uznało całą sprawę zaformę cenzury i odwołało się do Audiencia Nacional, sądunajwyższego Hiszpanii, domagając się anulowania decyzji AEPD.Prawnicy firmy argumentowali, że wyniki wyszukiwania to po prostuzbiór linków prowadzących do informacji opublikowanych przezstrony trzecie. Jeśli informacje te nie są nieprawdziwe, to niepowinno się usuwać do nich linków.

Europejski TrybunałSprawiedliwości jest jednak innego zdania. Jak możemy przeczytać wuzasadnieniuoficjalnego orzeczenia, w pewnych okolicznościach operator usługwyszukiwania może zostać zobligowany do usunięcia z listy wynikówdla zapytań odnoszących się do nazwisk osób linków do stroninternetowych opublikowanych przez strony trzecie, nawet wówczas,jeśli takie informacje nie zostały usunięte wskutek innego wyroku,a nawet jeśli ich publikacja była zgodna z prawem.

Linki do materiałów o osobachprywatnych (o ile osoby te nie odgrywają znaczącej roli w życiupublicznym, lub dostępność tych materiałów nie jest podyktowanaważnym interesem publicznym), muszą być więc usuwane na żądaniezainteresowanych, jeśli są one nieadekwatne, nieistotne, lubpozbawione już dalszego znaczenia. Jeśli operator odmówispełnienia takiego żądania, zainteresowani mogą wnieść skargido odpowiednich urzędów ochrony danych osobowych, które podejmądalsze niezbędne kroki.

Warto pamiętać, że orzeczenieEuropejskiego Trybunału Sprawiedliwości nie jest wyrokiem wsprawie, lecz wskazówką dla sądów krajów członkowskich, którebędą rozstrzygać w konkretnych sprawach danego rodzaju. Google narazie nie podjęło żadnych kroków prawnych – przedstawicielefirmy stwierdzili, że potrzebują czasu, by rozważyć konsekwencjewerdyktu, od którego w praktyce na terenie Unii Europejskiej nie maprzecież odwołania.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.