Google zabrania reklamować kryptowaluty, chce tak dbać o nasze bezpieczeństwo

Google zabrania reklamować kryptowaluty, chce tak dbać o nasze bezpieczeństwo14.03.2018 14:00

Google decyduje nie tylko o tym, jakie informacje można znaleźć i jak będą wyglądać zawierające je strony. W imię bezpieczeństwa steruje też tym, jakie reklamy widzimy. Do listy zabronionych dopisane zostały kryptowaluty.

W większości przypadków czystki w reklamach są mile widziane, gdy z sieci reklamowej znikają bannery w oczywisty sposób szkodliwe. Z powierzchni reklamowej korzystają także oszuści (scam, phishing, wyłudzenia i podobne). Google ma zestaw zasad, według których muszą postępować klienci Google AdSense po każdej stronie, by szanować użytkownika bardziej niż reklamę.

Do listy czynów zabronionych dopisane zostało 28 działań reklamodawców i 20 wydawców. Nie będzie można reklamować między innymi nieregulowanych spekulacji finansowych, jak kontrakty na różnice kursowe i kryptowaluty. W reakcji na szalejące kursy kryptowalut, także ten obszar został odcięty od reklam w sieci Google'a w imię naszego bezpieczeństwa. Nie zobaczymy więc reklam giełd, aplikacji portfeli, stron z poradami na temat handlu kryptowalutami i tym podobnych reklam. Na szczęście temat jeszcze nie znikł z wyszukiwarki, ale ceny kryptowalut spadły zauważalnie w reakcji na wiadomość. Podobne zasady zostały wprowadzone w styczniu przez Facebooka.

Trzeba też przypomnieć, że reklamy AdSense w połowie ubiegłego roku znikły ze stron płacących kruptowalutą za przebywanie na nich (na przykład rozwiązywanie CAPTCHA), co akurat nie było złym pomysłem. Oficjalnie chodzi o motywację do tworzenia stron serwujących przydatną i wartościową treść, którą warto wyszukiwać. Nieoficjalnie zapewne o zamknięcie maszynek do generowania pieniędzy „za nic”.

W ubiegłym roku padł rekord w liczbie reklam usuniętych z sieci Google'a. 3,2 miliarda bannerów naruszało jej regulamin – ponad 100 na sekundę. 79 milionów bannerów zostało zablokowanych, zanim przekonały ludzi do przejścia na strony rozpowszechniające złośliwe programy, 66 milionów używało różnych sztuczek psychologicznych, by przekonać internautów do klikania w nie (ciekawa wiadomość prowadząca do sklepu z pigułkami na odchudzanie), a 48 milionów przekonywało do instalacji niechcianego, ale mniej szkodliwego oprogramowania. Z sieci usunięte zostały konta 320 tysięcy wydawców, na czarną listę trafiło 90 tysięcy stron i 700 tysięcy aplikacji mobilnych.

Ciekawym zabiegiem, który zyskał popularność w ubiegłym roku, było podszywanie się pod stronę z wiadomościami i serwowanie w reklamie nieprawdziwego nagłówka. Reklamy Google były usuwane z 2 milionów stron miesięcznie za zarabianie na treściach naruszających regulamin, a więc nieodpowiednich, kontrowersyjnych czy dyskryminujących.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.