Holenderski ambitny dziennik bez reklam zebrał ponad milion euro, ma już wydawcę

Holenderski ambitny dziennik bez reklam zebrał ponad milion euro, ma już wydawcę04.04.2013 15:58

Nie tylko w Polsce od informacji z postaci cyfrowej coraz częściej oddziela ściana czegoś w rodzaju Piano czy „bezpłatnej rejestracji” pozwalającej przeczytać kilka artykułów miesięcznie w zamian za podanie swoich danych. Bolączką publikowania informacji w Internecie jest też walka o czas, skracanie treści aby tylko zdążyć przed konkurencją i przyciąganie czytelnika za wszelką cenę (choć te praktyki sięgają czasów pierwszych gazet — ludzie zawsze uwielbiali kontrowersje i plotki). Kwestią czasu było pojawienie się kolejnej reakcji. Młoda firma z Amsterdamu postanowiła spróbować zawalczyć ze współczesnymi praktykami i stworzyć własny dziennik elektroniczny nieco inny od tych, które możemy dziś znaleźć w Sieci — de Correspondent.

Założenia nie do końca przystają do definicji dziennika. Po pierwsze, teksty mają być publikowane tylko w postaci cyfrowej. De Correspondent będzie się nazywał „dziennikiem” i będzie wydawany codziennie, ale nie zawsze będzie pisał o wydarzeniach bieżących. Firma będzie miała partnerów, ale nie będzie reklam! Podstawową cechą wyróżniającą de Correspondent na tle komercyjnych serwisów ma być jednak jakość treści — ma to być pozycja ambitna, wolna od wpływów i skupiona na dogłębnym zbadaniu tematu (więcej można dowiedzieć się w manifeście). Przyszły pracownik de Correspondent, Rob Wijnberg zapewnił też, że będą unikać pułapek, w jakie wpadają serwisy goniące konkurencję w pisaniu o tym samym jeszcze szybciej.

Zbiórka na de Correspondent została uruchomiona 18 marca. Ten sposób finansowania został wybrany dlatego, że nie będzie wymagał od prowadzących gazetę, aby natychmiast przedstawiali wyniki finansowe inwestorom i zapewni spokojny rozwój. Potrzebny na start milion euro już 8 dni później był na koncie dziennika. Do portfeli sięgnęło 15 tysięcy potencjalnych czytelników, skłonnych zapłacić 60 euro za roczny dostęp do ambitnych publikacji. W chwili pisania tego tekstu do końca zbiórki pozostały niecałe dwa tygodnie, dziennik zebrał 115% potrzebnej kwoty i ma 17315 subskrybentów.

Dziś de Correspondent ogłosił, że ma wydawcę, stopniowo przybywa też dziennikarzy i jest już pewne, że we wrześniu ruszy zgodnie z planem. A co na to inne serwisy? Dziennik został oczywiście oskarżony o promowanie się jako elitarny i brak kontaktu z holenderską rzeczywistością, zapewne czytający go na iPadach Holendrzy nie unikną nieprzyjaznych spojrzeń i docinków. Nie zmienia to faktu, że de Correspondent pokazał, że ludzie (przynajmniej w Holandii) chętnie zapłacą za dostęp do gazety, jeśli się ich do tego nie zmusza.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.