Hyundai Tucson N-Line: System nagłośnienia Krell

Hyundai Tucson N-Line: System nagłośnienia Krell29.11.2019 19:07
Hyundai, wbrew pozorom, dba o jakość nagłośnienia w swoich autach

Zdarzyło mi się testować auta, w których system audio był rewelacyjny. Co ciekawe, nie zawsze musiał być sygnowany znaną marką. Zdarzały się również auta, w których nawet brandowany system nagłośnieniowy brzmiał… niezadowalająco. Jak jest w przypadku Hyundaia Tucsona, w którym zastosowano audio marki Krell?

Krell Industries – co to takiego?

Zapewne rzucając nazwą firmy tj. JBL, Bose, Harman Kardon itp. nikogo bym nie zdziwił – w końcu to dość znane w branży firmy zajmujące się przede wszystkim sprzętem audio. Ale Krell? Co to takiego?

Otóż Krell Industries jest na rynku już od ponad 30 lat i zajmuje się projektowaniem przede wszystkim wysoko zaawansowanych urządzeń audio oraz wideo dla entuzjastów muzyki i kina domowego. W portfolio firmy znajdują się głównie urządzenia high-end’owe, które nierzadko kosztują po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Czy amerykańska marka pasuje do koreańskiego Hyundaia? Niektórym takie połączenie może wydać się karkołomne i nosić znamiona mezaliansu, ale… jak to brzmi w praktyce?

Hyundai + Krell =…

Hit czy kit? Na pewno nie kit, bowiem ogólne wrażenia płynące z odsłuchu zarówno zwykłych stacji radiowych FM, jak również plików MP3, streamingu itp. były bardzo przyjemne, ale niestety hitem tego bym nie nazwał. I nie chodzi tu o niedopracowanie, błędy czy słabą jakość, ale o brak możliwości wykorzystania pełnego potencjału marki Krell.

Jakby nie patrzeć, Hyundai Tucson jest autem ze średniej, a nawet nieco niższej półki. Koszt testowanego modelu to 142 900 złotych, zaś egzemplarza testowego nieco ponad 160 000 złotych. Dla jednych dużo, dla innych niewiele – pojęcie względne. Faktem jest jednak, że producent nie mógł postawić na wyższej klasy sprzęt audio, bowiem mocno podniósłby on cenę auta. Zastosowanie 8 głośników oraz zewnętrznego wzmacniacza i tak kosztuje nabywcę 2800 złotych (w standardzie tylko w topowej odmianie Premium). Czy to dużo?

[1/2]
[2/2]
[1/2]
[2/2]
[1/2]
[2/2]

Biorąc pod uwagę jakość odtwarzanego dźwięku, zdecydowanie nie i jeśli ktoś naprawdę lubi słuchać muzyki, powinien zdecydowanie dorzucić tą opcję przy konfiguracji. Krell bardzo dobrze skonfigurował system, postawił na dość proste rozwiązania, ale to pozwoliło zaoferować całość w bardzo rozsądnych pieniądzach. Ilość ustawień jest oczywiście dość skromna, ale każda zmiana ma słyszalny efekt, zaś skonfigurowanie wszystkiego pod swoje „ucho” pozwala uzyskać naprawdę ciekawe brzmienie.

Dla ciekawskich: Co to za samochód?

Testowany przeze mnie egzemplarz to Hyundai Tucson (N-Line) z silnikiem 1.6 T-GDI o mocy 177 KM z automatyczną skrzynią biegów oraz napędem na przednią oś. Taka moc oraz moment obrotowy na poziomie 265 Nm zapewnia co prawda przeciętne osiągi – niecałe 9 sekund od 0 do 100 km/h oraz 201 km/h – ale to w zupełności wystarczy do komfortowej jazdy z cała rodziną. Odrobinę rozczarowuje spalanie, bowiem w trasie (ekspresówka) wynik 9-10 l/100km nie jest rzadkością, w mieście zaś osiągnięcie poniżej 10 l/100km bywa sporym wyzwaniem. Jazda drogami lokalnymi pozwala zejść poniżej 8 l/100km.

Zgodnie z cennikiem podstawowym najtańszym Hyundaiem Tucsonem wyjedziemy z salonu zostawiając 87 400 złotych. Będzie to jednak skromna odmiana Classic z silnikiem 1.6 GDI o mocy 132 KM. Topowa odmiana to już koszt 180 400 złotych. W zamian dostajemy wyposażenie Premium, silnik wysokoprężny 2.0 CRDi o mocy 185 KM, 8-biegową skrzynię automatyczną i napęd na cztery koła. W tej wersji system audio Krell jest w standardzie.

Czy warto?

Moim zdaniem zdecydowanie tak. Co prawda pozostaje pewien niedosyt i chęć, aby Hyundai zastosował jeszcze wyższą opcję nawet za 4000 złotych lub więcej, ale tak jak wspomniałem, jest to auto dla tych, którzy nie mają aż takich ambicji i dobierają poszczególne opcje dość rozsądnie. Być może jeszcze droższy zestaw z 11 lub 12 głośnikami, mógłby nie cieszyć się zbytnią popularnością. Jeśli zaś chodzi o sam samochód, moim zdaniem to jeden z najprzyjemniejszych SUV-ów klasy średniej na rynku w tym segmencie cenowym. Owszem, spalanie mogłoby być nieco niższe, a wnętrze odrobinę ciekawsze, ale ogóle wrażenia z jazdy były bardzo pozytywne.

Plusy
  • Bardzo dobry zestaw audio Krell
  • Nieźle zbalansowany dźwięk
  • Bardzo dobra jakość wykończenia
Minusy
  • Szkoda, że nie udało się wykorzystać potencjału marki
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.