Internet Rzeczy sprawił, że stare ataki znów są groźne na nowych urządzeniach

Internet Rzeczy sprawił, że stare ataki znów są groźne na nowych urządzeniach23.07.2018 12:05

Prawie pół miliarda urządzeń działających w miejscach pracy jest podatnych na cyberataki. To jednak nie liczba urządzeń jest problemem, a fakt, że nasze bezpieczeństwo naraża luka mająca już 10 lat. Niepokojącym raportem podzieliła się firma Armis dostarczająca oprogramowanie zabezpieczające dla IoT (Internet of Things) dla biznesu.

496 milionów podatnych urządzeń to żaden rekord. Ta sama firma upubliczniła już bardziej „liczne” raporty – na przykład atak BlueBorne, na który podatnych było lekko licząc 5 miliardów urządzeń. Exploit DND rebinding, o którym teraz mowa to żadna konkurencja.

Problemem jest jego wiek. Atak DNS rebinding jest dobrze znany, a po raz pierwszy został zaprezentowany podczas RSA Conferencje w 2008 roku. Atakujący może obejść zaporę sieciową i wykorzystać przeglądarkę ofiary, by dostać się do innych urządzeń w sieci lokalnej. Dostęp do przeglądarki można uzyskać na różne sposoby, choćby przez złośliwy banner na stronie albo odnośnik wysłany e-mailem. Zaatakowane urządzenie będzie podatne na przenikanie danych albo przejęcie umożliwiające przyłączenie go do botnetu (podobnie działał atak Mirai w 2016 roku).

O podatności na DNS Rebinding urządzeń IoT ostrzegali w czerwcu badacze uniwersyteccy i niezależny specjalista Brannon Dorsey. Wtedy jednak skupili się oni na popularnych urządzeniach domowych jak głośniki Wi-Fi firmy Sonos, Google Home czy routery. Dorsey przyznał wtedy, że przypuszcza, iż podatnych jest dużo więcej urządzeń. Jeśli wrażliwe są tak popularne urządzenia, produkowane przez firmy z czołówki branży, mniejsi i mniej doświadczeni producenci na pewno mają podobne problemy.

Dorsey się nie mylił. Raport firmy Armis podaje, że na 10-letni atak podatnych jest 87 proc. routerów i switchy działających w biurach, 78 proc. odtwarzaczy streamujących, 77 proc. telefonów IP, 75 proc. kamer IP, 66 proc. drukarek sieciowych i 57 proc. smarttelewizorów. Korzystając z ogólnodostępnych danych o sprzedaży specjaliści oszacowali liczbę takich urządzeń biurowych na łącznie 496 milionów, ale to prawdopodobnie optymistyczne założenie. Lista producentów wrażliwych urządzeń jest długa i powiadomienie wszystkich okazało się bardzo trudne.

Jedną z cech rozpoznawczych nieodpornego oprogramowania jest niezabezpieczony serwer www, oczywistą furtką ułatwiającą atak będzie też domyślne hasło zabezpieczające. Poważnym problemem jest też brak możliwości instalacji dodatkowych programów zabezpieczających na tych urządzeniach (w większości są to systemy agentless), a najwyraźniej jest to potrzebne.

Na szczęście na razie nie udokumentowano żadnych ataków wykorzystujących opisaną technikę. Warto jednak zabezpieczyć się przed nimi na zapas. Armis zaleca wprowadzenie filtrowania DNS w firmowych sieciach, wprowadzenie losowych haseł oraz solidną inwentaryzację. W międzyczasie okazało się bowiem, że nawet lepiej zorientowanych pracowników firm zaskakuje ilość podłączonych do sieci urządzeń. Winny jest nie tylko rozwój Internetu Rzeczy, ale też coraz większa popularność pracy zdalnej i możliwość przynoszenia własnych urządzeń przez pracowników. Nic dziwnego, że tradycyjne zabezpieczenia przestają działać, a sieci wymykają się spod kontroli. Majowe badanie wykazało, że niewiele firm podejmuje kroki, by się w pełni zabezpieczyć.

Wydawać by się mogło, że autorzy oprogramowania sieciowego mają już dostatecznie dużo doświadczenia, by nie wpadać w tak proste pułapki. Jednak, jak pokazuje przytoczony raport, nowe urządzenia mogą masowo wskrzeszać stare luki i ponownie umożliwiać znane już ataki. Ponieważ mówimy o routerach, głośnikach, telewizorach czy innym sprzęcie użytku domowego, a nie o typowych komputerach roboczych, to dla wielu osób takie podatności są sporym zaskoczeniem.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.