IP67, IP68… Za fantazje marketingowców o wodoodporności producenci smartfonów nie chcą płacić

IP67, IP68… Za fantazje marketingowców o wodoodporności producenci smartfonów nie chcą płacić13.09.2016 11:23
Podwodne foto z Xperią. Utrata gwarancji gwarantowana (źródło: Sony)

„Wodoodporność” wygląda dobrze w reklamówkach, jestwłaściwością pożądaną przez klientów, ale czy producencismartfonów sami traktują ją poważnie? Choć na prezentacjiiPhone’a 7 mogliśmy się naoglądać obrazków sugerujących, żetelefon ten wody bać się nie musi, to jednak za reklamowymprzekazem nie idzie gotowość wzięcia odpowiedzialności zaewentualne uszkodzenia, wynikające z kontaktu z wilgocią.

Przypomnijmy: oficjalnie iPhone 7 otrzymał certyfikację IP67Międzynarodowej Komisji Elektrotechnicznej w Genewie. Certyfikacjata określa poziom zabezpieczenia sprzętu elektrycznego przedwarunkami środowiskowymi. Pierwsza z cyfr oznacza stopieńzabezpieczenia przed wnikaniem obcych ciał stałych, np. piasku czypyłu, druga to stopień ochrony przed szkodliwymi skutkami wnikaniawody. Niekiedy jeszcze stosuje się tu dodatkowe oznaczenia literowe,związane ze specjalnymi procedurami wykorzystywanymi w trakciebadań, tu jednak nie ma to zastosowania.

Niby IP67, ale w reklamówce musi znieść deszcz (IP64). Źródło: Apple
Niby IP67, ale w reklamówce musi znieść deszcz (IP64). Źródło: Apple

Tak więc pierwsza cyfra 6 oznacza, że Apple uzyskało oficjalnepotwierdzenie, że iPhone 7 jest całkowicie pyłoszczelny, orazchroniony przed dostępem do części niebezpiecznych drutem. Tonajwyższy możliwy poziom ochrony przed obcymi ciałami stałymi.Druga cyfra oznacza, że iPhone 7 jest chroniony przed skutkamiciągłego zanurzenia w wodzie, trwającego do 30 minut na głębokoścido 1 metra. To niemal maksymalny poziom ochrony – lepszy jest tylkoIP68, oznaczający ochronę przed skutkami ciągłego zanurzenia wwodzie, lepszy jednak niż IP66, oznaczające ochronę przed silnąstrugą wody (do 100l/min) laną na obudowę z dowolnej strony.

Trzeba powiedzieć, że ta „wodoodporność” gwarantowanaprzez IP67 jest najbardziej problematyczną – i dobrze by było,gdyby w ogóle zniknęła z normy PN-EN 60529:2003 w odniesieniu do tej klasy urządzeń. Problem tkwi wnieweryfikowalności twierdzeń, o czym przekonaliśmy się już nieraz w wypadku wielu innych producentów. 30 minut, do 1 metra wwodzie – i będzie działać, jednak 31 minut i 101 cm oznaczaakceptowalną awarię?

Niestety tak, a co więcej, nie liczcie na to, że awaria wywołanawpadnięciem iPhone’a 7 do muszli klozetowej byłaby objętagwarancją. W końcu niby skąd producent miałby wiedzieć, czyczasem nie był to basen? Drobnym drukiem w warunkach gwarancji AppleCare napisano więc,że uszkodzenia wywołane cieczą nie są objęte gwarancją.

Podwodne selfie z Samsungiem Galaxy. A jak się zepsuje, to co?Warto zwrócić uwagę, że Samsung w tej kwestii jest jeszczegorszy. Z jednej strony chwali się najwyższym poziomem ochrony dlaswojego GalaxyS7 (IP68), z drugiej jednak strony żąda wykupienia dodatkowegoubezpieczenia dla tych, którzy chcą gwarancji na uszkodzeniaspowodowane wodą. Zresztą… IP68 w wydaniu Samsunga też wydajesię czymś skromniejszym, niż obiecywana w normie ochrona przedskutkami ciągłego zanurzenia w wodzie. Nie ciągłego bowiem, lecztylko przez 30 minut, i tylko do głębokości 1,5 metra. Jak wpadniedo basenu, to raczej już odporny nie będzie – chyba że to basendla małych dzieci.

Podwodne foto z Xperią. Utrata gwarancji gwarantowana (źródło: Sony)
Podwodne foto z Xperią. Utrata gwarancji gwarantowana (źródło: Sony)

W zeszłym roku do nikłej wartości certyfikatu IP68 przyznałosię za to Sony. Firma, która wcześniej reklamowała swojesmartfony Xperia Z3 jako wodoodporne, otwarcie przyznała,że pod wodą korzystać z nich nie można, a już na pewno nie możnaza ich pomocą robić podwodnych zdjęć i filmów. Przyznała toponiewczasie, bo wcześniej działy marketingu produkowały pełnofotek, pokazujących jak to ślicznie Xperie pływają i jak todobrze robi się nimi fotki pod wodą. Jak chcecie robić fotki podwodą, lepiej poszukać specjalizowanej kamery dla nurków.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.