iPhone lepiej zabezpieczony przed policją, ale władze USA i na to mają sposób

iPhone lepiej zabezpieczony przed policją, ale władze USA i na to mają sposób19.05.2016 23:38

iPhone z czytnikiem linii papilarnych będzie teraz bardziejodporny na policję – i wszystkich innych, którzy chcieliby siłązmusić właściciela telefonu do odblokowania dostępu. Gdy okazałosię bowiem, że wbrew amerykańskiej konstytucji ludzie zmuszani sądo udostępniania dowodów przeciwko sobie, Apple postanowiłozagrożenie to przezwyciężyć środkami technicznymi.

Na początku maja Alicia Rosenberg, sędzia z Los Angeles,podpisała nakaz odblokowania iPhone'a za pomocą odcisku palca odPaytsar Bkhchadzhyan, 29-letniej mieszkanki tego miasta. Kobieta byłapodobno kochanką domniemanego członka ormiańskiej mafii, a FBIchciało uzyskać dostęp do informacji przechowywanych w jejtelefonie i zabezpieczonych biometrycznie za pomocą mechanizmuTouchID. 45 minut później FBI dostało co chciało – zabrana naposterunek policji kobieta iPhone'a odblokowała.

Sprawa poruszyła zarówno ekspertów od bezpieczeństwa jak ikonstytucjonalistów. Jedni i drudzy rozważali kwestie związane zprzymuszeniem osób do udostępnienia biometrycznych danych, takichjak odciski palców, wzory siatkówek, czy nawet DNA. Ma to bowiemnie tylko aspekt techniczny, ale i prawny – 5. poprawka doKonstytucji USA mówi wyraźnie, że nikt nie może być zmuszony dozeznawania czy dostarczenia dowodów przeciwko sobie.

Prawnicy FBI wskazali jednak, że pozyskanie biometrycznych danychnie może być uznane za naruszenie 5. poprawki. Odciski palców, czyteż próbki DNA, są częścią nas samych, a przyłożenie palca dourządzenie nie zmusza do ujawnienia żadnej wiedzy – co za tymidzie nie można tego traktować jako zeznania przeciwko sobie.Wszystko to oczywiście kwestia interpretacji archaicznych praw,które powstały w czasach, gdy o biometrii nikt nie słyszał, alebez względu na nasze opinie w tej sprawie, jedno jest oczywiste.Touch ID nie jest bezpieczne.

Jak donosi serwis MacWorld, pomocą w obronie wolnościobywatelskich może być nowa reguła Touch ID, którą Apple pocichu wprowadziło wraz z wydaniem systemu iOS 9, wcześniej niepisząc o niej w dokumentacji. Przy próbie odblokowania dostępu,iPhone lub iPad z ustawioną identyfikacją biometryczną zapytają ohasło w dwóch wypadkach: jeśli nie były odblokowane hasłem wciągu ostatnich sześciu dni, oraz jeśli Touch ID nie został użytydo odblokowania w ciągu ostatnich ośmiu godzin. Po każdymodblokowaniu, licznik rusza na nowo.

Nowa reguła miałaby powstrzymać policję przed zmuszaniem ludzido odblokowywania ich telefonów dotykiem – urządzenia z iOS-emzabezpieczone przez TouchID szybko po ich zatrzymaniu stałyby się wpraktyce niemożliwe do odblokowania dla nieupoważnionych osób, ajuż zmuszanie do wydania hasła jest uważane za naruszenie 5.poprawki. Warto przypomnieć, że jak do tej pory nikt oficjalnie nieposiada exploitów do nowych iPhone'ów z iOS-em 9 – miliondolarów, które FBI zapłaciło za przełamanie zabezpieczeńiPhone'a zamachowca z San Bernardino dotyczyło starego iPhone'a 5c zsystemem iOS 7.

Niestety jednak i to może wkrótce nie wystarczyć. Obecnie w USApodejrzany o pobranie na swój komputer dziecięcej pornografii jestbezterminowo, od wielu już miesięcy przetrzymywany w więzieniu wFiladelfii po tym, jak został uznany winnym obrazy sądu. Obrazapolegałą na tym, że podejrzany odmówił odszyfrowania dwóchdysków, na których rzekomo znajdować by się miały zakazaneprawem treści, twierdząc, że nie pamięta do nich hasła. Władzeuznały, że 5. poprawka tu się też nie stosuje, ponieważ zażądanonie wydania haseł, lecz odszyfrowania dysków. Na tej samej zasadziemożna będzie podejść do zablokowanych iPhone'ów.

Jeśli Apple chce więc dalej grać w kotka i myszkę zamerykańską administracją federalną, musi wymyślić coślepszego, niż tylko wzmocnienie Touch ID hasłem. Być możerozwiązaniem byłoby wprowadzenie systemu dwóch haseł, zwykłego ialarmowego. Podanie alarmowego powodowałoby nieodwracalnezniszczenie wrażliwych danych użytkownika, jednak bez pozostawianiajakichkolwiek śladów w logach urządzenia.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.