Jak naprawić Androida? Epizod I: fragmentacja

Jak naprawić Androida? Epizod I: fragmentacja23.01.2014 11:21
Tomek Kondrat

Android jest z nami już od kilku lat i przez ten czas przeszedł kilka zmian w zakresie zarówno wyglądu, jak i dostępnych funkcji. Pomimo dużej popularności i coraz lepszego oprogramowania, jest to system, który można w znaczący sposób usprawnić.

Głównym problemem Androida jest tempo, w jakim jest rozwijany. Nowe wersje wydawane są co kilkanaście tygodni, przez co znacząca liczba urządzeń traci wsparcie ze strony producentów po dwóch, a czasami nawet jednej aktualizacji. Prowadzi to do odczuwalnej fragmentacji systemu i to właśnie o tym aspekcie problemu jest ten tekst.

Szukając odpowiedzi na pytanie, co jest główną przyczyną fragmentacji, trzeba brać pod uwagę główny aspekt – pieniądze. To chęć maksymalizacji zysku prowadzi do porzucania wsparcia dla urządzeń. Nawet dość zachłanny na zawartość portfeli Apple rozwiązał tę sprawę w lepszy sposób. iPhone lub iPad niezależnie od wydania wspierany jest przez długi czas i nie wymaga od zewnętrznych producentów wydawania autorskich nakładek na system. Android niestety ma ten problem, a producenci tacy jak HTC, Samsung czy Sony spędzają miesiące tworząc swoje oprogramowanie niemalże od zera, wraz z każdą aktualizacją. Przez proces modyfikacji oraz brandingu użytkownicy otrzymują nowe wersje Androida znacznie później niż powinni. Dobrym przykładem jest Sony, które ociąga się niesamowicie z wydaniem Androida 4.3 nawet dla swoich flagowych urządzeń, gdy wersja 4.4 jest dostępna od kilku miesięcy.

Najprawdopodobniej podzielenie Jelly Beana na trzy odrębne dystrybucje miało na celu zmniejszenie fragmentacji „na papierze” gdyż ponad 50% urządzeń dostępnych na rynku posiada tę właśnie wersję, jednak różnice między 4.1 a 4.3 są widoczne. Rozwiązaniem problemu może być przejście producentów na oprogramowanie AOSP, czyli to znane z Nexusów, jednak znaczna część użytkowników kupuje HTC albo Sony ze względu na dodane przez nich funkcje lub wygląd. Dość nowym rozwiązaniem są wydania Google Play Edition. Telefony wyposażone w tę edycję dostają oprogramowanie bezpośrednio od Google i to od producentów zależy kiedy opublikują je jako OTA. Jest to rozwiązanie niedostępne poza Stanami Zjednoczonymi, jednak istnieje szansa, że wkrótce urządzenia z oprogramowaniem bezpośrednio od Google pojawią się na rynku europejskim.

Zestawienie wersji Androida w grudniu 2013 r.
Zestawienie wersji Androida w grudniu 2013 r.

Należy pamiętać również, że opóźnienia wiążą się także z fragmentacją amerykańskiego rynku i standardów panujących wśród operatorów mobilnych. GSM i CDMA oferowane przez Verizon czy Sprint wymagają odpowiednich zmian w systemie, co sprawia, że aktualizacje docierają do odbiorców później, a zdarzało się, że telefony wcale nie otrzymały nowej wersji Androida, co miało miejsce np. z Galaxy Nexusem dla sieci Verizon i Sprint. W Europie taki problem nie istnieje, gdyż nasze standardy nie różnią się w znaczący sposób w poszczególnych państwach, przez co specjalne wersje oprogramowania nie są wymagane. Problemy na rynku amerykańskim przekładają się jednak w bezpośredni sposób na termin aktualizacji Androida.

Uaktualnienia są jednym z głównych bolączek, z jakimi borykają się producenci urządzeń z Androidem. Główny problem nie jest jednak jedynym, z którymi mają do czynienia. Z punktu widzenia osoby, która w aktywny sposób uczestniczy w społeczności custom ROM-ów, sporym problemem pozostaje kwestia programów rozruchowych (bootloaderów) i tendencji dużych graczy na rynku do ich blokowania. Zablokowany bootloader uniemożliwia zmianę jądra systemu, przez co użytkownicy zostają zmuszeni do korzystania z ROM-ów wydanych wraz z urządzeniem. Dla sporej grupy ludzi jest to problem, gdyż nierzadkim zjawiskiem jest wypuszczenie oprogramowania z błędami i porzucenia go, lub wydanie jeszcze bardziej niedopracowanej wersji.

Fragmentacja Androida nie jest jedyną wadą tego systemu i pozostaje wierzyć, że zarówno Google jak i producenci urządzeń znajdą kompromis, którego efektem będzie zredukowanie czasu oczekiwania na aktualizacje oraz wyższa jakość dostarczonego oprogramowania, czego Wam jak i sobie życzę.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.