W ostatnim czasie opisywaliśmy rozszerzenia, dzięki którym Netfliksa można odkryć na nowo. Rzeczywiście rozbudowują one możliwości popularnej usługi wideo, ale nie znaczy to, że użytkownik jest bez nich pozbawiony jakiejkolwiek możliwości personalizacji. Przykładem może być mało znana funkcja, dzięki której na Netfliksie można modyfikować wygląd napisów.
Aby przejść do konfiguratora, w którym dostosować do własnych preferencji można wygląd napisów, w pierwszej kolejności należy się udać do menu Konto. W tym celu należy kliknąć miniaturę profilu użytkownika w prawym górnym rogu głównego ekranu Netfliksa, a następnie z listy rozwijanej wybrać pozycję Konto.
Tamże, na samym dole, znajduje się kategoria Mój profil. Obok odnośników prowadzących do ustawień języka i odtwarzania, znaleźć tam można również pozycję Wygląd napisów. Wystarczy ją kliknąć, by przejść do docelowego ekranu edycji napisów. Warto już teraz zaznaczyć, że wszelkie wprowadzone modyfikacje będą dotyczyły tylko jednego profilu, ale za to na wszystkich wykorzystywanych urządzeniach.
Wygląd napisów można edytować pod kątem 7 cech: czcionki, koloru czcionki, rodzaju cienia, jego koloru, rozmiaru tekstu, tła i okna. Niemal wszystkie parametry wydają się oczywiste, wątpliwości może wywoływać jedynie różnica pomiędzy tłem a oknem. W pierwszym przypadku mowa o efekcie, który w edytorach tekstu nazywany jest zakreśleniem – tło jest wyświetlane tylko pod tekstem. W przypadku okna mowa o dużym prostokącie o stałym rozmiarze, na którym wyświetlane są napisy.
Trzeba przyznać, że możliwości jest całkiem sporo – do wyboru mamy siedem czcionek (w tym o stałej szerokości, szeryfową, bezszeryfową i... Comic Sans), pięć rodzajów cienia (warto zwrócić uwagę ustawienie jednolite, które tworzy po prostu obrys). W obu przypadkach możemy ponadto zdefiniować kolor – do wyboru jest ich osiem, a dziewiątym ustawieniem jest półprzezroczystość. Całość pozwala całkiem wygodnie spersonalizować usługę. Z całą pewnością będzie to także przydatne dla osób ze słabszym wzrokiem.