Jeden SMS może wystarczyć, aby przechwycić całą zawartość skrzynki e-mailowej

Jeden SMS może wystarczyć, aby przechwycić całą zawartość skrzynki e-mailowej05.09.2019 13:46
Galaxy S9 jednym z wielu zagrożonych modeli (fot. Shutterstock.com)

Po raz pierwszy uruchamiasz nowy telefon i łączysz się z siecią. Operator wysyła wówczas wiadomość z konfiguracją. Niezwłocznie instalujesz nadesłany profil. A co w przypadku, gdyby wspomniana wiadomość pochodziła od cyberprzestępcy? Jak donoszą specjaliści z grupy Check Point, istnieje ryzyko przejęcia w ten sposób całego ruchu sieciowego, w tym wiadomości e-mail.

Wiadomości konfiguracyjne wysyłane są w otwartym standardzie OMA CP (Open Mobile Alliance Client Provisioning). Zawierają kluczowe dla połączenia z siecią dane, w tym adresy serwerów pośredniczących, MMS, e-mail oraz katalogowych do opcjonalnych usług synchronizacji.

Niemniej większość osób nie zaprząta sobie tym głowy. Instalują konfigurację, bo po prostu tak trzeba, by wszystko działało. Problem w tym, że producenci smartfonów nieszczególnie dbają o upewnienie się, że OMA CP rzeczywiście pochodzi od operatora, a nie crackera. Tymczasem ten może uzyskać dostęp do wszystkich danych, zmieniając adres proxy – przestrzegają badacze z Check Point.

Brak stosownych zabezpieczeń

Atak jest niezwykle prosty w realizacji. Napastnik musi zdobyć modem GSM, który można kupić za około 50 zł, albo telefon działający w trybie modemu. Sprzęt taki pozwala wysłać wiadomość SMS w formie binarnej (zapisaną w systemie zero-jedynkowym, rozumianym przez procesor). Narzędzia do tworzenia OMA CP, z uwagi na otwartość standardu, są łatwo dostępne w sieci. Jednocześnie popularni producenci smartfonów, jak dowodzi Check Point, nie stosują właściwie żadnych konkretnych zabezpieczeń przeciwko fałszywym konfiguracjom.

Niechlubny prym wiedzie pod tym względem Samsung, którego urządzenia bezpośrednio dopuszczają każde OMA CP. Ponadto w szczególnym stopniu zagrożeni są posiadacze sprzętu Huawei, LG oraz Sony. Ci producenci wykorzystują tzw. IMSI (International Mobile Subscriber Identity), czyli 64-bitowe identyfikatory kart SIM, wiążące te karty z konkretnymi operatorami. Tyle tylko, że IMSI może wyciągnąć każda aplikacja mająca dostęp do uprawnień READ_PHONE_STATE, a to zdaniem badaczy potrafi co trzecia apka z bazy Sklepu Play.

Instalacja niepodpisanego CP na telefonie marki Samsung (fot. Check Point)
Instalacja niepodpisanego CP na telefonie marki Samsung (fot. Check Point)

Na domiar złego, nawet jeśli napastnik nie przeszedł autoryzacji przez IMSI, w dalszym ciągu może wysłać konfigurację niepodpisaną. Aby ją zainstalować, użytkownik telefonu musi podać kod PIN, ale ktoś mało roztropny z dużą dozą prawdopodobieństwa tak postąpi. Ta metoda może być wykorzystana nie tylko na urządzeniach od wyżej wymienionych producentów, ale teoretycznie na wszystkich z Androidem.

Przykład ataku od strony zaplecza

Tylko dla dociekliwychProstotę ataku badacze obrazują na przykładzie. Jak czytamy, dowód koncepcji dla telefonów marki Samsung zawierał następujący dokument XML jako payload (część wykonująca szkodliwe działanie), z wyróżnionymi ciągami znaków określającymi adres proxy i numer portu.

XML podmieniający adres proxy i numer portu (fot. Check Point)
XML podmieniający adres proxy i numer portu (fot. Check Point)

OMA CP przenoszący szkodliwe dane jest podzielony na dwie fizyczne wiadomości SMS, zobrazowane na poniższym schemacie jako dwa ciągi oktetów. W ciągu WBXML adres proxy i numer portu – wyróżnione tymi samymi kolorami, co w źródle XML – są uwzględnione jako ciągi ASCII zakończone znakiem null. Natomiast ciągi zdefiniowane w schemacie XML, jak nazwy elementów, wartości i atrybuty, mają reprezentację w WBXML w formie stałych wartości jednobajtowych.

Payload WBXML występuje po nagłówku WSP, który zawiera kod uwierzytelnienia wiadomości, obliczony przy użyciu IMSI odbiorcy, jako ciąg szesnastkowy ASCII.

Schemat wiadomości OMA CP (fot. Check Point)
Schemat wiadomości OMA CP (fot. Check Point)

Nie wszyscy chcą łatać błędy

Badacze podają, że potwierdzili występowanie luki na Huawei P10, LG G6, Sony Xperii XZ Premium i kilku smartfonach z serii Samsung Galaxy, w tym S9. Ponoć powiadomili o tym producentów w marcu 2019 roku. Samsung i LG wydali łatki na przełomie maja i czerwca, a Huawei obiecał wyeliminować dziurę w nowych urządzeniach z serii P oraz Mate.

Spośród wymienionych producentów problemu nie dostrzega jednak Sony, zasłaniając się twierdzeniem, że ich sprzęt spełnia specyfikacje OMA CP – donosi The Hacker News.

Warto wiedzieć: Atak przed podmianę proxy nie jest w stanie naruszyć połączeń HTTPS. Zagrożone są tylko te aplikacje, które z proxy korzystają, choć dla bezpieczeństwa i tak warto uważać na przychodzące konfiguracje OMA CP.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.