KDE Slimbook – po własnej dystrybucji przyszedł czas na własnego ultrabooka
Od zeszłego roku najwięksi fani środowiska KDE mogą korzystaćze zbudowanego z myślą o nich systemu operacyjnego – przeróbkiUbuntu LTS o nazwie KDE neon. Aod dzisiaj będą mogli korzystać ze zbudowanego z myślą o nichkomputera o nazwie KDE Slimbook,sprzedawanego oczywiście z preinstalowanym KDE neonem.
Hiszpański producent laptopów sprzedawanych pod marką Slimbookzgłosił się do fundacji KDE e.V. z propozycją przygotowanialaptopa, który byłby bezpośrednio testowany przez deweloperówKDE, tak by stworzyć podstawową platformę sprzętową, na którejbędzie można wychwycić wszelkie usterki związane z hardware przedwydaniem kolejnej wersji środowiska.
Pomysł bardzo dobry, tym bardziej, że zgłaszane przezużytkowników usterki wcale nie muszą bezpośrednio wiązać się zPlasmą, zbiorem KDE Applications czy komponentami KDE Frameworka –mogą wynikać z usterek w systemie operacyjnym, sterownikach, czysamym sprzęcie. Jeśli więc zgłoszonego problemu nie uda sięodtworzyć na KDE Slimbooku z systemem neon, to znaczy, że dotyczyon warstw pozostających poza wpływem deweloperów tego świetnegośrodowiska graficznego.
Slimbook ma spore doświadczenie w produkowaniu laptopów zpreinstalowanym Ubuntu. Podstawowy model, Slimbook Classic v2, napodstawie którego przygotowano tego specjalnego KDE Slimbooka, tocałkiem elegancko wyglądający, podobno dobrze zmontowany ultrabookaluminiowej konstrukcji, dostępny w dwóch różnych konfiguracjach,które można oczywiście rozbudować o większą pamięć czypojemniejszy dysk SSD (maksymalnie do 16 GB RAM i 500 GB SSD).
Pierwsza wersja z procesorem Core i5-6200U, grafiką Intel HD 520,4 GB RAM, dyskiem SSD 120 GB, 13,3-calowym wyświetlaczem 1920×1080pxi dwuletnią gwarancją oferowana jest w cenie 729 euro (z VAT).Druga wersja, różniąca się zastosowaniem procesora Core i7-6500U,oferowana jest w cenie od 849 euro (z VAT). Obie wersje obsługująoczywiście Wi-Fi 802.11ac (czipset Intela), Bluetooth 4.0, mają dwaporty USB 3.0, wyjścia mini-Ethernet (z adapterem) i miniHDMI,czytnik kart SD, a po odłączeniu od zasilacza, korzystają zakumulatora 6800 mAh.
Jak widać, nie są to jakieś szczególnie korzystne ceny, napewno da się znaleźć laptopy w takiej konfiguracji z Windowsem 10w cenie niższej, ale też osoby, które po taki sprzęt sięgną,raczej nie będą robiły tego ze względu na cenę – zrobią to,by mieć oficjalnie wspierane środowisko KDE na niezłym ultrabookuz hiszpańskiego „butiku”.
Więcej informacji o Slimbookach KDE znajdziecie na stronieproducenta (hiszpańskojęzycznej). Złożone zamówienia będąwysyłane po 15 marca.