Kinect nie ma szans, przyszłość to kamerki 3D od Intela

Kamerki w laptopach nie muszą służyć wyłącznie do wideorozmów. Dzięki technologii RealSense 3D od Intela kamerki zmienią nasze podejście do sterowania komputerem, tabletem, a także smartfonem. Oprócz obsługi gestów, dostaniemy również szybkie i tanie skanowanie obiektów w 3D, a na tym możliwości technologii Intela się nie kończą.

Kamerki stosowane w laptopach nie wyróżniają się niczym szczególnym, wykorzystywane są one przede wszystkim do prowadzenia wideorozmów. Można nawet stwierdzić, że się marnują. W końcu już kamerki w smartfonach pozwalają na obsługę za pomocą gestów. Kamerki, a także sposób sterowania laptopem lub komputerem stacjonarnym chce zmienić firma Intel. Patrząc na rozwój technologii RealSense wizja Intela prezentuje się naprawdę dobrze i ma spore szanse na zdobycie rynku.

W Nowym Jorku firma Intel wraz ze swoim partnerami zaprezentowała kamerki wyposażone w technologię RealSense 3D, której możliwości wykraczają poza obsługę prostych gestów umożliwiających przewijanie strony internetowej czy zdjęć. Z wykorzystaniem kamerki od Intela możemy skanować obiekty w 3D, a także obsługiwać komputer, gry i programy za pomocą gestów dłoni wykonywanych w powietrzu. Wykrywana i rozpoznawana jest nie tylko nasz dłoń, ale także każdy palec. Może to przydać się chociażby w bardziej zaawansowanych programach, a także w grach. Opracowana przez Intela technologia wykrywa również rysy twarzy, co pozwala nawet na określenie naszych emocji. Dodatkowo jest w stanie rozpoznać, które obiekty znajdują się na pierwszym planie, a co jest tłem.

Dzięki technologii Intela możemy szybko i tanio zeskanować większość obiektów, w tym również naszą twarz. Zeskanowany element możemy zapisać na urządzeniu, a potem go przeglądać. Warto wspomnieć, że proces skanowania jest naprawdę dokładny i trwa zaledwie kilka sekund. Oprócz funkcji przeglądania zeskanowanego obiektu, możemy go wydrukować za pomocą drukarki 3D. Możemy więc sami zrobić kopię jakieś figurki, a nawet wydrukować własną twarz. Z pewnością znajdzie to zastosowanie w rozrywce, ale także powinno sprawdzić się chociażby w medycynie, pozwalając na szybkie zeskanowanie w 3D danej części naszego ciała.

Uwagę przykuwała również prezentacja możliwości RealSense w połączeniu z aplikacją Personify służącą do wideokonferencji. Osoby biorące udział w konferencji widzimy bezpośrednio na pulpicie, wygląda to naprawdę ciekawie, a dodatkowo jest funkcjonalne. Podczas rozmowy możemy udostępniać otwarte okna, aplikacje lub cokolwiek innego działającego na naszym urządzeniu. RealSense daje również nowe sposoby przeglądania stron internetowych. Możemy przewijać za pomocą gestów, ale także poruszać się wykorzystując głos. Za pomocą głosu nie tylko przewiniemy stronę w dół, ale także odtworzymy filmik znajdujący się na stronie. Oczywiście przy dłuższym korzystaniu z komputera nadal lepszym rozwiązaniem jest tradycyjna klawiatura i myszka. Jednak w sytuacjach, gdy nie możemy z nich korzystać, rozwiązanie Intela będzie bardzo dobrą alternatywą.

Nie należy zapominać o wykorzystaniu kamery 3D od Intela w grach. Sterować możemy całym ciałem, a także dzięki sporym możliwością RealSense nawet poszczególnymi palcami. Daje to większe możliwości od Kinecta Microsoftu. Dzięki takiej dokładności producenci gier mogą wykorzystać technologią Intela również w bardziej rozbudowanych tytułach. Z drugiej strony większość graczy nadal wybierze myszkę i klawiaturę, a dodatkowo RealSense musiałoby stać się popularne, aby większość gier wykorzystywało to rozwiązanie.

Technologia Intela przypomina Kinecta od Microsoftu. Jednak ze względu na znacznie mniejsze wymiary ma sporą przewagę. Może być stosowana nie tylko w laptopach, ale także w tabletach. Dodatkowo Intel planuje wprowadzić własne rozwiązanie do smartfonów. Jego możliwości są znacznie większe od tego co mogliśmy zobaczyć chociażby w urządzeniach Samsunga. Obsługiwały one gesty, ale zastosowane w nich kamerki wykrywały całą dłoń lub twarz, nie oferowały aż tak dużej dokładności.