Koalicja Bezimiennych wzywa Facebooka do przyzwolenia na stosowanie pseudonimów

Koalicja Bezimiennych wzywa Facebooka do przyzwolenia na stosowanie pseudonimów06.10.2015 14:52

Wymóg korzystania z oficjalnych imion i nazwisk przezużytkowników Facebooka krytykowany był już niejednokrotnie, cociekawe nie tylko przez walczących o prywatność w Siecilibertarian, ale też przez organizacje z drugiej strony scenypolitycznej, przekonane, że regulamin najpopularniejszego na świecieserwisu społecznościowego jest zagrożeniem np. dla osóbtranspłciowych czy mniejszości seksualnych. Porozumienie ponadpodziałami doprowadziło do powstania Koalicji Bezimiennych –sojuszu ponad 70 organizacji, które chcą, byśmy swobodnie moglikorzystać na Facebooku z pseudonimów, bez obawy, że konto zostanieusunięte. Teraz do Koalicji dołączyła słynna Electronic FrontierFoundation, by wspólnie wysłać do Facebooka list otwarty,wzywający serwis do całkowitego porzucenia swojej szkodliwejpolityki względem tożsamości użytkowników i zapewnienia równegotraktowania i ochrony dla wszystkich, którzy polegają na Facebookujako głównej platformie komunikacji i wyrażania się w Sieci.

Zdaniem sygnatariuszy listu, wiele jest grup ludzi, którzy mająsłuszne powody do niekorzystania ze swoich oficjalnych imion inazwisk w Sieci. Dotyczy to wszystkich zagrożonych prześladowaniami,transseksualistów, czy osoby, których oficjalne imiona i nazwiskanie pasują do arbitralnych standardów Facebooka, określających,jak „oficjalne imię i nazwisko” mają wyglądać. Obecnapolityka serwisu stanowi dla tych wszystkich ludzi poważnezagrożenie i ogranicza wolność słowa.

To prawda, nie jest trudno założyć w Facebooku profilpseudonimowy – serwis na początku nie wymaga przedstawienia dowodutożsamości. Jednak bardzo łatwo jest zgłosić „naruszeniezasad”, prowadzące do zablokowania profilu. Nie ma tu żadnejsymetrii, każdy użytkownik może zgłosić tyle „naruszeń” ilechce, tak szybko jak chce, co pozwala na organizowanie zbiorowychakcji, mających na celu uciszenie swoich oponentów. Tymczasemodblokowanie profilu wymaga już przedstawienia rządowego dokumentutożsamości, i jeśli potwierdzi się niezgodność zapisów, serwisrezerwuje sobie prawo do zmiany nazwy profilu na zgodny z rządowymdokumentem. To już, jak zauważają członkowie KoalicjiBezimiennych, niejednokrotnie prowadziło do prawdziwych dramatów –dotknięci takim ujawnieniem tożsamości stawali się ofiaramiataków ze strony byłych partnerów czy politycznych wrogów.

Co gorsze, cały ten „proces odwoławczy” nie daje możliwościodwołania się od arbitralnych decyzji administracji serwisu. Osobybez akceptowanych przez Facebooka dokumentów konto swoje stracą,tak samo jak ci, którzy nie zrobią tego w ciągu 10 dni odotrzymania wezwania. Serwis pana Zuckerberga nie daje im wówczasnawet możliwości odzyskania swoich danych, wiadomości czy zdjęć,które powiązane były z ich kontem. Co gorsze, osoby którezdecydują się wysłać Facebookowi kopie swoich dokumentów, łatwomogą paść ofiarą kradzieży tożsamości, serwis nie oferujeżadnego bezpiecznego kanału do takiej operacji. Nie ma takżedostępnych żadnych informacji na temat tego, jak faktycznieFacebook traktuje pozyskane dane.

Członkowie Koalicji przedstawili więc pięć postulatów iwzywają serwis do odpowiedzi na nie do końca października. I takoczekiwane jest, że Facebook:

  • dopuści stosowanie pseudonimów i nieoficjalnych nazw wsytuacjach, gdyby użycie oficjalnego imienia i nazwiska mogło byćzagrożeniem dla użytkownika, lub tam, gdzie miejscowe prawodopuszcza stosowanie pseudonimów,
  • wprowadzi wymóg przedstawienia dowodów nadużycia w procedurzejego zgłaszania,
  • opracuje proces, w ramach którego użytkownik będzie mógłpotwierdzić swoją tożsamość bez ujawniania wystawionych przezwładze dokumentów,
  • przedstawi techniczne szczegóły i dokumentację procesuprzechowywania informacji o tożsamości, jak również bezpieczny,szyfrowany kanał, za pomocą którego wymagane dane te będzie możnaprzesłać,
  • zapewni proces odwoławczy dla użytkowników pozbawionychdostępu do swoich kont.

Nie wydaje się, by Facebook odniósł się do powyższychpostulatów pozytywnie. Regulamin serwisu już wcześniej zostałskrytykowany przez europejskich regulatorów, którzy wzięli podlupę regulamin Facebooka. Przodują tutaj Niemcy – w lipcu tegoroku urząd ochrony danych osobowych miasta-kraju związkowegoHamburg (Hamburgischen Beauftragten für Datenschutz undInformationsfreiheit) w sprawie dotyczącej zawieszenia kontaużytkowniczce, a następnie reaktywowania go pod „prawdziwymnazwiskiem” uznał, że zmuszanie użytkowników do używania„prawdziwych nazwisk” jest naruszeniem niemieckiego prawa doprywatności.

Za Niemcami idą Belgowie, Hiszpanie i Francuzi – niewykluczoneże we wszystkich tych krajach Facebook będzie dopiero siłązmuszony do zmiany swojego regulaminu. Niech będzie to jasne,decyzja hamburskiego urzędu nie spotkała się bowiem z entuzjazmempana Zuckerberga. Rzecznik serwisu stwierdził wówczas, że Facebookpodlega jedynie irlandzkiemu prawu, bo tam jest zarejestrowana jegosiedziba na Unię Europejską – i odrzuca jurysdykcję innychurzędów państw członkowskich. Tłumaczył też, że polityka„prawdziwych imion i nazwisk” służyć ma (sic!) ochronieprywatności i bezpieczeństwa użytkowników.

Jeśli popieracie stanowisko Electronic Frontier Foundation ipozostałych członków Koalicji Bezimiennych, możecie też podpisaćsię pod internetowąpetycją w tej sprawie. Niestety wszystko wskazuje bowiem na to,że Facebook zostanie z nami na długo jako jeden z wiodącychinstrumentów komunikacji na tej planecie – więc warto postaraćsię, by przynajmniej nie był przy tym najbardziej naruszającymprywatność instrumentem komunikacji.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.