Komisja Europejska zbada „wsparcie finansowe”, które firma Apple dostała od Irlandii

Komisja Europejska zbada „wsparcie finansowe”, które firma Apple dostała od Irlandii29.09.2014 14:15

W tym tygodniu Komisja Europejska oficjalnie rozpocznie dochodzenie w sprawie prawdopodobnie niezgodnej z prawem „zachęty podatkowej”, jaką firma Apple dostała w Irlandii między rokiem 1991 i 2007. Regulatorzy mają nadzieję, że w ten sposób uda im się wstecznie opodatkować firmy działające w krajach, w których funkcjonują ulgi podatkowe, motywujące przedsiębiorstwa do działania na ich terenie.

Firma Apple ma swój oddział w Cork w Irlandii od 34 lat. Przed rokiem 1991 działalność przedsiębiorstwa nie była opodatkowana. Po zmianach w prawie, które zostały w tamtym roku wprowadzone, firma zawarła umowę podatkową z irlandzkimi władzami, co pozwoliło jej do 2007 roku operować na indywidualnych warunkach.

Apple France podczas wizyty w świeżo otwartym zakładzie w Cork, 1980.
Apple France podczas wizyty w świeżo otwartym zakładzie w Cork, 1980.

W roku 2007 firma Apple notowała już ogromne zyski z operacji na terenie Europy i władze Irlandii złożyły wniosek o ponowne rozpatrzenie warunków umowy sprzed 16 lat. Przeprowadzona została szczegółowa analiza zdolności podatkowej oddziału w Cork, gdzie Apple jest jednym z największych pracodawców, i umowa została ponownie dostosowana do nowych warunków. Obecny CFO firmy Apple, Luca Maestri, zaznacza, że firma była obecna w Cork w dobrych i złych czasach. Zapewnił także, że Apple zawsze stara się płacić podatki według obowiązującego w danym kraju prawa, a negocjacje w Irlandii miały na celu określenie, jakiej wysokości podatki będą odpowiednie.

Budynek firmy Apple w Cork, my-green-discovery.over-blog.de
Budynek firmy Apple w Cork, my-green-discovery.over-blog.de

Obecnie OECD (Organization for Economic Cooperation and Development) stara się wypracować wspólne zasady opodatkowania międzynarodowych firm w krajach, które przystąpiły do organizacji. Jednym z celów jest walka z „zachętami”, jak opisana powyżej, czy też podobne umowy Fiata z Luksemburgiem czy Starbucksa z Holandią. Ponieważ organizacja nie ma władzy nad Irlandią, zadziała tu Komisja Europejska. Wiemy już, że Irlandii zarzucona zostanie nieuczciwa konkurencja.

Kolejnym powodem, dla którego Irlandia trafi pod lupę Komisji, są zamiary zebrania „zaległych” podatków od firm, które celowo wybierały na swoje siedziby kraje, w których udało im się wynegocjować ulgi podatkowe. Apple utrzymuje, że umowa nie wychodziła poza prawo i w żadnym aspekcie nie przypominała „pomocy rządowej” – a jako taką przedstawiana jest przez regulatorów unijnych.

Sprawa Apple'a ma oczywiście drugie i trzecie dno. Ogromna popularność zagranicznych produktów w Europie martwi wiele wysoko postawionych osób, zwłaszcza po tym, jak rodzima Nokia ostatecznie wycofała się z tego rynku, a przejęcie działu mobilnego przez Microsoft zaowocowało licznymi zwolnieniami. Aby uzupełnić dawkę ironii należy dodać, że idea „pomocy rządowej” forsowana jest przez Niemcy i Francję – kraje, które dofinansowały Airbusa z kredytów oprocentowanych poniżej wartości rynkowej, co zostało uznane przez Światową Organizację Handlu za niewłaściwe dofinansowanie przedsiębiorstwa. Wiemy jednak, że Tim Cook chętnie zgarnąłby pieniądze zarobione za granicą i zainwestował w Stanach Zjednoczonych, ale obecne prawo podatkowe temu nie sprzyja (jeśli pieniądze zostaną zainwestowane również za granicą, nie zostanie na nie nałożony podatek w Stanach, ale od zysków „importowanych” trzeba odprowadzić podatek wysokości aż 35%).

Wspomniana umowa między firmą Apple i władzami Irlandii wbrew pozorom nie miała na celu ustalenia wyjątkowo preferencyjnych stawek podatkowych, jak niektórzy twierdzą, co widać choćby w raportach. W 2013 roku firma odprowadziła w Irlandii podatek wysokości 26,2% dochodu i co roku odsetek ten jest większy. Dla porównania, Google płaci coraz mniej – w 2013 roku było to 15,7% dochodu. Microsoft odprowadził 19%. Oskarżenia o to, że firma Apple wzbogaciła się kosztem irlandzkich podatników, są w obliczu tych liczb mocno przesadzone.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.