Komputer do grania za 100 złotych – tak, to możliwe!

Poradnik zaczniemy od następującej rady: nie składajcie tego zestawu. Jest dramatycznie wolny i ograniczony. Czego zresztą się spodziewać po komputerze za 100 zł? Zestaw broni się jedynie tym, że działa i posiada spory (co może być zaskoczeniem) potencjał do rozbudowy. Zaznaczamy jednak, że jest to bardziej materiał humorystyczny i eksperymentalny niż poradnikowy, niemniej w przypadku peceta za 200 zł też to podkreślaliśmy i chyba nie wszyscy nam uwierzyli, więc tym razem podkreślamy jeszcze wyraźniej.

Za bazę posłużył dobrze nam znany Dell Optiplex, ale w nieco innej wersji i w bardziej zdewastowanej obudowie, dokładnie model 755 w wersji DT. Przypominamy, że nasze blaszaki za 300 i 400 zł były zbudowane na bazie Della Optiplexa 755 w wersji MT. Jest to dobra i zła wiadomość. Dobra, bo wiemy, że w środku umieścić możemy cały czas wydajny procesor Q6600, którego możemy jeszcze zmodować, aby wycisnąć więcej z naszego sprzętu. Zła, bo przy budżecie ok. 100 zł w żaden sposób nas to nie ratuje. Musimy zatem zostać przy tym, co nabyliśmy w ramach Bazy, czyli Core2Duo E4500.

Największym wyzwaniem była karta graficzna. Musiała być tania, musiała być Low Profile, musiała mieć niskie TDP i przede wszystkim - musiała być, a wybór był raczej skromny. Finalnie zdecydowaliśmy się na OEM-owego Radeona HD 7470, który może się pochwalić 1 GB pamięci (niestety typu DDR3). Rdzeń taktowany jest zegarem 750 MHz, zegar pamięci wynosi 900 MHz. TDP to zaledwie 27W. Karta posiada 160 jednostek cieniujących, 8 jednostek teksturujących i 4 jednostki renderujące. Mamy tutaj skromny, ale wystarczający arsenał portów: DVI oraz Display Port.

Po szersze omówienie reszty podzespołów odsyłamy do załączonego wideo i grafiki poniżej.

Pora na najsmutniejszą część materiału. Wyniki w teście CinebenchR15 są dramatyczne, rozważaliśmy większe przekroczenie budżetu i zainstalowanie w środku droższego CPU (E6550), ceny tego układu wahają się od zera złotych do około 4zł. Niestety, nic to nie dało i finalnie zrezygnowaliśmy z E6550 i po prostu podkręciliśmy E4500, który był w zestawie - wynik w CinebenchR15 był niemal identyczny.

Wyników E4500 na załączonej grafice jest tyle, że należy się Wam wyjaśnienie. 92 punkty to wynik pod Windowsem 10, pod Windowsem 7 widzimy poprawę – 103 punkty. Wynik 112 punktów to efekt podkręcenia do 2,4GHz (pod W7). Wyniki są dramatyczne, zwłaszcza jeśli przywołamy wynik chińskiego GoBooka z procesorem Intel Atom Z8350 za 800 zł, który w tym teście uzyskał 101 punktów.

Zanim przejdziemy do testów graficznych, od razu zaznaczymy, że grafika została delikatnie podkręcona: na rdzeniu ustawiamy 840, a na pamięci 950 MHz. 3DMarkowy FireStrike pokazuje wynik 466 punktów. Mało, ale czego można się spodziewać po grafice, której największym wyzwaniem miało być wyświetlanie tabelek w Excelu?

Sprawdźmy zatem, czy te wszystkie zabiegi pozwolą nam komfortowo w cokolwiek pograć. Zaczynamy z nie tak starym tytułem: The Witness. Rozdzielczość 720p, detale minimalne i wynik na poziomie od 30 do 70 klatek na sekundę. Bioshock Infinite po zbiciu detali do minimalnych i ustawieniu rozdzielczości 1280×720, renderowany był z prędkością od 30 do 50 klatek na sekundę. Fenomenalny Bastion przy FullHD mieścił się z klatkami w przedziale 30-40.

Najlepsza odsłona Mass Effect (gwoli jasności – druga) w rozdzielczości 720p i przy detalach średnich renderowana jest z prędkością w od 25 do 50 klatek na sekundę. Druga odsłona Legend Of Grimrock pozwoliła jedynie na ustawienie rozdzielczości 1280×720 i detale minimalne. Przy takich ustawieniach gra trzymała klatki w przedziale 30-70. W CS:GO detale oczywiście minimalne, ale rozdzielczość już oczywista nie jest, bo zostaliśmy przy FullHD. Wynik to od 30 do 60 klatek na sekundę.

Wielu z Was czeka zapewne na pytanie, które w 2018 roku jest bardziej dowcipem, ale w przypadku tej maszynki jest śmiertelnie poważne – Will it run Crysis? Odpowiedź może być dużym zaskoczeniem. Otóż tak! Jak wiadomo, grafiki Radeon gorzej radziły sobie z tym tytułem, więc od razu ustawiliśmy niskie detale. Rozdzielczość. przy jakiej zostaliśmy to 1280×720. Grafika byłą renderowana z prędkością od 25 do 60 klatek na sekundę.

Sprawdziliśmy też drugą część gry Portal. O dziwo, gra pozwoliła ustawić rozdzielczość FullHD i detale na poziomie średnim, wynik to dynamicznie zmieniający się framerate w przedziale 25-70. Jeden ze świeższych tytułów w naszym teście to Rise Of Industry, po ustawieniu rozdzielczości 1280x720 i detali na minimalne widzimy grywalny przedział klatkowy od 25 do 50. W Call of Duty Modern Warfare 3 w rozdzielczości Full HD i przy ustawieniach graficznych o nazwie Normalne widzimy przedział klatkowy od 30 do 60.

W League of Legends zdecydowaliśmy się na zmniejszenie rozdzielczości do 720p, ale za to detale ustawiliśmy na Wysokie, jednak nie najwyższe. Wyświetlanych było od 50 do nawet 120 klatek na sekundę. Świeżutki Northgard w 720p i przy minimalnych detalach jest całkiem grywalny. Klatki dobijają do trzydziestu, a w dołku jest ich kilkanaście, ale tylko podczas oddalenia kamery. World of Tanks w kliencie SD pozwolił na ustawienie rozdzielczości 1920×1080 i przy minimalnych detalach hulał z prędkością od 30 do 80 klatek.

Więcej wyników z gier (w sumie ponad 40 tytułów) sprawdzicie w załączonym wideo. Przy okazji zachęcamy do korzystania z naszego GOG-owego reflinka, co pozwoli nam powiększyć bibliotekę gier testowych.

No i jak to wszystko podsumować? Wydajność fatalna, budżet przekroczony, a sam komputer wygląda... nie najatrakcyjniej.

Nasuwa nam się jednak taka myśl, że Optipleksy z serii 755, to chyba najtańsza opcja zbudowania taniego peceta, nawet do grania. Odsyłamy do naszych materiałów z pecetem za 300 zł i 400 zł. Pewnie, znajdziecie w podobnej cenie poleasingowe komputery innych firm, ale pamiętajcie, że w Optipleksie umieścić można procesor Q6600, który następnie da się zmodować. Można też zainstalować 8 GB RAM, a przeglądając oferty, zauważyliśmy, że większość komputerów w tym budżecie, pozwalała na zainstalowanie maksymalnie 4 GB, a czasami nawet 2 GB RAM.

Rozbudowując ten konkretny zestaw o dysk SSD, wspomniany CPU Q6600 i 8GB RAM będziemy mogli cieszyć się całkiem wydajną maszynką. Do przeglądania Internetu czy oglądania filmów nic mocniejszego nie będzie potrzebne. Jeśli natomiast pokusimy się o kupno karty graficznej GT 1030 za mniej niż 300zł, to wtedy będziemy mogli nazwać ten zestaw komputerem do grania, co już sprawdziliśmy w materiale “Palit GT 1030 vs Sapphire RX 550 w słabym pececie z C2Q Q6600”. Pogramy wtedy komfortowo w GTA V, CS:GO, LOL-a czy nawet Battlefielda. Warto zaznaczyć, że GT 1030 dostępne są w niskim profilu i z łatwością znajdziecie jednoslotową wersję. Dla niewymagającego gracza, zainteresowanego głównie sieciowymi tytułami – jak znalazł.