Koniec z bardzo tanim Windows dla producentów tanich i dużych laptopów

Koniec z bardzo tanim Windows dla producentów tanich i dużych laptopów12.02.2015 15:31

Windows with Bing, czyli specjalna, znacznie tańsza wersja„okienek” rozdawana przez Microsoft producentom tanichtabletów i laptopów, miał być odpowiedzią na chromebooki, postrzeganeswego czasu jako zagrożenie na tyle poważne, że nawet wyprodukowanowyśmiewające tę klasę urządzeń reklamy. Pod względem możliwościwersja ta niczym się nie różniła od standardowego Windows, ot poprostu domyślnie ustawiała Binga jako wyszukiwarkę systemową iinternetową. Dzięki niższym cenom zdobyła więc sporą popularnośćwśród nabywców najtańszego sprzętu, takiego jak np. laptopy HPStream. Redmond chyba jednak zorientowało się, że przesadziło z„chromofobią”, przynajmniej na rynku europejskim –i zamierza teraz znacznie ograniczyć dostępność Windows with Bing.

Jak podają anonimowe źródła serwisu The Register, Microsoftograniczył dostępność Windows with Bing do urządzeń z wyświetlaczamio co najwyżej 14-calowej przekątnej, podnosząc jednocześnie cenęsamej licencji. To wbrew pozorom poważny problem, gdyż zakresrealnego wykorzystania tej odmiany okienek okazał się całkowicieodmienny niż planowano. Microsoft chciał, by Windows with Bingkrólował przede wszystkim na małych tabletach z procesorami IntelAtom, jednak zainteresowanie tabletami z Windows okazało sięminimalne. Producenci sprzętu kupowali za to chętnie tańsze licencjedla swoich najtańszych laptopów, które w zdecydowanej większości byłymodelami z wyświetlaczem o przekątnej 15,6 cala (tak, to właśnie tewszystkie straszne piętnastocalowe wyświetlacze z rozdzielczością1366×768pikseli).

Zebrane przez firmę Contextdane z brytyjskiego rynku w pełni to potwierdzają. W ciągu czwartegokwartału zeszłego roku sprzedano tam 115 tys. komputerów z Windowswith Bing, z czego 94 tysiące stanowiły laptopy z wyświetlaczami 15,6cala. Dla porównania w tym samym okresie sprzedano tam ok. 53 tysiącechromebooków. Zainteresowanie laptopami z systemem Google'a jest wkrajach europejskich znacznie mniejsze niż w Stanach Zjednoczonych,przede wszystkim ze względu na słaby dostęp do Wi-Fi w szkołachpublicznych.

Na chromebooki w Europie czas przyjdzie dopiero za kilka lat?
Na chromebooki w Europie czas przyjdzie dopiero za kilka lat?

Jak widać więc, chromebookize względu na swoje aktualne ograniczenia (w końcu przeciętnyużytkownik nie umie zainstalować na nich normalnego, desktopowegosystemu operacyjnego), nie były w stanie zagrozić nawet najsłabszym,„po taniości” robionym laptopom z Windows, mimo że zwyklepod względem konstrukcyjnym są urządzeniami znacznie lepszymi. Brakrealnej konkurencji oznacza, że nie ma co dotować licencji na okienka– więc od tej pory dostępność tej odmiany będzie znacznieograniczona.

Przez kilka jeszcze miesięcyduże tanie laptopy z Windows with Bing pozostaną na rynku,dystrybutorzy zgromadzili spore ich zapasy, ale potem należy nastawićsię na wzrost cen. Takie perełki jak np. sprzedawany za około tysiączłotych piętnastocalowy Asus X551MAV, mogą być więc na wiosnę już o200-300 złotych droższe.

Co ciekawe, samidystrybutorzy wcale raczej nie będą płakać z tego powodu. Jason Low,analityk z firmy Canalys twierdzi, że Windows with Bing zaszkodziłotylko średniej cenie sprzedaży pecetów. A przecież i tak jest onażenująco niska, szczególnie w porównaniu do średniej ceny sprzedażykomputerów Apple.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.