Łatwo przedobrzyć z czarnym PR-em: użytkownicy zniesmaczeni kampanią „Scroogled!”

Łatwo przedobrzyć z czarnym PR-em: użytkownicy zniesmaczeni kampanią „Scroogled!”28.11.2013 17:38

Początkowo reakcje internautów na PR-ową kampanię Microsoftu,przeprowadzaną pod hasłem „don't get scroogled!” byłyraczejpozytywne. Ostatecznie Google w kwestii poszanowania prywatnościinternautów ma sporo za uszami, więc demonstrowanie ciemnych stronproduktów korporacji z Mountain View, w szczególności śledzeniaużytkowników na każdym kroku, przyniosło oczekiwane skutki. Ponadpołowa respondentów, która filmiki Microsoftu obejrzała,zadeklarowała przynajmniej zainteresowanie sprawdzeniem produktów zRedmond. Teraz jednak najwyraźniej Microsoft przedobrzył –najnowszy filmik, poświęcony chromebookom, już tak dobrze przezinternautów nie został przyjęty.Najnowszaprodukcja twórców „Scroogled!” to scenka, w którejkobieta z chromebookiem, otrzymanym jako prezent od matki, wchodzi dolombardu ze złotą i srebrną biżuterią. W Gold & Silver PawnShop chodzi o oddzielenie rzeczy prawdziwych od imitacji – iGoogle Chromebook zupełnie tu nie pasuje– utrzymuje aktor odgrywający eksperta od autentyków. Jak łatwosię domyślić, w tym wypadku autentykami są laptopy z Windows, zaśchromebooki to tylko imitacje, na których nie można uruchomićprawdziwychaplikacji (można na nich używać tylko tanich imitacjiOffice, w których dokumenty wyglądają dziwacznie) iktóre bez dostępu do Sieci są kompletnie bezużyteczne.[yt=http://www.youtube.com/watch?v=-y2mqoDjQXI]Opublikowane wkanale YouTube wideo o nieco pretensjonalnej nazwieScroogledTruth niezdobyło jednak poklasku – wręcz przeciwnie. Pojawiły się nawetopinie, że filmik cuchnie desperacją,nie mówiąc o tym, że większość twierdzeń na temat chromebooków jestwierutnym kłamstwem. Oczywiście że chromebook jestlaptopem, dostajesz go z grami, procesorem tekstu, arkuszemkalkulacyjnym, przeglądarką i wieloma innymi aplikacjami. On poprostu nie używa aplikacji dla Windows – i takie jest wrzeczywistości przesłanie Microsoftu: na tym nie działa naszeoprogramowanie, więc to nie może być dobre. I faktycznie, zarzuty postawionechromebookom były prawdziwe dwa lata temu, ale nie dzisiaj, gdyGoogle Chrome OS dostarczany jest z działającym jako aplikacjaNativeClienta w Chrome zaawansowanym pakietem biurowym QuickOffice(który bardzo dobrze radzi sobie z dokumentami OOXML), a lista zadań,jakie można wykonać na odłączonym od Sieci komputerze jest całkiemspora – to nie tylko pisanie e-maili, edycja zdjęć, czysłuchanie muzyki, ale też uruchamianie wielu gier i aplikacji zChrome Web Store, obsługujących technologie HTML5.Podsumowaniem może być jeden z ostatnich komentarzy pod opublikowanymwideo : ta kampania Microsoft Scroogled staje sięcoraz bardziej i bardziej żałosna. Szczerze mówiąc toodzwierciedlenie ich własnych porażek, których muszą wstydliwie siętrzymać. Czyżby faktycznie Microsoft posunął się w czarnym PR za daleko?

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.