Linus Torvalds: "szczepcie się i nie wierzcie w te brednie"

Szerokie dyskusje o bezpieczeństwie szczepionek przeciwko COVID-19 nie omija nawet społeczności Linuksa. Na łamach wątku Kernel Summit 2021 doszło do dosyć ostrej wymiany zdań pomiędzy zwolennikiem teorii spiskowych, a głównym deweloperem systemu Linux.

W wątku dyskusyjnym, który z założenia miał służyć organizacji wydarzeń związanych z Linuksem, pojawiły się kwestie dotyczące szczepień na COVID-19. Kwestia, początkowo, dotyczyła problemu dotykającego wiele osób, które chciałyby móc pojawić się osobiście na spotkaniu, jednak ze względu na braki w dostawach szczepionek, ich szczepienie się opóźni lub odbędzie się za późno.

Jeden z uczestników dyskusji wypowiedział się, że nie ma zamiaru brać udziału w czymś, co jego zdaniem jest prowadzeniem eksperymentów na ludziach. Zasugerował również, żeby przyjrzeć się rzeczywistym danym, zamiast zajmować się przekazem podawanym w telewizji.

W odpowiedzi, Linus Torvalds poprosił o zachowanie szalonych i antynaukowych wypowiedzi dla siebie. Stwierdził również, że nie pozwoli, żeby dowolna lista dyskusyjna związana z Linuksem zamieniła się w rozmowę o bzdurach. Widać, że komentarz uczestnika dosyć mocno trafił w ojca Linuksa, bowiem swoją długą wypowiedź postanowił zakończyć bardzo konkretnym zwrotem, by dana osoba “zamknęła się”.

Widać, że nastroje związane ze szczepionkami mającymi chronić przed COVID-19 nie poprawiają się. Nie wiadomo, czy przekaz Linusa sprawił, że uczestnik dyskusji zmienił swoje nastawienie. Można jednak podejrzewać, że skoro uwierzył w ingerowanie jego kodu genetycznego, to ostra reakcja Torvaldsa nie wpłynie na jego opinię o szczepieniach.