Lukom w procesorach nie ma końca? Niemcy ostrzegają przed Spectre-NG

Lukom w procesorach nie ma końca? Niemcy ostrzegają przed Spectre-NG04.05.2018 12:25

Badaczom podatności sprzętowych się nie nudzi w tym roku.Odkrycie podatności Spectre i Meltdown zapędziło ich doposzukiwania w procesorach kolejnych luk, za pomocą których możnawydobyć z pamięci wrażliwe dane. Tym razem kolejne rozdanie należydo Niemców. Magazyn c’t jako pierwszy doniósł o ośmiu nowychpodatnościach w procesorach Intela, wynikających z tego samegobłędu projektowego. Być może dotyczą też niektórych czipówAMD, a nawet układów w architekturze ARM – ale nie jest topotwierdzone. Łatki pewnie w końcu się pojawią, zapewne jeszczebardziej spowolnią nam komputery, a my będziemy mogli jedyniemarzyć o dniu, w którym zostawimy za sobą zaszłości XX wieku iprzejdziemy na współczesne architektury mikroprocesorowe, takie jakRISC-V.

Do tej pory osobom postronnym niewiele tak naprawdę wiadomo. Ztego co ujawniłredaktor heise.de Martin Fischer, błędy zostały odkryte przezkilka niezależnych zespołów badaczy. Póki co jest ich osiem,każdy dostał swój numer CVE, w przyszłości każdy pewniedostanie swoją ładną nazwę, ale póki co nazywa się je zbiorowoSpectre-NG.

Cztery z tych błędów zostały przez Intela ocenione jakozagrożenia wysokiego stopnia. Pozostałe uznano za zagrożenieśredniego stopnia. Z nielicznych dostępnych informacji wynika, żepodobnie jak Spectre pozwalają one na odczytanie pamięci innegoprogramu poprzez ślady pozostawiane w operacjach na cache procesora,jednak różnią się w jednej kwestii – i to na gorsze.

Spectre-NG: Neue hochriskante Sicherheitslücken in Intel-Prozessoren

Jeden z tych błędów pozwalać ma na łatwe wyprowadzanie atakuz poziomu maszyny wirtualnej, uzyskując dostęp do pamięci hosta iinnych maszyn wirtualnych. To fatalna wiadomość dla operatorówchmur obliczeniowych – napastnik, który wynajmie u nich wirtualnyserwer może przejąć hasła i klucze kryptograficzne zarównoadministratora jak i innych klientów. W przeciwieństwie do Spectre,atak ten ma być też względnie łatwy do przeprowadzenia.

Jak więc widać, zagrożenie dotyczy tego, co dziś w ITnajważniejsze – platform chmurowych. To one najbardziej ucierpiałyna łatkach wydanych przez Intela i AMD, jak równieżzabezpieczeniach wprowadzonych do Windowsa i Linuksa. Wydajnośćniektórych serwerowych obciążeń roboczych spadła wówczas naweto 40%. Kolejne poprawki nieco poprawiły stan rzeczy, ale nawetkilkunastoprocentowy spadek wydajności serwerów zmusił wiele usługi aplikacji do przeprojektowania architektury. Oczywiście nie zadarmo – dodatkowe maszyny wirtualne kosztują.

Trzeba też podkreślić, że te problemy z łatkami Spectre iMeltdown (problemy wydające się nie mieć końca – dopiero cookazało się, że łatka na Meltdown w Windowsie 10 była odpoczątku bezwartościowa) występują mimo tego, że producencisprzętu i oprogramowania wiedzieli o zagrożeniu ponad pół rokuwcześniej. Z nową rodziną luk, którą tu roboczo nazywamySpectre-NG, sytuacja może być jeszcze gorsza.

Czy możemy zaakceptować taki niekończący się strumień łatekna procesory? Magazyn c’t przywołuje opinię Wernera Haasa z firmyCerberus Technology, jednego ze współodkrywców Spectre/Meltdown.Jego zdaniem możliwe jest zbudowanie wydajnych procesorów, którejednocześnie będą bezpieczne. To jednak wymagałoby wzięciakwestii bezpieczeństwa pod uwagę już na samym etapie projektowaniaarchitektury. Czy Intel i AMD są w stanie odejść od umysłowychnawyków, w jakich tkwią od dziesięcioleci?

Póki co heise.de przedstawiła oficjalne komunikaty obu tychproducentów. Intel twierdzi, że ochrona danych klientów izapewnienie bezpieczeństwa produktom są dla niego najwyższympriorytetem. Regularnie współpracuje z klientami, partnerami,innymi producentami i badaczami aby zrozumieć i usunąć wszelkiewykryte problemy, a częścią tych działań jest rezerwowaniebloków numerów CVE. Intel wierzy też w wartość odpowiedzialnegoujawniania informacji i przedstawi dodatkowe informacje po tym, jakzostaną opracowane łatki. Póki co wszyscy powinniśmy aktualizowaćswoje systemy.

AMD powiedziało w zasadzie to samo, ale najwyraźniej łatekjeszcze nie robi – jedynie jest świadome doniesień w mediach iprzygląda się sprawie. Więcej informacji udostępni gdy będzie nato czas.

A więc czekamy na więcej.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.