Mają dość Linuksa, marzą o Windowsie 10 – Monachium wróci w objęcia Microsoftu?

Mają dość Linuksa, marzą o Windowsie 10 – Monachium wróci w objęcia Microsoftu?10.11.2016 11:12

Decyzja magistratu Monachium o przejściu na otwarteoprogramowanie, na czele z Linuksem była jednym z większychafrontów wyrządzonych Microsoftowi w historii, pokazując firmie zRedmond, że nawet w biurowo-administracyjnej domenie nie może czućsię pewnie. Ale oto pojawiła się szansa na zemstę. Po dziewięciulatach od migracji na autorskie i otwarte rozwiązania (LiMux), wstolicy Bawarii trwa dyskusja nad powrotem do Windowsa i pakietuMicrosoft Office.

O tym, że wybrany w 2014 roku nowy burmistrz Monachium DieterReiter z SPD nie jest fanem otwartego oprogramowania, a wręczprzeciwnie, było wiadomo już od początku jego kadencji. Publicznietwierdził on, że LiMux wcale nie jest najlepszym rozwiązaniem, akonieczność korzystania z niego w połączeniu z własnościowymirozwiązaniami oznacza kłopoty dla administratorów. Wtórował mudrugi burmistrz (stolica Bawarii uprawia coś na kształt duumwiratu,jeśli chodzi o władze miejskie) Josef Schmid z CSU, narzekający żeopensource’owym rozwiązaniom brakuje podstawowych funkcjonalności,że zajęło tygodnie skonfigurowanie jego smartfona tak, by działałz serwerem poczty.

Teraz ci niechętni otwartemu oprogramowaniu politycy mają wswoich rękach kolejny mocny argument na rzecz powrotu do świataMicrosoftu. To raport, wśród którego autorów jest firmakonsultingowa Accenture (warto dodać, ze ściśle współpracującaz Microsoftem w ramach joint venture o nazwie Avanade). Jegoprzygotowanie zlecił właśnie burmistrz Reiter, aby zbadać, czyjest ekonomiczny sens dalej używać Linuksa jako klienckiegosystemu operacyjnego.

Raport nie przedstawia jednoznacznej odpowiedzi. Przytaczane sąopinie pionu zasobów ludzkich (HR), wyjątkowo niezadowolonego ztego, że musi pracować na LiMuxie. Wydajność pracowników HRmiała znacznie spaść, wskutek awarii oraz błędów wwyświetlaniu i drukowaniu dokumentów. Mimo wszystkich aktualizacji,LiMux i LibreOffice wciąż mają pozostawać daleko za *ustanowionymistandardowymi rozwiązaniami *(tj.Windowsem i Microsoft Office – przyp. red.).

LiMux 4.1: daleko mu do świeżości
LiMux 4.1: daleko mu do świeżości

Do tego dochodzi problem zinteroperacyjnością – miasto Monachium wciąż jest zależne odproduktów Microsoftu, Oracle i SAP-a, ponieważ wymogi administracjimogą być zaspokojone tylko przez te produkty. Tymczasem LiMux niejest w pełni kompatybilny z tymi własnościowymi rozwiązaniami –problemy sprawiają rozwiązania bezpieczeństwa SAP czy błędy wwyświetlaniu na LiMuxie dokumentów PDF generowanych przezkomercyjne narzędzia.

Odświeżony LiMux 5: pod spodem Kubuntu 12.04
Odświeżony LiMux 5: pod spodem Kubuntu 12.04

Co więc robić? W ramachwycenionego na niemal 19 mln euro szerszego projektu informatycznego,autorzy raportu zalecają zatrudnienie ekspertów od Windowsa, którzypomogą zbudować nowe, zaawansowane klienty na ten systemoperacyjny, z których mogliby korzystać pracownicy magistratu.Zarazem jednak zaleca się dalsze ulepszanie LiMuxa, choćby zewzględu na to, że będzie on jeszcze przez wiele lat używany obokrozwiązań windowsowych.

Jest to jednak wyraźny zwrot oddotychczasowej polityki, w której stawiano na minimalizowaniewykorzystania systemu Microsoftu tylko do tych stanowisk pracy, gdziejest on absolutnie niezbędny. Obecnie obok ponad 20 tysięcylinuksowych desktopów w Monachium korzysta się z ponad 4 tysięcymaszyn z Windows. Co ciekawe, oprogramowanie jest przestarzałe poobu stronach. Najnowszy LiMux z serii 5.x bazuje na Kubuntu 12.04 LTS,jednak działa tylko na 45% komputerów – reszta to LiMuxy 4.1 i4.0, z komponentami pamiętającymi jeszcze poprzednią dekadę. Zkolei wśród „okienek” dominuje Windows 7 (77%), ale 14% maszynto wciąż Windows 2000, a 9% to Windows XP.

Obrońcy rozwiązań Open Source,wśród których są m.in. członkowie niemieckich Zielonych orazFree Software Foundation Europe podkreślają, że zgłoszoneproblemy wcale nie dowodzą fundamentalnych słabości LiMuxa, leczjedynie tego, jak bardzo administracja publiczna potrafi uzależnićsię od własnościowych rozwiązań, w których nie dba się oprawdziwą interoperacyjność. Podkreślają także, że sugerowanewykorzystanie Windowsa 10 musi być rozważone w kontekściezakupienia nowych komputerów i elementów infrastruktury, jako żesystem Microsoftu ma większe wymagania sprzętowe, niż LiMux. Tonie wszystko – problemem jest też przyzwyczajenie doprzestarzałego oprogramowania, często niebezpiecznego,przywiązanego do konkretnych wersji systemu (stąd też popularnośćWindowsa 2000).

Stare pecety wciąż na biurkach pracowników urzędów w Monachium
Stare pecety wciąż na biurkach pracowników urzędów w Monachium

Za wcześnie by powiedzieć, coMonachium zrobi dalej z tym wszystkim. Raport ma niemal 500 stron izapoznanie się z nim przez decydentów zajmie kilka miesięcy.Później jednak można się spodziewać, że Microsoftowi uda sięsprzedać trochę licencji na Windows i Office, ku radości obuburmistrzów miasta.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.