Marketingowy sukces Canonicala: pierwsza partia ubuntofonów wyprzedana w 5 minut

Marketingowy sukces Canonicala: pierwsza partia ubuntofonów wyprzedana w 5 minut11.02.2015 16:18

Zgodnie z obietnicą hiszpańska firma Bq zaoferowała dzisiaj rano winternetowej błyskawicznej sprzedaży smartfony Aquaris E4.5 UbuntuEdition. Większość spośród tych, którzy liczyli na zakup w pierwszymdniu, musiała obejść się smakiem. Pierwsza partia została wyprzedanaw ciągu 5 minut, a zalogowanie się do sklepu Bq było praktycznieniemożliwe. Na pociechę firma obiecała na dziś dodatkową turęsprzedaży, już widać, że serwery przeżywają prawdziwe oblężenie.

Nie wiadomo, ile sztuk Aquarisów zostało sprzedanych – tegoBq nie ujawnia, ale widać, że społeczność Ubuntu jest silna, astrategia budzenia zainteresowania sprzedażami błyskawicznymiprzynosi pożądany skutek. Wielu Amerykanów w mediachspołecznościowych daje wyrazy swojego niezadowolenia, że tym razem tooni zostali potraktowani jako klienci drugiej kategorii. Pierwszesmartfony z systemem Canonicala kupić mogą bowiem wyłączniemieszkańcy krajów Unii Europejskiej, w tym oczywiście Polski.

We have decided to allocate an additional batch and hold another flash sale today at 3pm(CET)Thanks for your patience http://t.co/utPpKdNiVp

— BQ (@bqreaders) luty 11, 2015Takiego zainteresowania nikt się nie spodziewał. Przedstawionakilka dni temu przez Bq reklama *ubuntufonu *spotkałasię z raczej wstrzemięźliwym przyjęciem, narzekano że „Zakresy”(ang. Scopes), będące fundamentem interfejsu nowego systemu to nicinnowacyjnego, a sama słuchawka niczym wartym uwagi się nie wyróżnia.Podkreślano też brak aplikacji i wciąż niedziałający tryb PC, który wteorii pozwalać miał na przekształcenie smartfonu z Ubuntu w komputerosobisty po spięciu go z klawiaturą i monitorem.

Ubuntu phone

Z tych wszystkich zarzutów najbardziej uzasadniony jest tendotyczący sprzętu. Pierwszy ubuntofon ma w środku SoCMediaTeka z czterema rdzeniami Cortex A7 (taktowanymi zegarem 1,3GHz) i układem graficznym Mali 400, 1 GB RAM i 8 GB wbudowanejpamięci masowej eMMC. Rozdzielczość wyświetlacza o przekątnej 4,5cala to 540×960 pikseli. Do tego dochodzi bateria 2150 mAh i dwasloty microSIM. Cena tego cuda – 169,90 EUR, a do tego trzebadoliczyć koszty wysyłki, w wypadku naszego kraju jest to 20 EUR.

Za takie pieniądze można znaleźćw chińskich sklepach znacznie lepsze pod względem specyfikacjismartfony z Androidem – no właśnie, z Androidem. Wyczekującyubuntufona chcą przecież wszystkiego, tylko nie kolejnego Androida isądząc po efektach dzisiejszej sprzedaży, gotowi są za to zapłacićnieco więcej. Pod względem możliwości taka słuchawka, choć nie maGmaila, Google+ czy WhatsApp, jest całkiem ciekawa. Oferuje niezłąprzeglądarkę, wygodne przeglądanie newsów i słuchanie muzyki (także zserwisów streamingowych takich jak SoundCloud czy GrooveShark),wyszukiwanie przydatnych lokalizacji w pobliżu, a nawet mapy NokiiHERE. Innowacyjny interfejs, zapewniający zaś dostęp do tegowszystkiego, może się podobać.

Tym, którzy nie zdołali dziś kupić swojego ubuntufona pozostajeczekać do kolejnej sprzedaży błyskawicznej, albo uzbroić się wcierpliwość i poczekać na ogólną dostępność Aquarisa E4.5 z Ubuntu,planowaną na marzec. Trzeba jednak pamiętać, że pojawi się wtedy jużjednak drugi model telefonu z tym systemem, przygotowany przezchińską firmę Meizu, prawdopodobnie o lepszej specyfikacjisprzętowej.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.