Masa bywa groźna. Facebook wychodzi naprzeciw Koalicji Bezimiennych

Masa bywa groźna. Facebook wychodzi naprzeciw Koalicji Bezimiennych04.11.2015 14:47

Niesłabnące głosy krytyki wobec polityki obowiązku wykorzystywania prawdziwych imion i nazwisk w serwisie Facebook osiągnęły swoje apogeum dzięki działalności Koalicji Bezimiennych. Jak już pisaliśmy, organizacja sformułowała pięć postulatów, które mają zarówno zmienić politykę Facebooka, jak i udoskonalić ochronę prywatności w serwisie. Opublikowana została już odpowiedź Facebooka, która po części może być dla Koalicji Bezimiennych powodem do świętowania.

Koalicji odpowiedział wyczerpująco Alex Shultz, który sam opisał się jako osoba pracująca w facebookowym zespole pomagającym w serwisie chronić ludzi. Bardziej konkretnie swoje stanowisko Schultz opisał jednak w serwisie LinkedIn, gdzie mowa o otwarcie o dziale pozyskiwania i utrzymania użytkowników. Brzmi to może mniej idealistycznie, ale za to w pełni legitymizuje istotność deklaracji Schultza w całej sprawie.

A tę trudno uznać za jednoznaczne. Z jednej strony przedstawiciel Facebooka przyznał rację Koalicji Bezimiennych i stwierdził, że polityka prywatności wymagająca przedstawiania swojego prawdziwego imienia i nazwisk, a niekiedy nawet dokumentu potwierdzającego tożsamość, jest daleka od doskonałości. Jednocześnie zwraca uwagę na negatywne konsekwencje, jakie może mieć całkowite zrezygnowanie z podobnych wymogów.

Poinformował on bowiem o wynikach wewnętrznych badań Facebooka, które jasno stwierdzają, że użytkownicy używający do identyfikacji w serwisie danych innych niż imię i nazwisko, ośmiokrotnie częściej są odpowiedzialni za zachowania, które administratorzy kwalifikują jako forma przemocy czy prześladowania. Można mieć oczywiście wątpliwości co do przyjętych przez Facebooka kryteriów, które często potwierdzają omylność władz serwisu.

Trudno jednak nie doświadczyć w praktyce faktu, że posługiwanie się prawdziwym imieniem i nazwiskiem oraz przyjmowanie odpowiedzialności za taki stan rzeczy pozytywnie wpływa na poziom wymiany opinii, także w serwisach społecznościowych. Internauci bez wątpienia niejednokrotnie używaliby cięższych i mniej kulturalnych argumentów, gdyby nie sygnowali swoich słów danymi, które będą wykorzystywać także w życiu zawodowym i prywatnym.

Schultz dostrzega jednak potrzebę zmian i w swoim liście je opisuje. Testy nowej polityki serwisu mają się rozpocząć już w grudniu. A te są głównie odpowiedzią na opisywane przez nas wcześniej pięć postulatów. Odpowiedź na pierwszy z nich, dotyczący uruchomienia możliwości stosowania pseudonimów, należy jednak uznać za dość wymijający i mówi jedynie o możliwości bardziej szczegółowego powiadomienia administracji o powodach, dla których konkretny użytkownik nie decyduje się na używanie swojej prawdziwej tożsamości.

Za swoistą rewolucję można natomiast uznać deklarację Schultza dotyczącą zmian w procesie naruszania regulaminu serwisu. Możliwość ta była wielokrotnie nadużywana, między innymi z powodu dotychczasowego braku odpowiednika domniemania niewinności w serwisie. Dzięki temu, na Facebooku dość łatwo było zorganizować się w celu wyłączenia dostępu do serwisu na przykład swojego wroga politycznego. W grudniu rozpoczną się testy nowej procedury zgłaszania naruszenia, która będzie wymagać większej szczegółowości formalnej od zgłaszającego. Obowiązek dostarczenia dowodów naruszenia będzie zatem spoczywał w większej części na nim, a nie na oskarżonym, jak to ma miejsce w większości współczesnych systemów prawnych.

Ostatecznym potwierdzeniem dobrej woli Facebooka, choć w tym przypadku także uznać zadeklarowane przez Schultza rozwiązanie jako szczególnie satysfakcjonujące postulaty Koalicji, jest zmiana wymogu przedstawienia odpowiedniego dowodu na swoją tożsamość. Od teraz, w przypadku konieczności zweryfikowania danej osoby, nie będzie ona musiała się legitymować dowodem tożsamości czy jego odpowiednikiem wydanym przez władze danego kraju. Weryfikacja odbywać może się teraz także po przesłaniu do administratorów na przykład skanu karty bibliotecznej, rachunków czy fragmentu korespondencji. Takie zmiany można najwyżej uznać za pewne wyjście naprzeciw oczekiwaniom.

Za optymalne zabezpieczenie kanału, jakim dokumenty będą dostarczane do Facebooka Schultz uznaje protokół HTTPS. Jednocześnie podkreśla on troskę firmy o ochronę danych klientów, przynajmniej w kontekście zgłoszeń o naruszeniu regulaminu. Wprowadzone zmiany zapewne nie będą satysfakcjonujące dla Koalicji Bezimiennych. Niemniej o ich skuteczności i rzeczywistym wpływie na poziom niwelowania przemocy słownej na Facebooku będziemy się mogli przekonać już w przyszłym miesiącu.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.