Masz kłopoty z tworzeniem i zapamiętywaniem haseł? Zestaw kości rozwiązaniem

Masz kłopoty z tworzeniem i zapamiętywaniem haseł? Zestaw kości rozwiązaniem24.08.2020 00:45

Stworzenie dobrego hasła bywa kłopotliwe. Długie i unikatowe ciągi są optymalne z perspektywy bezpieczeństwa, ale ciężkie do zapamiętania, menedżer zaś to tylko częściowe rozwiązanie. Sam też wymaga odpowiednio silnego hasła, a najlepiej weryfikacji dwuetapowej z fizycznym kluczem U2F, który to z kolei można po prostu zgubić – twierdzi Stuart Schechter, wykładowca Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. I od razu wskazuje wyjście.

Jest nim zestaw kości. Trochę podobnych do tych, z których korzysta się przy klasycznej barowej grze w kości. Tyle że zestaw obejmuje nie sześć, lecz aż 25 sztuk, a te zamiast znanych doskonale "oczek", mają na ścianach kombinacje składające się z litery, cyfry i unikatowego wzorca do optycznego odczytu orientacji w przestrzeni. Są ponadto umieszczone w takim pudełku, aby po wykonaniu rzutu pozostały na swoich miejscach. Tak długo aż ktoś pudełka nie otworzy i nie zdecyduje się rzucić raz jeszcze.

Zgaduj zgadula bez szans

Do zestawu dołączona jest aplikacja i właśnie tu odbywa się większość magii. Opierając się na układzie kości w rzucie, narzędzie generuje klucz kryptograficzny, a następnie korzysta z autorskiego algorytmu do przekucia go w hasło, np. do menedżera. Jak wylicza pomysłodawca Schechter, można w ten sposób uzyskać 2^192 różnych kombinacji. Jest to więcej niż wynosi liczba atomów w Układzie Słonecznym. Jakieś 4-5 tys. razy więcej.

Co kluczowe, aplikacja żadnych danych nie gromadzi, dzięki czemu nie jest podatna na żaden atak bazodanowy. Za to może odtworzyć zarówno klucz, jak i hasło, jeśli nie zmieni się układ wyrzuconych kości. Czyli mamy tu do czynienia z czymś na kształt fizycznej maszyny szyfrującej, która ciężar zabezpieczeń wynosi z internetu na świat materialny.

W czym to jest lepsze od standardowej fiszki z hasłem, zamkniętej w, dajmy na to, szafie pancernej? Zdaniem Schechtera, zasadniczych zalet jest kilka. Po pierwsze – pudełko z kośćmi to przedmiot znacznie trudniejszy do zgubienia niż kawałek papieru. Po drugie – jest też znacznie odporniejsze na czynniki fizyczne, bo można je wykonać chociażby z materiałów ognioodpornych. Po trzecie – znika konieczność samodzielnego myślenia nad hasłem. I po czwarte – stanowi zasobnik dość nieoczywisty. Kiedy więc ewentualny włamywacz je znajdzie, nigdzie nie jest powiedziane, że będzie wiedział, co powinien z nim zrobić.

Na wczesnym etapie

Przyznajcie, brzmi to przekonująco. Choć należy zauważyć, że na razie cały projekt DiceKeys, jak nazywa go autor, znajduje się na bardzo wczesnym etapie rozwoju. Funkcja tworzenia klucza kryptograficznego kompatybilna jest wyłącznie z jednym typem klucza U2F, otwartoźródłowym SoloKey. Tymczasem cały back-end znajduje się w internecie, co z oczywistych przyczyn stanowi poważną piętę achillesową. Sama realizacja też nie zachwyca, bo docelowo pudełko ma być ze stali ogniotrwałej, a na razie jest plastikowe.

Niezrażony wynalazca obiecuje m.in. dedykowane aplikacje na Androida oraz iOS, a także otwarte API pozwalające integrować z DiceKeys dowolne inne narzędzia, w tym portfele kryptowalut. Zaprasza przy tym do współpracy społeczność programistów open source i wszystkich, którzy mają pomysł jak ulepszyć kości od strony fizycznej. Jak przekonuje, chce pomóc całej społeczności internetu na drodze do całkowicie bezpiecznego magazynowania haseł oraz dostępów.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.