Microsoft usuwa stare aktualizacje. Ale sam chyba nie wie, jak

Microsoft usuwa stare aktualizacje. Ale sam chyba nie wie, jak03.08.2020 20:21
Microsoft usuwa stare aktualizacje. Ale sam chyba nie wie, jak (fot. Kamil Dudek)

Kilka dni temu, Microsoft ogłosił porzucenie "wsparcia" dla aktualizacji weryfikowanych kryptograficznie algorytmem SHA-1. Pliki aktualizacji produktów firmy są podpisane cyfrowo, a zawartość jest zindeksowana plikiem CAT, zawierającym odciski plików podpisane kluczem prywatnym z Redmond. Algorytm SHA-1 jest jednak, co wykazano już kilka lat temu, podatny na kolizję, a w konsekwencji sfałszowanie tożsamości. Microsoft "wycofuje" więc stare aktualizacje.

A przynajmniej tak mówi. Wpis blogowy z ogłoszeniem jest jednakże tzw. klasyką komunikacyjną z Redmond. Niewątpliwie przekazuje właściwe informacje, ale robi to w sposób tak niejednoznaczny, że dopóki zmiana nie wejdzie w życie, nie wiadomo w zasadzie, o co tak naprawdę chodzi. To częste zjawisko przy okazji czegokolwiek związanego z Windows Update. Od lat.

Działa. (fot. Kamil Dudek)
Działa. (fot. Kamil Dudek)

Stare szyfry nie rdzewieją

Główną informacją z ogłoszenia jest zamiar wycofania z Centrum Pobierania Microsoft wszystkich plików aktualizacji podpisanych za pomocą SHA-1. Podano także, w ramach przykładu, poprzedni krok na drodze do zabezpieczenia aktualizacji, jakim było wymuszenie SHA-2 w kliencie Aktualizacji Automatycznych. Miało to miejsce we wrześniu. Teoretycznie, systemy nieobsługujące SHA-2 miały nie otrzymywać już aktualizacji. Aby Windows Update mogło działać, należało spełnić wymaganie wstępne w postaci instalacji (ręcznej) paczki zapewniającej SHA-2 w SChannel.

Z tym, że w praktyce wcale tak nie było. Istotnie, aktualizacje automatyczne oraz aktywacja systemu Windows 7 przestały działać i zaczęły wymagać SHA-2, ale Vista, Windows Server 2008, Windows XP a nawet Windows 2000 (z czego wersja 2008 wciąż otrzymuje nowe łatki!) umiały połączyć się z Windows Update i pobrać aktualizacje. Ogłoszono, że "Windows Update wymaga SHA-2", ale towarzysząca ogłoszeniu notatka wspominała już tylko o Windows 7.

Wyszukuje. (fot. Kamil Dudek)
Wyszukuje. (fot. Kamil Dudek)

Pobieranie... ale skąd?

Tym razem Microsoft informuje, że usunie z Centrum Pobierania stare aktualizacje, ale to mała zmiana, bo "wersje Windows bez SHA-2 i tak nie otrzymywały już aktualizacji". Takie stwierdzenie niesie ze sobą ogrom niejasności. Po pierwsze, dosłowne "have not received" oznacza, że stare Windowsy we wrześniu nie dostawały łatek. To nieprawda (Windows 2008). Jeżeli chodziłoby o potoczne i źle ujęte "have not been receiving" (implikujące, że systemy bez SHA-2 nie mogłyby odebrać aktualizacji już istniejących) również byłoby to nieprawdą.

Zresztą, Centrum Pobierania i Katalog Windows Update to dwie różne strony. Wiele aktualizacji np. dla Windows XP zniknęło z Centrum Pobierania, acz pozostały dostępne w Katalogu. Choć coraz częściej znikają im wersje językowe inne, niż angielska. A w zasadzie nawet nie znikają: nie wyszukują się, ale klient Aktualizacji Automatycznych je pobierze(!).

Pobiera. (fot. Kamil Dudek)
Pobiera. (fot. Kamil Dudek)

Stąd też mówienie, że łatki znikną z Centrum Pobierania, bo Windows Update wymaga SHA-2 jest dziwne. Nie tylko jest to nieprawda, ale też jedno ma niewiele wspólnego z drugim. Co więcej, w przypadku Windows Update nic się nie zmieniło. Sprawdziliśmy. Klienty Windows Update dla Windows XP i Visty dalej działają i nic im nie dolega. Antyczne aktualizacje są także dostępne w Centrum Pobierania.

Co się stanie tak naprawdę?

Zwyczajowa godzina zmian, czyli 17:00 UTC, już minęła. Jakieś zmiany na pewno będą miały miejsce, ale ponownie będzie z nimi tak, jak w tym dowcipie o Wołgach rozdawanych na Placu Czerwonym. Być może aktualizacje znikną. Ale nie z Centrum Pobierania, a z Windows Update. I nie dzisiaj, a za rok. I nie wszystkie, tylko te z nieaktualnym podpisem. Kto wie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.